Stajnie w Warszawie i okolicach
W której stajni można spróbować jazdy w damskim siodle?
Bischa L, u Kseni Samsel w Huzarze na przykład
scarlette nie chodzi ci przypadkiem o Siedliska? Bo Siedlce to od Warszawy koło 100 km 😁
efka, a jest tam dojazd komunikacją? Byłam tam raz z koleżanką na odznace i jechałyśmy autem. Z koleżanką brak kontaktu, sama nie ma auta ani prawka.
Zna ktoś stajnie....boks dojazd w miarę ok z Warszawy cena do 400zł.
Chodzi tylko o boks jakiś dla konia,trochę padoków.
Wrócę jeszcze do stajni Zakolej , ja widziałam tam takie rzeczy że chodziłam po tej "stajni" i co chwile powtarzałam " nie wierze".
NIGDY W ŻYCIU bym tam nie wstawiła konia i NIGDY nie poszła na jazde .
Sakura, Gospodarstwo Jana Ruty w Złotokłosie. Nie ta strona co Łomianki, ale za hafa może uda się 350zł, wszak to jednak kuc.
http://www.rutowie.waw.pl/
efka, a jest tam dojazd komunikacją? Byłam tam raz z koleżanką na odznace i jechałyśmy autem. Z koleżanką brak kontaktu, sama nie ma auta ani prawka.
A pojęcia nie mam .. ale Ksenia S. jest na forum można podpytać.. ja tam byłam dwa razy ale autem.
ja dziś z nietypowym pytaniem. Poszukuję stajni które w bliskiej odległości mają jakieś bajery, na przykład sady owocowe, czy pola kwiatów, stawy na padokach, ładne lasy... wiecie o co mi chodzi 😉)
:kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
scarlette nie chodzi ci przypadkiem o Siedliska? Bo Siedlce to od Warszawy koło 100 km 😁
sory.. Siedliska 🙂
dzięki :kwiatek:
prosze edytowac posty! 😤
scarlett w Podolszynie jest jeziorko na padoku/pastwisku. 🙂
http://www.besthorses.pl/
sad owocowy, Wisła i pola tutaj
http://www.horses.org.pl/
[quote author=Mo B. link=topic=46.msg1036026#msg1036026 date=1307569365]
scarlette nie chodzi ci przypadkiem o Siedliska? Bo Siedlce to od Warszawy koło 100 km 😁
sory.. Siedliska 🙂
dzięki :kwiatek:
[/quote]
Jeśli o Siedliska, to bardzo chętnie, odpowiem, służę nawet zdjęciami, ale to na PW. Ja jestem nawet zadowolona i jesienią/zimą/wczesną wiosną na prawdę na ma na co narzekać. Ale na lato zawsze wybywam z koniem na mazury, więc ciężko mi powiedzieć. Jedynym problemem jest plac na dworze, bo w zeszłym roku właściciel robił meliorację na nim, i coś popsuł więc teraz podłoże jest mocno średnie. A że mój koń i tak ma zakaz wyjazdu z hali z powodu kontuzji. Padoki są piaszczyste, oraz dwa duże trawiaste, ale na te padoki wyprowadzają sami właściciele. Karuzela, lonżownik no i ogromny bałagan, bo stajnia wciąż jest w budowie, mnie to czasem doprowadza do białej gorączki, ale da się z tym żyć, szczególnie że mieszkam 10 minut drogi spacerem od stajni.
efka, dzięki, zaraz do Kseni poleci PW.
[...]
1. Vena (850)
2. Ławra (???)
3. Zagościniec (w temacie była mowa chyba o 2 stajniach ale w katalogu znalazłam tylko 1.) (650)
4. Helenów (600)
5. Na Kępie (???)
6. Stajnia Słupno (700)
7. Green Gras (550)
[...]
Jeszcze Klucz i Wiktorowo (juz funkcjonuja ? chwile temu jeszcze byli w trakcie budowy), w obu hala.
I Bogdanowka, ale nic o tej stajni nie slychac, stalam tam kiedys pod brama z kwadrans - nikogo ani widu, ani slychu, nawet czuc konmi nie bylo.
Rzyska z hala, do sprawdzenia zasady "wejscia".
Hipica rowniez z hala, ale bez pastwisk (?), "wejscie" nie z ulicy.
Wiktorowo działa - ale to przecież spory kawałek ( około 50 km od wawy ) i oczywiście o ile mówimy o tej
http://klubwiktorowo.pl/ generalnie stajnia na + padoki, łąki - boksy angielskie, zaplecze socjalne - jeszcze w trakcie budowy ale można już z niego korzystać no i co najfajniejsze to duuża hala 🙂
na wstępie chcę podziękować za wszystkie pw 🙂 przeprowadziłam re-selekcję i za 2 tyg przyjeżdżam zwiedzać kolejne stajnie.
Wiktorowo jest przepiękne ale to duży kawałek drogi a ja chciałabym być u konia przynajmniej 6 razy w tyg.
Czy może się ktoś wypowiedzieć nt. wspomnianej przez babę_jagę Bogdanówki? W rzeczy samej jest w katalogu ale nie znalazłam żadnej informacji ani zdjęcia w necie. I może jeszcze jakieś info nt. stajni Alfa Horse i Klucz?
jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc i pozdrawiam 💘
Gruba ostatnio jeździłam koło Bogdanówki i widoku konia nie uraczyłam 🙁 choć teren wygląda dość sympatycznie, bliżej Wawy (bliżej niż Bogdanówka) jest jeszcze Mokre - podpytaj forumową archeo- stoi tam z koniem od maja 🙂
Gruba Alfa horse już chyba (podkreślam chyba) nie funkcjonuje
Edit. Nawiązując do postu bjooork. Jak masz jakies pytania odnośnie Mokrego wal śmiało, postaram się odpowiedzieć
Klucz jest dosyć miłą stajnią, piękne tereny mają.
Jest hala, przed halą jest chyba 5 nowych boksów, poza tym stajnia angielska - taka dosyć wysłużona i druga, spora zwykła stajnia. Boksy dosyć duże, zawsze było tam czysto, konie też w dobrej kondycji. Jest łazienka w prysznicem, nie wiem jak wygląda prywatna siodlarnia - czy w ogóle jest. Co do pastwisk, pamiętam jedną, dosyć dużą łąkę, ale w tej kwestii niech się może wypowie jeszcze ktoś inny. Stajnia ułożona jest w ten sposób, że po jedenj stronie drogi jest dom mieszkalny, ujeżdżalnia (swoją drogą nie jakaś super), 2 stajnie, a po drugiej stronie hala.
Zaznaczam jednak, że nie byłam w kluczu od jesieni chyba, więc może coś się zmieniło.
A w ktorych stajniach w Warszawie (najchetniej pln-wsch strona) istnieje mozliwosc wypuszczania konia w b. malych grupkach (nie ze stadem !) ? Dotyczy to rowniez wypuszczania na pastwiska w malych grupach.
Infrastruktura do jazdy zbedna.
W Kluczu to zmieniło się... szczególnie atmosfera...
A na hali jest 8 boksów i w angielskich w lato jest świetna sauna 😉
I ogólnie jest tam w tej chwili chyba ok 5 wolnych miejsc, bo przez ostatnie 2 miesiące wyniosło się stamtąd 9 koni...
Siodlarnia prywatna jest na hali. A co do pastwisk... to owszem coś tam jest o ile kupi się swój pastuch i go rozstawi, chociaż zaczyna już brakowac łąk do tego...
w Truskawiu koń na życzenie właściciela może chodzić sam (oczywiście na padokach obok widzi inne konie), albo w grupkach max.3-4.
z zaznaczeniem, że padoki nie są duże i są piaszczyste. (mamy też padoki przystosowany dla ogierów - zdecydowanie wyższe).
w Truskawiu koń na życzenie właściciela może chodzić sam (oczywiście na padokach obok widzi inne konie), albo w grupkach max.3-4.
z zaznaczeniem, że padoki nie są duże i są piaszczyste. (mamy też padoki przystosowany dla ogierów - zdecydowanie wyższe).
ale w Truskawiu z tego co kojarzę są może z 3 padoki ........ jeden przed stajnią z przodu i z tyłu dwa małe - znajoma jak tam stała to narzekała, że konie za mało wychodzą - bo nie było na to warunków.
ale stajnia i zaplecze socjalne robią wrażenie bardzo pozytywne ! 🙂
[quote author=baba_jaga link=topic=46.msg1037351#msg1037351 date=1307690039]
A w ktorych stajniach w Warszawie (najchetniej pln-wsch strona) istnieje mozliwosc wypuszczania konia w b. malych grupkach (nie ze stadem !) ? Dotyczy to rowniez wypuszczania na pastwiska w malych grupach.
Infrastruktura do jazdy zbedna.
[/quote]
W stajni na siekierkach jest taka mozliwosc, stajnia przyjmuje tez ogiery
Stajni Klucz nie polecam z całego serca. Stałam tam już jakis cza stemu, ale nie sądzę żeby coś się zmieniło.
W każdym razie w Kluczu na chwilę obecną są wolne boksy....
Dodam jeszcze, że osoby wstawiające konie do Klucza i wymagające więcej jeśli chodzi o pielegnacje konia z czasem są traktowane jak dziwolągi i większości przypadków kończy się to rozstaniem.
Jak w większości stajni.
Najlepsi pensjonariusze to Ci, którzy przyjeżdżają do konia 1 na miesiąc, nie marudzą i płacą w terminie. Żyć nie umierać.
czy ktoś stoi koło Błonia? (-: i ma przyczepkę, albo blisko do pola pełnego maków na ul. Wiosennej? 😉 szukam PILNIE chętmnego do zdjęć na [s]13[/s] 12 czerwca!