"Nie ogarniam jak..."

Czytam i nie ogarniam szczerze, komuś na mózg tu padło?

Była sobie podła szkółka, kantary pod ogłowiem, niepasujące siodła, konie szkapkowate, produkcja kiepskich koni, bylejakość gnój i bałagan. Na co dzień takie stajnie na r-v się butuje bezpardonowo, ale nagle prowadzenie podłej szkólki i trzymanie chudych szkap w g*wnie jest świętością? Niezależnie od bezprawności przejęcia koni przez Tfundację - konie ze zdjęć są w koszmarnym stanie. Doprowadzenie koni do takiego stanu to pospolite znęcanie się, co ma tu do rzeczy wiek właściciela? Z tego co rozumiem nie uległ on nagłemu wypadkowi ani nie jest niesprawny umysłowo, tylko fizycznie nie jest w stanie podołać cięższym pracom związanym z opieką nad końmi. Ale malejąca sprawność fizyczna i marniejące konie to nie są rzeczy wydarzające się z dnia na dzień, to trwa. Cóż to za szczególną więź ma właściciel z tymi biednymi zwierzakami że nie mógł sprzedać ich póki były w znośnym stanie? Za grosze poszłyby tyrać w innej podłej masowej rekreacji, też im różnica...

Wzorcowych kopyt u koni trzymanych na kupie gnoju nie skomentuję 🙄 Btw. mam rozumieć że ktoś przychodził wzorcowo strugać kopyta co 4-6 tygodni i tego ktosia przerastało zwrócenie uwagi że konie to zawszone szkielety?
falletta dla mnie nadal doprowadzenie koni do takiego stanu jest nieludzkie. Rozumiem choroby i inne sprawy losowe, co nie zmienia faktu, że na właścicielu ciąży odpowiedzialność za żywe istoty. Uważam, że nie wypowiedziałam się nigdzie nieuczciwie w stosunku do właściciela i do sprawy a jedynie stwierdziłam, że takie zaniedbania nie powstają w ciągu tygodnia, a trzeba sobie zapracować żeby konie wyglądały tak jak na zdjęciach z interwencji lub pseudo interwencji, jak kto woli. faletta sorry ale dla mnie zestawienie mojego konia z nadmienionymi końmi jest co namniej nie na miejscu i tak odbieram to jako atak, a ja w nikogo kamieniem nie rzucam i jako właściciel "trudnego" do utrzymania we właściwej formie konia wiem, że mój koń po tygodniu bez żarcia wyglądałby lepiej, aczkolwiek nie mam sadystycznych zapędów przetestowania mojej teorii w praktyce  😎

Marlin , twój koń obecnie wygląda lepiej bo jeść w końcu dostaje
a mnie wkurza beton z gównem w stajni , plaster siana i gadanie ,że wszystko jest SUPER
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
05 maja 2017 11:38
n, piszesz tutaj jak to ten pan nie powinien mieć koni ale myślisz że 16 koni jest tak prosto sprzedać z dnia na dzień, w dodatku jeśli żaden z tych koni nie widział jeźdźca na oczy od dawna + nie były w pełni formy?

Widać że chęć sprzedaży była ze strony tego pana, ale takie stado szybko to by sprzedał tylko do rzeźni, a wtedy to dopiero by był krzyk że jak on śmiał sprzedać konie na mięso.


Właśnie, najszybciej to się sprzeda handlarzowi. Jak chce się znaleźć dobry dom (choć i to nie pewne) to trochę czasu trzeba poświęcić. Sama szukałam dwa miesiące... A koń i tak pojechał z nowego domu do Francji...
A może, w trudnych sytuacjach, trzeba oddawać konie quniareczkom? Tyle, że jak się jedna do mnie odezwała, to chciała konia z całym osprzętem...
Marlin napisałam, że Twój również nie wygląda wzorowo - niestety moim zdaniem kiepsko ale nie zarzuciłam Ci głodzenia choć gdybym miała użyć Twoich słów to powinnam napisać, że pewnie od miesięcy jej żałujesz siana bo ewidentnie wygląda na niedożywionego, chorego konia bez życia i błysku w oku i mając jednego jedynego na utrzymaniu od X czasu to powinien wyglądać jak pączek w maśle ale tego nie napisałam. Bo nie znam Cię ani Twojego konia ani waszej codzienności i historii w wyniku, której Twój koń wygląda jak wygląda (są fotki, na których wygląda znacznie gorzej niż to co wstawiłaś, ale ok)  I gdyby pseudo 'fundacja' odebrała Ci tego konia a Ciebie wyzywano od głupich ci** i życzono zdychania to też było by mi Ciebie szkoda, tak po ludzku bo wierzę, że wygląd Twojego konia nie jest wynikiem celowych działań na jego niekorzyść. Tak jak w tym przypadku, z premedytacją tych koni też nikt nie chciał doprowadzić do takiego stanu a sprzedać z dnia na dzień tyle koni to sobie można.. tylko w jedną stronę. Zwróć też proszę uwagę na to, że przyznałam rację iż obecny stan tych koni jest koszmarny i wymagał interwencji ALE nie takiej jaka się podstępem przypałętała bezprawnie, wywęsząjąc te konie z ofert sprzedażowych  🤔wirek:
Ale to już trzeba wykazać odrobinę trudu zapoznania się z CAŁĄ sytuacją a nie tylko zerknięcia na fotki i wieszać psy na człowieku, który dbał przez kilkanaście lat a w pewnym momencie noga się podwinęła. Masz tu filmik z tymi końmi sprzed roku i życzę Ci aby Twoja ruda kiedykolwiek choć w połowie wyglądała jak te, pozdrawiam :kwiatek:
Facella   Dawna re-volto wróć!
05 maja 2017 14:09
Marlin , twój koń obecnie wygląda lepiej bo jeść w końcu dostaje
a mnie wkurza beton z gównem w stajni , plaster siana i gadanie ,że wszystko jest SUPER

W dyche. Dokładnie to miałam na myśli, pisząc "doprawdy". Bo drzazge w oku bliźniego... 😉

Przede wszystkim na miejscu był weterynarz i zgodnie z wezwaną policją stwierdzono, że nie było żadnych podstaw do natychmiastowego zabrania koni.
Pan złodziej z pogotowia zabrał konie z pominięciem wszystkich procedur (bez decyzji prezydenta/starosty/etc., brak wcześniejszych interwencji, itd. itp.), działając nie na swoim terenie. Kradli konie, mimo że będący na miejscu weterynarz w porozumieniu z fundacją Centaurus przygotowali przyjęcie wszystkich koni w tejże fundacji.
Pan złodziej z pogotowia przewiózł konie w gorsze miejsce niż stały. 10 koni udało się już odbić, nie można natomiast zlokalizować czterech kolejnych koni.
Pan złodziej z pogotowia ma kilka wyroków za bezprawne zabranie zwierząt, niestety gdy właściciel zabranego konia dostaje wyrok i nakaz oddania zwierzęcia - tego już nie ma.
Pan złodziej z pogotowia robi niezły biznes w zabieraniu zwierząt, koni czy psów, większość koni (są to dziesiątki zwierząt), które powinny zgodnie z wyrokiem sądu zostać zwrócone właścicielom, rozpłynęły się w eterze i są nie do odnalezienia.
Pan A. - starszy bardzo schorowany człowiek, właściciel zabranych koni trzyma konie na atrakcyjnym malowniczym terenie, zaraz po zabraniu koni w urzędach zaczęły się "ruchy" dotyczące tego terenu.
W zeszłą zimę, co widać na zdjęciach, konie wyglądały dobrze, być może teraz zabrakło sił, zdrowia, pomocy... Dodam, że źrebaki od tych chudych ponad dwudziestoletnich klaczy były tłuste jak pączki.



zapomniałaś dodać, że pan złodziej, mimo że już nie ma 10 koni to dalej robi zbiórkę na nie
Zapomniałam tez dodać, ze na pytanie dlaczego przyjeżdża po nocy a nie w ciagu dnia pan złodziej odpowiedział, ze rano miał sprawę w sadzie w Bydgoszczy a w południe w Pile.
espana byłaś tam ? bo mnie nurtuje ciągle pytanie , dlaczego policja na to pozwoliła i nie ukarała ich za bezprawne wtargnięcie na teren prywatny . dlaczego nie wzięła pod uwagę opinii weterynarza , było nie było osoby najbardziej kompetentnej do wydania takiej opinii.
Nie, moj wet był. Byc może policja przyjechała za późno.
falletta, facella, jolka bawi mnie taka rozmowa i nie widzę sensu jej kontynuowania, jak już wcześniej wspominałam 😂... Faktycznie brak błysku w oczach mojego konia ledwo ciągnie za sobą kopyta, stoi na betonie i dostaje plaster siana dziennie, kowala i weterynarza też nie widuje  😜 jak chcecie na pw prześlę na pw namiary żebyście mogły podać mój przypadek do TOZu :kwiatek: zdrówka życzę  :kwiatek:
Facella   Dawna re-volto wróć!
07 maja 2017 07:16
Wiem co widziałam, nie wiem gdzie teraz stoisz, ale przecież doskonale wiem, skąd masz tego konia i jak to wtedy wyglądało. Jeśli temu przeczysz, to jesteś hipokrytką.
Prawda zwykle boli, no takie życie 😉 ludzie bywają beznadziejni, na szczęście tych fajnych jest więcej.
Nie ogarniam jak można przyjść pożyczyć  😵 kasę, skoro poprzedniej się nie oddało. Mimo, że kilka razy się przypominałam. Chociaż, to jeszcze mogę wytłumaczyć tupetem, ale żeby zapomnieć, ze powiedziałam przy jakimś przypadkowym spotkaniu, że to 50 zl było warte tego by się przekonać kto jest kim, bo dzięki temu nie utopię większej kasy, no to to już mnie trochę śmieszy. Ale, że zdziwko w minie wyłudzaczki bylo mega zabawne to się zabawilam chociaż za to pięć dych jeszcze raz 😉
marlin 1990 mnie absolutnie nie bawi nie dawanie siana koniowi i jak wieść poniosła szeroko  Toz odwiedził tę stajnię. Mam nadzieję ,że w kwestii stania na betonie i dzielenia dwóch kostek siana na ile koni?- 6,7? dziennie coś się zmieniło po tej wizycie.
Natomiast nie ogarniam jak można nie wiedzieć ile kg!!! siana koń żreć dziennie powinien i tego nie pilnować . Ba, jeszcze pytać o rady na forum . Koń oprócz paszy JEŚĆ POWINIEN SIANO I STAĆ NA SŁOMIE! albo innej ściółce - nie betonie pokrytym odchodami.  I nie zabierałabym głosu w tej dyskusji gdybyś tak się nie udzielała. Na dodatek  pokazując swoją zabiedzoną kobyłkę ( nowej stajni jak widać karmią sianem bo zmiana jest). Jedyna bowiem różnica w koniach to ta ,że jedne konie są oblepione gównem a drugie nie.
No nie ogarniam tego - bo chyba niektórym wszystko jedno czy głodzą jednego konia czy X koni
Uuuu, grubo! To aż TOZ tam był? No, nieźle...
Nie wypuszczanie koni na padoki też jest normą. Bo koniom najlepiej w stajni...
Nie tak dawno była tu dyskusja o molestowaniu, nawet się wypowiadałam. I właśnie podziękowałam za współpracę panu, który najwyraźniej oczekiwał ode mnie jako pracownika również usług po godzinach. Dorosły, poważny facet, związany w pewien sposób z moją rodziną, od samego początku bardzo mi się narzucał, ale starałam się obracać to w żart albo ignorować licząc, że zrozumie, a on to chyba odbierał jako zachętę do dalszej adoracji powodowaną przez nieśmiałość... Jestem przerażona myślą ile jest z pewnością kobiet w identycznej sytuacji, które nie mogą pozwolić sobie na komfort zrezygnowania z pracy ani nie mają wsparcia ze strony otoczenia.  🤔
Nie ogarniam jak można nie chcieć zapłacić za dobrze wykonaną pracę z powodu prywatnego konfliktu?  🤔
Altiria, miałam dwie takie sytuacje... Pod płaszczykiem oferowania pracy, raz tłumaczenia a raz korepetycje dla 8-letniej córki :O, panowie oferowali mi hajs za.. wiadomo co. Słabe, ale skoro mają taki tupet to widocznie czasem się udaje.
Altiria, chyba nie ma co obracać w żart, bo do wiekszości to nie dociera. Trzeba być bardziej stanowczym.
Chyba to przez to, że błędem w wychowywaniu jest wmawianie chłopcom, że jak kobieta mówi nie, to znaczy że myśli tak. A potem co poniektórzy mają problem z rozróżnieniem prawdy od flirtu  😵
Starałam się być wyrozumiała, bo w końcu znajomy rodziny, niektórzy mają taki swobodny sposób bycia, potem próbowałam to załatwić jakąś wymyśloną historyjką o problemach osobistych, ale miarka się przebrała. Dobrze, że mam wsparcie w rodzinie i zostanie to załatwione przez mężczyznę - żebym nie musiała się już więcej widzieć z tym obleśnym typem. Ja to mam szczęście, wiecznie się ktoś taki do mnie przyczepi i sobie wyobraża cholera wie co.  🤔
Bo podobno to wina kobiet  😤 Zbyt zalotnie pewnie się ubierasz, zbyt uwodzicielsko spoglądasz....
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
08 maja 2017 18:29
Nie ogarniam mentalności polaków  😵

ustawa z drzewami - wszyscy są dendrologami
okres ochronny ptaków - wszyscy są ornitologami

a teraz akcja z dziewczyną w Egipcie i wszyscy są detektywami i psychologami, i orientalistami
Czy nie możemy zajmować się tym na czym się znamy i dać w spokoju pracować innym, a rodziny nie narażać na jakieś durne komentarze?
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
08 maja 2017 19:35
Cóż, jak słusznie zauważyłaś - taka nasza mentalność. Byliśmy już specami od piłki nożnej, skoków narciarskich, F1, a od kilku lat jesteśmy specami od katastrof lotniczych.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
09 maja 2017 10:53
Nie ogarniam "mody" na końcówki ą/om i  pisanie czy mówienie "pomogę Tobie/zrobie Tobie" zamiast "pomogę Ci/zrobie Ci" itd. Skad to sie bierze?  🤔wirek:
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
09 maja 2017 10:55
Z niedouczenia i nonszalancji językowej 😉 Jak dalej ludzie będą czytać tyle co czytają, czyli prawie wcale(oczywiście nie wszyscy) to wrócimy do Kali jeść Kali pić
CzarownicaSa,
jakiś czas temu zaintrygowało mnie to "Tobie" i doczytałam, że jest to też regionalne. Np. Warszawa tak mówi w dużej mierze.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
09 maja 2017 11:37
Ascaia a gdzie tam. Mieszkałam w Warszawie, mam praktycznie samych przyjaciół z Warszawy i żaden z nich tak nie mówi/pisze i nie mówił. To się zrobiło na przestrzeni 1-2 lat, takie mam wrażenie.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
09 maja 2017 12:09
szukałam w necie, czy to faktycznie regionalizm, bo nie pamiętam (regionalne zróżnicowanie języka to nie był mój ulubiony przedmiot  😡 ) i znalazłam takie coś:

🤣
madmaddie, nie dam głowy, bo szukałam tego z dwa (?) lata temu - chyba to była wypowiedź Bralczyka lub Miodka.
Ascaia, jesteś pewna, że to regionalizm? W zdaniu w stylu: "mi się to nie podoba, a Tobie?" nie zastąpisz zaimka "Tobie" zaimkiem "Ci". Podobnie jak w zdaniu: "Nie wiem jak Tobie, ale mi się to nie podoba..." Czy też: "Tylko Tobie to mówię, Tobie tylko ufam"
Wydaje mi się (nie jestem językoznawcą) że długie zaimki osobowe (Tobie, mnie, jemu) używane są gdy podkreślamy ich znaczenie (Np ufam Tobie a nie Januszowi). Poza tym jak inaczej powiesz: Zakochałam się w Tobie? Zakochałam się w ... eee Cię? Zatem nijak regionalizm to nie jest...
To tak na szybko przyszło mi do głowy...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się