Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Pegasuska strsznie niefajnie  🙁
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
05 grudnia 2011 15:46
Ja już po pierwszych prenatalnych. Kosztowało mnie to 400 zł, ale obejrzany maluch ze wszystkich stron dosłownie. Policzone paluszki, obejrzane zastawki serca (kurczę, jak u 6 cm malucha można obejrzec zastawki??!!??  😲 ), kości, narządy itd. Płci jeszcze nie widac, ale jest 60 do 40, że będzie Wojtek. Maluch większośc czasu przespał odwrócony dupką, więc pan doktor zafundował mu istną dyskotekę, próbując obrócic go w kierunku głowicy- aż byłam pewna, że siniaków dostanę  😁 Ogólnie fajowe są te obecne sprzęty- takie możliwości!!! Według wyliczeń USG ryzyko trisomii jest niskie (największe ryzyko było 1:9000), poczekamy jeszcze na wyniki krwi.
Rozumiem, że nie chodzi o trisomie, których jest sporo, tylko o zespół Downa.

AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
05 grudnia 2011 16:28
chodzi dokładnie o 3 trisomie: zespół Downa, zespół Edwardsa i trisomia 13. Na zespół Downa na podstawie pomiarów wyliczyli mi właśnie ryzyko 1:9000, pozostałe są dużo odleglejsze. Mierzyli przeziernośc karkową, kośc nosową, kośc udową + oglądanie serca wraz z przepływami przez zastawkę trójdzielną. Samo to badanie USG wraz z tymi pomiarami daje 70% pewnośc wykrycia trisomi, w połączeniu z badaniem krwi- 90%. Samo badanie krwi- 60%.
AleksandraAlicja, to super  🙂

U  mnie też wszystko ok na USG, które miałam tydzień temu. Małe strasznie się ruszało i wierciło, lekarka musiała również go "ducać" przez mój brzuch głowicą, żeby łaskawie nie zasłaniał ręką nosa. Byłam zaskoczona, że takie maluchy już się tak bardzo ruszają, trochę mnie to szczerze mówiąc zszokowało. Myślałam sobie, że skoro kobieta zaczyna czuć ruchy płodu koło 18-20 tygodnia, to wcześniej ono się...e.... nie rusza?... No nie wiem, co ja sobie myślałam, w każdym razie poczułam super pozytywne zaskoczenie, jak zobaczyłam na wielkim ekranie przed sobą ruszający się kształt prawie "normalnego" już dziecka, które macha łapkami i nóżkami 😉 Miałam zwykłe badanie USG bardzo dokładnym aparatem ("Mercedesem", jak się wyraziła lekarka), pokazywał obraz w kilku rzutach, ale nawet nie zapytałam, czy to znaczy, że jest on 3D, czy 4D. Miałam pytać o możliwość zrobienia tego badania na kasę chorych, ale wyszło tak, że nie zapytałam, bo okazało się że mogę mieć je zrobione za godzinę i chęć posiadania już tej wiedzy, czy wszystko jest ok, wygrała. Lekarka, która mi je robiła jest na liście, którą wkleiła nerechta bodajże, to daje mi trochę % więcej pewności 😉 U mnie ryzyko podstawowe było odrobinę zwiększone ze względu na wiek (1/369 i 1/514), po pomiarach spadło do 1/4582 i 1/4612. Niestety płci nie było widać, ginekolożka zażartowała tylko, że skoro tak nam robi "na złość" - obraca się i zasłania rączką, to musi być facet  😁 Jutro idę na wizytę do mojego gina prowadzącego, to mi jeszcze raz objaśni cały wynik USG, bo szczerze mówiąc lekarka oczywiście wszystko mi mówiła, ale ja trochę nie bardzo kontaktuję tak na świeżo podczas samego badania  🤣
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
05 grudnia 2011 18:34
kenna, to gratuluję także. Ja też jestem "starą pierwiastką", więc cieszę się, że pomiary wypadły dobrze. Czekam jeszcze na wyniki krwi.
Moja Larwa też się ruszała, ale tylko na początku, potem poszła spac i nie przeszkadzało jej torpedowanie brzucha. Pewnie potem będę usypiac wożąc po kostce brukowej  😂
Co do płci, to u mnie na razie było widac tylko ciała jamiste, których ułożenie mogłoby sugerowac, że będzie to prącie, ale niekoniecznie. A przed świętami idę do mojej ginekolożki i nie wyjdę, dopóki nie będę wiedziała, jak ma Larwa na imię  😎
A w którym tygodniu jesteście?
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
05 grudnia 2011 19:41
Ja skończyłam 12 tydzień, a jeśli dobrze pamiętam, to kenna  jest 2 tygodnie do przodu.
Musicie sobie zrobić bociachowe suwaczki  🤬 W tym wątku bez tego ani rusz!
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
05 grudnia 2011 20:31
Mówisz- masz  😁
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
05 grudnia 2011 21:13
Pegasuska, współczuję, ale życzę dalszej takiej determinacji w poszukiwaniu lepszego  :przytul:

AleksandraAlicja, kenna, super, że z Waszymi maluszkami wszystko w porządku.

Ja mam wizytę w środę, ciekawe jaki Obcy jest już duży. Ostatnio jest mi coraz ciężej i nic mi się nie chce. Postanowiłam, że do pracy jeżdżę już ostatni tydzień. A potem będę ewentualnie dostępna pod telefonem, jakby potrzebowali pomocy. Z drugiej strony zastanawiam się co ja będę robić 😁 Teraz przed świętami to zajęcia się znajdą, ale potem  👀

I jeszcze pytanie - zastanawiam się czy to normalne, że po nocy mój brzuchol jest bardziej spięty, twardszy niż w ciągu dnia. Tak samo mam wrażenie, że częściej jest napięty w weekend, kiedy teoretycznie więcej odpoczywam niż w ciągu tygodnia jak chodzę do pracy 🤔wirek: W środę zapytam lekarkę, ale może któraś z Was też tak ma/miała?
Dzięki Aleksandra 🙂
Ja jestem, tak jak Aleksandra pisała, w 14 tyg. Za niedługo 4 miesiąc  😲 Jak ten czas szybko leci  💃 I bardzo dobrze, bo nie mogę się doczekać  🏇 😉
Suwaczka poszukam jakiegoś, ale jestem trochę nie przekonana, bo nigdy  nie chciałam, żeby wszyscy na forum odbierali mnie przez pryzmat ciąży... Pomyślę jeszcze 😉
Horciakowa ja mam właśnie odwrotnie - często bolesny i twardy brzuch mam wieczorem, jak już się w ciągu dnia trochę pomęczę fizycznie. Ale też zauważyłam, że jeśli zdarzy mi się jakieś pobolewanie w ciągu dnia, to leżenie nic nie daje - po prostu musi samo minąć obojętnie, czy leżę, czy chodzę.
oj leci czas leci.....

moje dziewczyny w kwietniu skoncza 6 lat
Michał sie pilnie uczy
a Maciek ma 178 cm wzrostu, zadzieram głowe jak z nim rozmawiam...
Kinga, Julka ( naprawde koniara mi rosnie :konik🙂, Michał i Maciek

pozdrawiam Mamuski
Złota genialnie...dwie dziewczynki, dwóch chłopaków...moje marzenie🙂
Aaale duzi, chyba masz z nich pociechę 🙂

Choć tak swoją drogą ja mam teraz fazę żeby moje dziecko nie rosło tak szybko 😉 Jest teraz jeszcze taki słodziakowy i niewinny ale to już chyba ostatnie podrygi.. Potem będzie pyszczył i cwaniakował 😀

Jak tam dziewczyny/chłopaki Mikołaj był już u was?
U nas był, w nocy przez okna dachowe i strych wszedł, mi przyniósł naszyjnik ze szkła weneckiego, mężusiowi koszulkę oryginalną z Resovii do gry w siatkę z nr 4 Nowakowski (hihi dobry ma gust mikołaj) a Kaziowi duużo łakoci i zabawek 🙂
Ja byłam niegrzeczna  😁  nic nie dostałam.

Ja też byłam niegrzeczna🙂 a tak swoją drogą co fajnego mogę kupić mojemu półrocznemu dziecku, żeby zainteresowało się dłużej niż 5 minut?🙂
Ja na mikołaja dostałam to, że mi migrena przeszła w końcu 😉
Ja już wczoraj, jak mi się Młoda pytała co mi Mikołaj przyniesie, mówiłam, że nic bo swojego pokoju nie posprzątałam  😜 😁 Za to ona szybko porządki robiła, żeby się biedy Mikołaj nie potknął i nie połamał  😁 I wieczorem usnąć z emocji nie mogła  😍
No ale frajda rano była, Kazio stwierdził że Mikołaj jest GENIALNY ponieważ przyniósł mu wszystko co nabazgrolił w liście 😀
4 lata to chyba taki wiek gdzie dzieci dopiero tak naprawdę zaczynają kumać co z tym mikołajem. A potem jak mają 8-10 to przestają w niego wierzyć 😀
Ja mam wizytę w środę, ciekawe jaki Obcy jest już duży.


Ja byłam w środę i ok. 1030 😀
Byku!
Słuchajcie, jak wychodziły zęby Waszym dzieciaczkom? Jakoś po kolei?  Pytam bo Filip ma dwie dolne jedynki i górne jedynki i dwójki a wczoraj zauważyłam zęba o którym nie wiedziałam tyle że to piatka górna chyba 😎
A ja się wtrynię ze swoim pytaniem za 100 punktów - czy któraś z Was już Mamusiek brała podczas ciąży Duphaston? Ja jestem na nim (2 tabl. dziennie) i gin kazał już odstawić, ponieważ nie mam już od daawna żadnych dolegliwości. No i oczywiście strasznie się boję (ale ja już jestem taki cykor ogólnie). Mój lekarz kazał odstawić od razu, zostawić sobie tą część leku, która mi w opakowaniu została, żeby w razie "W" od razu wziąć ponownie. Oczywiście w necie wyczytałam, że z reguły odstawia się stopniowo - najpierw bierze się po 1 tabletce, po jakimś tygodniu dopiero odstawia całkowicie. Myślicie że mogę tak zrobić bez konsultacji z ginem? Czy nie wydziwiać i odstawić całkiem?
Muffinka my tez na dole mamy dwie jedynki,a u góry 2 jedynki,2 dwójki i 2 trójki.Myślałam,że pierw na dole wychodzi więcej ząbków 🙄
kenna, duphaston powinno sie odstawiac stopniowo, zmniejszajac dawke. Ja tak odstawialam, choc przyznam sie, ze troche ten proces przyspieszylam i doszlam do zera szybciej niz lekarz zalecal. Bralam od poczatku do chyba 13 tygodnia, dodatkowo od poczatku do dzis (30tc) biore luteine.
iga no właśnie, ja byłam pewna że zęby idą po kolei...dlatego zdziwiłam się widząc tą piątkę (albo czwórkę - nie wiem) skoro nie ma trójki 🤔
U mojej też szły różnie. Najpierw w ogóle lewa strona, potem dopiero prawa...
u nas też był mikołaj  🏇

ja dostałam piękne, wielkie lustro do łazienki i grę na pc 🙂 (prawo jazdy  😁 )

tż dostał bluzę Everlasta i grę symulator tirów 🙂

Julka zestaw z wadera talerzyków, kubków, sztuców itp, wielką kuchnię (nie wiem gdzie ją postawię), maskotkę hello kitty, maskotkę krowę, zestaw ciuchów, książki i kinderki 🙂
A! Ja zapomniałam  😁 do mojej przyszła lala, na widok której została urządzona histeria numer 4 i skok na ojca ręce, bo lala krwiożercza się niezwykle wydawała. A potem, jak już strach w postaci lali był osojony, to się okazało, że ma "wylane" baterie i trzeba było wymienić.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się