I dopóki tak będzie - będzie się pozwalało na istnienie grup ekstremistycznych.
Bardzo ładny ten Twój wpis - tj. napisałaś, że tzw. Zachód (protestancko-lewacka żulia, nazywana establishmentem) jest twórcą ekstremizmu i gwarantem jego trwania - ale to polska zaściankowość rodzi jakąś ksenofobię, a ta irracjonalną agresję.
Reasumpcja: coś widzisz, ale tak naprawdę powtarzasz tylko propagandowe gnioty, które służą produkcji ekstremizmu - np. pomimo, że to Hitler zastosował angielską filozofię i wymordował większość polskich Żydów, to odpowiada za to tradycyjny, wyssany z krwią matki antysemityzm Polaków.
Ogarnij się, bo sama erudycja to trochę mało - ta nasza "ksenofobia" to przede wszystkim nieufność do wszelkiej maści szamanów.
To Polska była i jest obiektem agresji - niemieckiej, rosyjskiej - ale przede wszystkim anglosaskiej. Granice naszego państwa ustala się w gabinetach okultystów (vide Churchill) i komunistów - vide granica wschodnia, będąca kopią granicy z paktu Hitler-Stalin, czy dawna "linia Curzona". Co miał jakiś angielski popapraniec do naszej wschodniej granicy? A ty opowiadasz pierdolety o jakiejś naszej agresji czy ksenofobii.
Dla rozrywki najwybitniejszy polityk brytyjski, zapisujący się do kółka satanistycznego:
Churchill to ten po prawej, jeszcze szczupły otoczony różnymi Sauronami, Gandalfami i postaciami z Mordoru.
To nie jest film kostiumowy - to się działo naprawdę. Churchill wśród Elfów. A potem został pierwszym człowiekiem w historii, co użył gazu to ataku na cywili (Syria).
Lewacko-protestancka swołocz wk... muzułmanów, bo ich dyma na kasie i chce nimi rządzić - a winny okazuje się polski katolik.
Muzułmanie są normalnymi ludźmi - ale nie wszyscy - np. do ksenofobicznej Polski może przyjechać mufti i można tu wyznawać i praktykować obrzędy muzułmańskie - a do Arabii nie może pojechać ksiądz (chyba, że jako osoba cywilna), za zmianę wyznania jest kara śmierci, za posiadanie Biblii - więzienie - a kościołów nie ma. Więc nie ma żadnej symetrii czy łagodności - jest twarda ortodoksja. Tym twardsza, im ropa droższa.
Może właśnie spadające ceny ropy spowodowały, że potrzebne jest nowe rozdanie - nowa rozpierducha. Niskie ceny ropy nikomu nie są na rękę - ani Putinowi, ani Norwegom, ani USA, ani Arabom.
Kto finansuje badziewne pisemko z budzącymi obrzydzenie do porzygania się włącznie obrazkami - to wiadomo - Unia, co już dała kolejny milion na "krytykę muzułmanów" - a kto sfinansował tych pacanów, co zamordowali "rysowników-męczenników" - to nie wiadomo, bo prawie każdy miał interes - począwszy od brytyjskiej królowej, a skończywszy na chłopakach z KGB.
Ten gówniany Zachód, ostoja rzekomej tolerancji cacka się z Pakistanem czy Arabią - a jak mieli w miarę ugodowego Kadafiego w Libii - to go zamordowali, a kraj obrócili w perzynę. Bo być może lubił Putina, albo nie szanował korporacji. I na to wszytko przychodzą do telewizora jakieś matoły, w gazetach to samo - wypisują o problemach z muzułmanami, z naszą "agresją" - a potem Schetyna jedzie do USA i "przyłącza się" do rozwiązywania problemu muzułmańskiego terroryzmu. Na to ja ksenofobicznie odpowiadam: a na ch... nam ta walka z terroryzmem, towarzyszu Kerry, czy inny Hollande? Co my z tego będziemy mieli?