Islamizacja Europy?

Nie wiedziałam, że są takie programy.
Pamiętam z komuny "program" szkolenia Libijczyków. W jednostkach wojskowych. Jak wychodzili na przepustki to faktycznie cały świat do nich należał.
UK:

W jednym z KFC obsługa zabroniła używać chusteczek nasączonych alkoholem do mycia rąk, jako że mogłyby one obrazić obecnych w restauracji muzułmanów.

Organizacja Muzułmanie Przeciw Krucjatom (MAC) żąda wyznaczenia miast Bradford oraz Dewsbury w hrabstwie West Yorkshire oraz części Londynu na ich własność. Chcą wprowadzenia zasad szariatu i „integracji międzykulturowej”. Miałyby funkcjonować poza Brytyjskim prawem, co faktycznie oznacza utworzenie wysepek obcych państw na terenie Zjednoczonego Królestwa.

Lider MAC-u Abu Assadullah, który jest znany z notorycznego organizowania protestów i podburzania tłumu przeciw angielskiej policji ogłosił, iż: „Muzułmanie powinni utworzyć Islamskie emiraty w UK”. MAC chce również utworzenia na tych terenach własnych sądów oraz szkół muzułmańskich.

Szwecja:

Mahmoud Aldebe, stojący na czele największej islamskiej organizacji w Szwecji, zażądał specjalnych praw dla mieszkających w tym kraju muzułmanów.
Jak wyglądają żądania Aldebe? Po pierwsze muzułmanie mieliby mieć wolne od pracy podczas piątkowych modlitw oraz świąt islamskich. Po drugie wszystkie baseny publiczne powinny być zarezerwowane na jedną noc dla muzułmańskich kobiet, ponieważ wiele rodzin zabrania swoim córkom kąpieli koedukacyjnych z powodów „etycznych i religijnych”. Po trzecie wreszcie Aldebe oczekuje, że imamowie dostaną pozwolenie na nauczanie religii w szkołach publicznych.



Galopada- widzisz? Dba się o jakieś drobiazgi. A nie myśli co z tymi ludźmi zrobić w sensie ich miejsca w społeczności.
Jak pomóc im zakończyć wojny, żeby zostali u siebie. Bogate kraje zatykają problem zasiłkami. A to daje odwrotny skutek.
Multikulti tak się kończy.
Tania ja się boję, że niedługo nasze ulice będą wyglądać tak:



"Władimir Putin wygłosił przemówienie o napięciach z mniejszościami w Rosji. Powiedział: Każdy przedstawiciel mniejszości, pochodzący z dowolnego miejsca na świecie, jeżeli chce żyć i pracować w Rosji, powinien mówić po rosyjsku, i przestrzegać rosyjskiego prawa. Jeśli muzułmanin woli prawo szarijatu, to radzimy mu, aby przeniósł się do tych krajów, gdzie szarijat obowiązuje. Rosja nie potrzebują mniejszości muzułmańskich. To te mniejszości potrzebują Rosji aby je chroniła, ale my nie będziemy tworzyć specjalnych przywilejów, ani zmieniać naszych praw zgodnie z ich życzeniami. Mogą sobie krzyczeć głośno o dyskryminacji. Nie będziemy tolerować braku szacunku dla naszej rosyjskiej kultury. Takie samobójstwo kulturowe ma miejsce w Ameryce, Anglii, Holandii i Francji, i muzułmanie przechwycą władzę w tych krajach. Jeśli my mamy przetrwać jako naród, to Rosja nie pójdzie tą drogą. Rosyjskiego prawa i tradycji nie da się pogodzić z brakiem kultury i prymitywnymi zwyczajami szarijatu. A jeśli nasz szanowny ustawodawca (Duma) uważa, że należy stworzyć nowe prawa, musi przede wszystkim mieć na uwadze interes Rosji i pamiętać, że mniejszości muzułmańskie nie są rosyjskie. Słowa prezydenta Putina posłowie do Dumy przyjęli owacją na stojąco".

Putin Putinem, ale akurat w tym aspekcie to strzał w dziesiątkę.
Jeśli nie chcą się asymilowac i podporządkowywać to fora ze dwora.
Uważam, że niestety już jest za późno dla Francji, Anglii, Niemiec (parę dni temu czytałam artykuł, że muzułmanie dostali kolejny pakiet przywilejów od pani Merkel) - a to tuz za naszą granicą. W Polsce powstaje meczet, którego budowę finansuje jedno z najbardziej skrajnych odłamów islamu.

Cóż, niejedna cywilizacja już upadła z rąk "barbarzynców". Kolej na naszą, europejską demokrację.


Edyta- Putin postawił sprawę jasno. Podobnie jak w przypadku propagowania homoseksualizmu. Jego sprawa.
A w "cywilizowanej" Europie jest sprzeczność. Przyjmuje się muzułmanów, daje zasiłki. Trąbi się o tym, że kura jest osobą.
Propaguje się równość i wolność. No to i oni korzystają. Jak kura może to i oni mogą. Tak to chyba rozumieją.
Mnie, na szczęście, problem nie dotyczy bezpośrednio. W tym sensie, że nie mam stałego kontaktu z Muzułmanami w Polsce. Ale jak obserwuję to, co dzieje się na świecie, to wierzyć mi się nie chce...
Dlaczego Gillard czy Putin potrafią wprost powiedzieć, że się nie zgadzają na takie zachowanie, a reszta dorzuca pakieciki dla uchodźców? Rozumiem, że nie każdy imigrant jest z gruntu zły, ale akurat ci z muzułmańskich krajów stwarzają realne zagrożenie. To nie są drobni przestępcy jak chociażby część Romów (nie tyle lepszych z tego powodu, co zwyczajnie mniej "kłopotliwych" w związku ze swoim zachowaniem w obcym kraju), ale zwyczajni terroryści, którzy mają jedynie masę żądań, które wymuszają siłą. Nie rozumiem jak można się na to godzić...
(....) Nie rozumiem jak można się na to godzić...

No jak się ogłasza, że zwierzę jest osobą no to potem trzeba żabę połknąć.
Ale chyba nie wszystkie państwa ogłosiły takie stan rzeczy? 😉
A coraz więcej z nich daje wiele praw i przywilejów...
Obawiam się "polowania na czarownice". U nas.
Dostarcza nam paczki kurier - Ormianin. Wiem, bo zaraz spytałam skąd pochodzi. Jednak poza mną, każdy mówi o nim Ahmed i grubo żartuje, że paczką nas wysadzi w powietrze. Pan jest drobny, czarniawy a na dodatek impulsywny. Tylko patrzeć jak ktoś go skrzywdzi. A nie jest wyznawcą islamu. Spytałam. Bo jestem ciekawa świata.  🙁
Jak to dlaczego nic nie robią z problemem islamistów? Przecież to proste pytanie i prosta odpowiedź. Nic nie robią, bo nie można być przeciw. Trzeba być za i popierać multi kulti. Przyjmować wszystko i wszystkich, dzielić się naszymi pieniędzmi z nimi i naszą wolnością. Bo jak się nie podzielimy to zostaniemy nazwani zacietrzewionymi zacofańcami i katolami. Doskonałym przykładem jest to forum i rozmowy, które się tu toczyły z popierającymi zażarcie islam. Ale przecież oni są dobrzy, to religia pokoju  😉
Pisałam tutaj o sytuacji sprzed 2 lat? Lublin, autobus komunikacji miejskiej i grupka ciapatych. I nagle dla żartu (?????) jeden z nich dość głośno mówiący allah akbar. Ludzie dookoła przerażeni, że zaraz wylecą w powietrze. Urocza scenka ;]
Tania, strasznie upraszczasz. Nie tylko z resztą w tym temacie.
Strasznie Ci te zwierzaki kością w gardle stoją.

Prawdą jest, ze nie tylko Putin postawił taką granicę. W Austrii coś tam próbują zadziałać http://www.rp.pl/artykul/69986,1164775-Austria-znalazla-wlasny-sposob-na-islamistow.html?referer=glowna

I nie jest tak, że jeśli akurat w sprawie islamu przyznaję Putinowi rację, to w innym zakresie również.

Jemu jest bliżej do totalitaryzmu, niż do demokracji. A państwo islamskie to też totalitaryzm.

Błędnym założeniem Europy było to, że imigranci przejmą naszą demokratyczną kulturę i się "ucywilizują" po naszemu. Okazało się jednak, że nic z tego nie wyszło. I nie mogło wyjść, bo przecież z założenia muzułmanin nie może tolerować niewiernych, musi z nimi walczyć, więc uważam, że głosy środowisk muzułmańskich jakoby potępiały one terror to kłamstwo. Kłamstwo mające na celu załagodzenie sytuacji i uśpienie odwetu.
Główny muzułamanin z Warszawy wypowiedział się komentując wydarzenia w Paryżu, że oczywiście on nie popiera przemocy, ale "TO NIE MUZUŁAMANIE ZACZĘLI WOJNĘ CYWILIZACJI I ŻE TRZEBA BYĆ ODPOWIEDZIALNYM ZA SŁOWA".

A oni i tak dopną swego. Jak nie terrorem, to po cichu. Jest ich coraz więcej. Mają prawa obywatelskie, wiec głosują. Przyjdzie czas, że wprowadzą swoje rządy i swój totalitaryzm ... drogą demokratycznych instytucji.
Nigdy chyba tego nie zrozumię, dlaczego pozwala się tym środowiskom na to, do czego oni sami nie dopuścili by u siebie np. budowanie kościołów katolickich, rozdawanie biblii na ulicach itd. Ale to chyba jest właśnie słabością demokracji.

A co do relacji galopady, to przypomniał mi się reportaż na youtubie z 2010 r. opowiadający o szkole średniej w Niemczech, w której wysoki procent uczniów stanowili muzułmanie. Szkołę musieli w końcu rozwiązać a uczniów rozsmarowac po okolicznych placówkach, bo już się nie dało funkcjonować. Terroryzowali "niewiernych" kolegów, poniżali dziewczyny, ich rodzice lekceważyli nauczycielki i dyrektorkę, bo kobiety. Chłopak, który próbował im się przeciwstawiać był kilkakrotnie pobity.
Nauczyciele wypowiadali się, że zjawisko się rozwija w miarę powiększania się społeczności muzułmańskich w ich dzielnicy. A to było już 5 lat temu.

Ava, bo może nie każdy muzułmanin jest terrorystą, ale tak się składa, że każdy terrorysta to muzułmanin.
Ava:
No bo sami muzułmanie mówią, że "terroryści" postępują niezgodnie z islamem. I szacują, że jest ich kilka procent.
Ja potępiam zamach na redakcję. Jednak mówienie, ze to był zamach na "wartości europejskie" to już przesada. Okładki tej gazetki obrażały uczucia nie tylko wyznawców islamu. Nie chcę tu wklejać, bo to gorszące. Posiali wiatr i się stało.
Europa się zaplątała sama w swoją wolność dla każdego. I teraz się dziwi.
Edyta:
no stoją mi, nic nie poradzę. Nie widzisz zależności?
Tania, nie widzę. Nic nie poradzę.

Poczytaj sobie o historii islamu. Nie ma tak, żeby muzułmanin mógł współistnieć z niewiernymi. No Koran im tego zabrania.
Po prostu. Oni muszą wytępić niewiernych. Taką mają misję. Tak ich uczą w szkołach.
To nie jest garstka. To jest cała populacja.

Zachód dał im wykształcenie, pieniądze, broń, dostęp do technologii, ale ich mentalność pozostała w średniowieczu.
I robią teraz to samo co w średniowieczu, ale współczesnymi środkami.
Edyta:
No jak to nie widzisz?
Jest Europa. I sobie ustalono, że "każdy inny, wszyscy równi". Te zwierzęta odkładam już na bok.
I są muzułmanie. Przyjęci legalnie lub tu mieszkający od zawsze. Są inni i są równi. No to chcą jeść/ubierać się po swojemu.
I jak ich jest już dużo dużo (bo mają dużo dzieci) to myślą: mamy swoje prawa i zgodnie z demokracją się nam należą. I jak ta demokracja nagle staje okoniem, bo się opamiętała, to dochodzą praw po swojemu.
Ja ich nie bronię. Tylko piszę, że należało się tego spodziewać.
edyta nie wytępić - nawrócić. Wytępianie praktykują ekstremiści i to jest właśnie te kilka procent.
I owszem, jednak mogą współistnieć z niewiernymi. Mam wujka pracującego od lat w krajach arabskich, ma znajomych muzułmanów, moja ciotka zna wiele muzułmanek i żyją. Znają się, przyjaźnią, pracują razem.
Wczoraj w naszym TV słuchałam pana eksperta. Niestety nie zapamiętałam od jakich spraw pan był Profesorem.
I pan rzekł:
- byłoby bardzo źle (sic!) jeśli pojmano by terrorystów żywcem. Bo proces sądowy stałby się trybuną dla ich ideologii.
Pani redaktor lekko oniemiała. I mówi:
-Eeee... ale chyba nie sądzi pan, że należy ich zabić....?
Pan Profesor się lekko uśmiechnął i nic nie powiedział. Taka ta nasz pełna wartości jest Europa.
A wracając do Ormianina to on z racji historii raczej islamu nie lubi, ale tylko patrzeć jak komuś za "Ahmeda" da w pysk. I będzie, że muzułmanin się rzuca na naszą "white power". A należy do link.
Murat-Gazon, ale to sprowadza się do tego samego.

jeśli nie chcesz się nawrócić i podporządkować ich prawu i religii, to cię zabiją.
Oczywiście, że jednostki będą tak funkcjonowały. Do czasu. Do czasu, aż ich społeczność urośnie na danym terenie na tyle, że podniosą głowy i zaczną żądać, dyktować i ... nawracać w sobie właściwy sposób.

Ten pan Profesor ma rację. Niestety. Nasze europejskie wartości są w tej sytuacji naszą słabością.
(...)
Ten pan Profesor ma rację. Niestety. Nasze europejskie wartości są w tej sytuacji naszą słabością.

🤔
Ma rację? No to wrócę do zwierząt. To kura/świnia jest "osobą"/umiera/jest adoptowana/nazywana "matką"/ma "dzieci".  A człowiek za przestępstwo ma być zabity bez sądu? Wartości są słabością? Prawo jest słabością? O tym piszę. Sami zepsuliśmy system a teraz się dziwimy.
edyta no jakoś mojego wujka i ciotki, i pozostałych chrześcijan u nich pracujących przez tyle lat nie zabili.  🙄
Notabene mówimy o sytuacji, kiedy to chrześcijanie mieszkają w kraju muzułmańskim, więc teoretycznie są "na straconej pozycji".
Jestem przeciwko temu, co wyrabiają muzułmanie w Europie, ale także przeciwko uważaniu każdego wyznawcy islamu za bandytę, który tylko czeka, żeby mordować chrześcijan.

Tania jeśli wartości, jakie wyznajesz, nie pozwalają ci skutecznie się bronić przed agresją innych, wyznających inne wartości, to są twoją słabością. Chyba to miała na myśli edyta.
Tania, a co ci ta kura zrobiła???!! wpadła do redakcji i wystrzelała 10 osób, poderżnęła gardło dziennikarzowi, zmasakrowała kilka wsi? no zastanów się chwilę zanim coś napiszesz. Przepraszam, ale mam wrażenie, że zupełnie ci się pomieszały sytuacje i pojęcia.
Poczytaj sobie, pooglądaj filmy co mówią i robią ci ludzie i jacy są okrutni.

Murat-Gazon, tak to miałałam na myśli.
edyta, jak te słowa

" bo może nie każdy muzułmanin jest terrorystą, ale tak się składa, że każdy terrorysta to muzułmanin." 

mają się do tych?

"Nie ma tak, żeby muzułmanin mógł współistnieć z niewiernymi. No Koran im tego zabrania. Po prostu. Oni muszą wytępić niewiernych. Taką mają misję. Tak ich uczą w szkołach. To nie jest garstka. To jest cała populacja. "

Czyli mam pozwolić mieszkać koło mnie muzułmanom bo przecież nie są terrorystami i każdego dnia się bać bo w końcu po nawoływaniach dojdą do tego, że jestem niewierna i w sumie to mnie zabiją? 🙂
[quote author=Murat-Gazon link=topic=91143.msg2262308#msg2262308 date=1420797114]
(...)
Tania jeśli wartości, jakie wyznajesz, nie pozwalają ci skutecznie się bronić przed agresją innych, wyznających inne wartości, to są twoją słabością. Chyba to miała na myśli edyta.
[/quote]
No i ja to mam na myśli. Słabością są wartości (nie wiem czy to w ogóle dobre słowo?) -"wolności" "równości" dla każdego. To zniesienie zasad. Gdyby ktoś wcześniej zareagował na rysunki w tym pisemku a nie nazywał ich wyczynów wolnością prasy, to by pisemko było a redaktorzy by żyli. I stosowanie terminów zarezerwowanych dla ludzi u zwierząt otwiera kolejne wrota "wartości". I prędzej czy później spotka się z reakcją kogoś, komu się to nie podoba.
Tania, a co ci ta kura zrobiła???!! wpadła do redakcji i wystrzelała 10 osób, poderżnęła gardło dziennikarzowi, zmasakrowała kilka wsi? no zastanów się chwilę zanim coś napiszesz. Przepraszam, ale mam wrażenie, że zupełnie ci się pomieszały sytuacje i pojęcia.
Poczytaj sobie, pooglądaj filmy co mówią i robią ci ludzie i jacy są okrutni.
(...)

Mnie się pomieszały? To Ty piszesz, że kury żal a muzułmanina trzeba bez sąd zabić i jeszcze się powołujesz na przykład Putina.
Tania tutaj się zgadzam - "równość" i "wolność" to największa możliwa pułapka. Bo wolność musi mieć granice, by nie stawała się anarchią i chaosem, a równość to fikcja.

Natomiast Putin zaprezentował pogląd słuszny w swoich ogólnych założeniach. Nie ma żadnego problemu z tym, żeby muzułmanin mieszkał w którymkolwiek kraju europejskim, pod warunkiem, że będzie żył według zasad panujących w tym kraju. Jeżeli nie, to niestety, ale niech sobie jedzie gdzie indziej. I nie chodzi tutaj o to, aby przestał być muzułmaninem, nikt mu nie zabrania wierzyć w Allaha, ale ma się dostosować do obyczajowości i prawa Europy. Jeśli mu jego religia tego zabrania - to niech siedzi tam, gdzie pozostanie w zgodzie ze swoją religią. Ot i cała sprawa.
To ja może się wesprę takim cytatem:



Uniwersalne.
(A co do Putina i Rosji to o ile pamiętam, opisane zasady dotyczą obwodu rosyjskiego a nie całego kraju. O tym tez warto pamiętać.
Tam są całe muzułmańskie republiki i nikt tam niczego nie zakazuje. Chodziło o powstrzymanie imigracji w części kraju. Tak, jeśli idzie o ścisłość. )
Tak Taniu, kury mi żal, jak i każdego innego zwierzaka. Natomiast terrorysty mi w ogóle nie żal, a tobie tak?

Murat-Gazon, dlatego napisałam, że demokracja i jej wartości, czyli wolność i równość przegrywają z totalitaryzmem islamskim, bo we właściwym czasie nie postawiono granic w imię ... wolności i równości.

Ava, tak właśnie. To co się dzieje teraz na zachodzie tuż na wyciągnięcie ręki, to efekt przekroczenia masy krytycznej.
Tak Taniu, kury mi żal, jak i każdego innego zwierzaka. Natomiast terrorysty mi w ogóle nie żal, a tobie tak?
(...)

Nie napisałam, że mi żal. Bo mój żal i w ogóle emocje nic tu nie mają do rzeczy. Jeśli zatłucze się terrorystę bez sądu to on zwycięży.
Bo będzie to dowód, że nasze prawo jest nic nie warte.
Tania to co proponowałabyś zrobić z terrorystą? Złapać, osądzić i... zamknąć na dwadzieścia pięć lat w luksusowym więzieniu? Tutaj z naszym prawem jest pewien problem, polegający na tym, że kara przestała być karą...
[quote author=Murat-Gazon link=topic=91143.msg2262367#msg2262367 date=1420800506]
Tania to co proponowałabyś zrobić z terrorystą? Złapać, osądzić i... zamknąć na dwadzieścia pięć lat w luksusowym więzieniu? Tutaj z naszym prawem jest pewien problem, polegający na tym, że kara przestała być karą...
[/quote]
Jeśli tak stanowi prawo to tak.
Tymczasem chyba zneutralizują.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się