Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

El Madziarra leci czas nie?

Euforia Ty dajesz jej jeszcze jeść w nocy? Ja swojej przestałam w wieku nie wiem chyba 9 miesięcy, jeżeli nie trochę wcześniej.
Iga np spadajace malpki. Agatka uwielbia
Dziewczyny pomóżcie!Pewnie gdzieś o tym było ale nie mam siły przekopywać całego wątku, za długi..
Moje dziecię niepełnoletnie będzie mamą. Ale że do szkoły chodzić musi to niańczenie pociechy spadnie na mnie. Myślę o chuście dla niemowlaka ale nie mam pojecia co wybrać. Kiedy moje dzieci były małe nie było tego na rynku albo przynajmniej ja sie nie spotkałam. Weszłam na allegro no i rozpiętość cenowa ogromna. Jakość i funkcjonalność zapewne też. NIe zależy mi na najtańszym produkcie tylko na dobrym i bezpiecznym dla dziecka i wygodnym dla moich pleców. Kurczę..jak tylko odpuścił szok po nowinie to włączył mi się syndrom babci.. 😁
enigma to gratuluję zostania babcią 😉 A co do chust to uderzaj do dempsey 😉
Dawno moich urwisów nie było no to wrzucam

Tymek jako budowniczy codziennie przed szkoła hartuję się na budowie



I Iwek, mama zostawiła mnie tylko na minutkę

kermit   Horses horses everywhere ..
30 listopada 2011 12:51
Gacek jeśli masz umowę o pracę to w trakcie ciąży i urlopu macierzyńskiego nie mogę Cię zwolnić. Ale z dniem powrotu do pracy niestety mogą.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
30 listopada 2011 14:00
nie moga ale dopiero od dnia w ktorym POINFORMUJESZ o ciazy pracodawce
galop fajna ta gra,tylko problem z tym ,że z moim chrześniakiem nie będzie miał kto grać,większość zajmują się nim dziadki,a oni to nie lubią za bardzo żadnych gier 🙁,a matka niestety nie poświęca mu zbyt wiele uwagi,a ja jestem 700km od niego 🙁 .Ciągle narzekają,że broi pomyślałam o takiej tablicy http://allegro.pl/magnetyczna-tablica-obowiazkow-motywacyjna-wys-10z-i1941374975.html myślicie,że to dobry pomysł?
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
30 listopada 2011 14:15
Pokemon a przestała sama czy sposobem ją "odzwyczaiłaś"?
Moje dziecko sprzespało niejedną całą noc ale najczęściej nie da sie już uśpić bez butli ok. 5-6 rano. No i właśnie jest głodna czy przyzwyczajona do jedzenia bo w sumie wypije ok. 190ml i słodko zasypia dalej. Bywa, że i nieco wcześniej przy próbach uśpienia stawia cały dom na równe nogi no i niestety butelka jest jedynym ratunkiem na uśpienie rozbudzonego bobasa  😵 .
Może macie jakieś sposoby na przystosowanie tego modelu do całonocnego spania beż nocnego podjadania?
Jak moje dziecię stwierdziło, że gdzie mi tu matka z tym cyckiem, to przestałam dawać jeść w nocy, nie próbuję usypiać butelką. W ogóle nasza zasypia " w pełni świadomie", co czasem owocuje godziną 22.30.
A poza tym około 3 w nocy ląduje z nami w łóżku, bo wtedy zazwyczaj ma pobudkę. (niech deszcz żab spadnie na tego, kto przeklął mnie, że moje dziecko jeszcze będzie wstawać w nocy, jak już przesypiało całe nocki) I śpi do 8.
Jako, że znowu wychodzi jej kolejne 258 zębów jednocześnie to praktycznie codziennie ląduje u nas.
Ale chyba już końcówka z zębami, bo jeszcze górne trzoniaki się przebijają i koniec. Pełna szczęka!
Jak to mozliwe ze moja mała 2 tygodnie temu przestała brać antybiotyk na szkarlatyne i teraz znow podejrzewają  🤔  😵
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
30 listopada 2011 16:25
Dzięki dziewczyny :kwiatek:

Oj czas zapinkala, zapinkala, człowiek by nawet nie zauważył, że ta mała pijawka tak szybko rośnie i z pijawki robi się kawał chłopa, tylko, że co chwila odkładam za małe ciuszki, które jeszcze parę dni wcześniej spokojnie nosił. Wczoraj świętowaliśmy 3 miesiące.

Ja Frędzelka karmię między 23-24, a potem koło 5/6, czasami zdarza się noc awaryjna, gdy karmię po 24, albo nawet bliżej 1, lub wcześniej rano między 4-5, ale to rzadko. Czasami nakarmię o 22 i młody budzi się dopiero o 6.
W nocy śpi normalnie w łóżeczku i przez te sześć godzin generalnie nas nie budzi, a rano biorę go do łóżka, przewijam, daję cyc i śpię dalej. Młody zje ile tam mu trzeba i też zasypia (chyba). Po 7 chłop wychodzi do roboty, to zmieniam stronę - daję drugi cyc i śpię dalej, zazwyczaj do 8:30 - 9😲0, ale są takie dni gdy nawet do 10:30 i dłużej 😡
  😁
Świetna dziewczynka! Tadzio też najbardziej się śmieje jak jeden z psów aportuje po pokoju piłkę!Leży na brzuchu i pęka ze śmiechu. Ostatnio jakoś tak niefortunnie piłka się odbiła, że upadła na małego, nastąpiła cisza a potem salwy śmiechu.. 😀 Ostatnio kotka zorientowała się, że opłaca się podchodzić do małego bo Tadzio sprawdza cały czas czy kot ma uszy i głowę (oczywiście pod kontrolą) a kotce bardzo się to mizianie podoba. Cały czas czeka przy małym na te pieszczoty a Tadzio kota uwielbia wprost...

Demon urwisy urosły bardzo🙂 Mały rządzi🙂

Czy Wasze dzieci tez dostają czasem histerii? Dzisiaj postanowiłam najpierw małego wykąpać a potem dać mu kaszkę na dobranoc, a że byłam sama to musiałam zostawić go na chwilę w leżaczku. Lęk separacyjny się uaktywnił kiedy poszłam na górę naszykować kąpiel, mały sobie popłakiwał trochę ale przecież nie raz tak było a potem się uspokajał przy kąpieli. Dzisiaj dramat, wył przy rozbieraniu, w wanience, wył przy ubieraniu w piżamkę o dawaniu kropelek nie wspomnę! Zanosił się płaczem cały czas, podałam mu herbatkę (bo piersią już nie karmię) mając nadzieję, że się uspokoi..niestety jak próbowałam mu podać kaszkę to tak łapczywie pochłaniał ją z łyżeczki, że nie nadążałam z następną porcją. To powodowało następny atak płaczu 🤣 Zakrztusił się w końcu tą kaszką, nakasłał, wyslinił, wygilał i .....nagle uspokoił, spokojnie dokończył resztę i zasnął bez problemu. Podejrzewam, że niestety zmieniłam kolej wieczornych "obrządków" i stąd ten napad, mój syn to głodomór okropny.Przyznam szczerze, że mi z bezsilności też łzy leciały bo to trwało z dobre pół godziny i nie mogłam nic zrobić...ale i tak kocham go najbardziej na Świecie🙂 Teraz mam wyrzuty sumienia...trudne to macierzyństwo...ehh
Demon - chłopaki miażdżą system  😍


Chaff - już sobie to wyobrażam  😁
Chaff mi się wydaje że Tadzio był głodny. Ja też raz tak miałam. Nie miej wyrzutów sumienia, tak czasem jest.
Ja codziennie kąpię sama dwie dziewczynki i też czasami muszę zostawić Małą, żeby coś tam zrobić, tak to już jest...
Moja Malutka się śmieje w głos jak Agatka wariuje, jak podskoczy, zaklaśnie, albo siedzi w wannie. Coś w tym musi być, że dzieci ciągną do dzieci.

Cierp1enie byłaś u lekarza? Suuuper ten filmik 😀

Acha i chciałam powiedzieć Wam, że uwielbiam chustowanie. Agatka się trochę denerwowała w chuście, więc długo nie pochodziłam, a teraz bajka. Dziś byłyśmy w banku i po zakupy. Taka starsza pani do mnie podeszła, żeby powiedzieć mi, że jej się tak bardzo podoba jak noszą Córcię w chuście i że to tak fajnie jak obie mamy siebie blisko. Miło mi się zrobiło 🙂

Iga myślę, że fajna ta tablica. Mi się podoba

galop - na razie nie byłam, jutro dostanę grafik na grudzień i się umówię, (ale widziałam, że na kasę chorych trzeba czekać miesiącami :/)  ale moja kochana forumowa amarotsa  :kwiatek:  ma w rodzinie doktora endokrynologi. Powiedziała mi jakie badania mam zrobić, ona zobaczy moje wyniki i będę wiedzieć co i jak.
Ja też lubię chustę ale ....nie wiem dlaczego pewnego razu w Realu pan ochroniarz na super pojeździe podjechał do mnie i spojrzał mi głęboko w oczy i przemówił " ooooo...przepraszam, myślałem że to Cyganka" 👀

Powiem szczerze, że ludzie w Łodzi są mało cywilizowani i ciągle zwracam uwagę tą chustą, jakoś  tak dziwnie się czuję 😁
Chaff a nosisz pod kurtka?
ja tez sie czuje jak chodze ze patrza sie na mnie ale to tak pozytywnie
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
01 grudnia 2011 08:17
pokemon poszłam w twoje ślady i przy pierwszym przebudzeniu wzięłam dzidziusia do naszego łóżka i oczywiście spało z nami bez budzenia się do 6 rano  😁 . No na taki układ mogę się zgodzić, wolę spać z dzieckiem w łóżku niż wstawać co godzinę do niej.
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
01 grudnia 2011 10:16
Skoro jesteśmy przy spaniu to ja muszę się wyżalić.
Jeszcze nie tak dawno pocieszałam Muffinkę, a teraz chyba sama potrzebuję pocieszenia  😡

Moje prawie trzyletnie dziecko znów dało nam porządnie popalić w nocy. Budził się praktycznie co godzinę, mąż w końcu położył się w jego łóżku. Niewiele to jednak dało, bo 2 godziny później znów się obudził i że tak powiem go wygonił. M chciał dobrze i przyniósł Adasia do naszego łózka. Niestety moje dziecko stwierdziło, że chce do swojego pokoju i łóżka i musiał go odnieść. Potem staliśmy pewnie pół godziny przy jego łóżku, bo nie spał i jak tylko próbowaliśmy odejść to zaczynał płakać, tzn. jak mąż odchodził, bo mnie wyganiał 🙁
Kurcze, gdyby on chciał chociaż z nami spać to nie byłoby takiego problemu. Ale nie, woli spać w swoim łóżeczku. W ogóle któregoś dnia chciał zasypiać w naszym łóżku - mówię, ok, może nie będzie nocnych pobudek. Oczywiście się pomyliłam - o godz 2:30 się obudził i kazał odnieść do siebie  😵
Niby powinnam się cieszyć, że chce spać u siebie, ale chodzenie do jego pokoju i stanie przy łóżku kilka razy w nocy jest dość męczące. Zaczynam się bać co będzie jak urodzi się kosmitek i raz jedno będzie się budzić raz drugie  👀

Najgorsze chyba w tym wszystkim jest to, że nie wiem dlaczego on się tak budzi w tej nocy. Nawet jak nie śpi w ciągu dnia i teoretycznie jest zmęczony to się budzi ze dwa razy.

A tak odbiegając od moich narzekań to:
kenna, fajowski brzuchol
dempsey, z niecierpliwością czekam na foty Twoich skarbów i zdrówka życzę.
gacek, gratuluję fasolki 🙂
Horciakowa ja dziś prawie nie spałam bo moje dziecko darło się przez sen. Pojęcia nie mam o co mu chodzi, nie rozumiem co może mu przeszkadzać. Zmianiałam ustawienie łóżeczka, piżamki, kołdry, pościele, teperaturę w pokoju...nic nie działa. Poprostu płacze. Daje smoka, pić i na ogół jest ok ale dziś nie pomagało nawet to. Wzięłam go do łóżka ale to też nie pomogło bo rzucał się tak że walił głową o ścianę i kopał mnie ciągle więc znów przeniosłam do łóżeczka. I nie dość że wczoraj  zasnął mi dopiero o 21, w nocy budził się co kilkanaście minut to na dodatek wstał o 6.40 😵
Dziś serio już się załamałam. Może ja powinnam udać się z nim do jakiegoś psychologa, neurologa...nie wiem nawet do kogo. Próbowałam też za radą naszej pani doktor podać mu przez 3 dni z rzędu na noc paracetamol - myślałyśmy że to może idące zęby, ale nie. Nie pomogło a zęby nie idą chyba teraz.
Chciałabym znać przyczynę tych jego wybudzeń w nocy (on w sumie śpi, ma zamknięte oczy, nie wstaje, nie siada tylko płacze w niebogłosy). Nie rozumiem też od czego to zależy bo raz śpi dobrze, raz koszmarnie.

edit: pamiętam jak jęczałam na volcie że tracę pokarm i przechodzimy na butlę i wtedy pocieszali mnie wszyscy że mały szybko zacznie przesypiać noce...hmmm...Był czas że pięknie spał - teoretycznie wtedy gdy nie powinien bo był malutki - a teraz gdy już ma ponad rok i nieprzespane noce powinny być tylko wspomnieniem to u nas się zaczęło. I trwa, bardzo długo trwa 🙁
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
01 grudnia 2011 12:12
a może to coś w powietrzu i dlatego nasze pociechy nie moga spać  🙄
Dzięki  :kwiatek:
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
01 grudnia 2011 15:11
Muffinka, spokojnie, niektorzy tak maja, naprawde przejdzie. Przezywa dzien. Moj tak mial ok 2 miesiecy az, tak jakbym o moim czytala, wlacznie z kopaniem, placzem, stawaniem na glowie, waleniem w sciane...przeszlo.
[quote author=Euforia_80 link=topic=74.msg1206250#msg1206250 date=1322727461]
pokemon poszłam w twoje ślady
[/quote]
🙂 uwielbiam jak mi tak fuczy do ucha

A ja mam nowy kłopot. Jak umyć dziecku głowę? Otóż nasz Dzidziuś się zresetował i postanowił, że nie będzie mył głowy. Wpada w histerię, jak diabli. Kupiłam to rondo kąpielowe, ale nie da sobie tego założyć  😵 jeszcze gorzej histeryzuje. Myjemy na siłę. Jest jakiś inny patent?
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
01 grudnia 2011 16:04
ogolic...
Wczoraj próbowałam ostrzyc  😁 rezultat równie tragiczny.
Ja nie dawałam sobie myć głowy do 6 roku życia! Pamiętam, że najbardziej bałam się dźwięku wody z prysznica i tego, że naleci mi do ucha albo oka...cały blok wiedział, że rodzice myją mi głowę. A ty Agnieszkę myjesz w wanience jeszcze czy już w wannie czy pod prysznicem? Ostatni Tadek usrał się tak, że w desperacji wylądował pod prysznicem i był zachwycony 🤣
http://www.klikplej.pl/film,4759
dla wszystkich nie wtajemniczonych czyli skąd się biorą dzieci???
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się