Re-Voltowicze ZA granicą: pensjonaty, zwyczaje, niecodzienności...

Croove, wygląda na to, że źle trafiłaś - osobiście nie byłam, ale widziałam zdjęcia i słyszałam relacje od znajomych, którzy odwiedzali bądź trzymali konie we Francji (podparyska stajnia jakiegoś znanego trenera, i coś w Prowansji, niestety nie pamiętam konkretów) i standard był o niebo wyższy niż w PL chociażby.

Na pewno oglądałaś już wszystko w swojej okolicy? Może jakieś mniejsze ośrodki/prywatne stajnie?
W jakim przedziale cenowym są pensjonaty w Niemczech i Włoszech?
łania, Włochy, okolice Mediolanu (dokładnie na północ- region Monza e Brianza, bo tylko tu się dowiadywałam) od 250euro do nawet 800euro  🤣
cieciorka   kocioł bałkański
04 marca 2012 17:09
Croove, rety, ale ty migrujesz!
cieciorka, wiem, ze migruje, takie studia 😉 ale na szczescie w pazdzierniku wracam do ukochanej Anglii gdzie wszystko jest proste 🙂 Bylam dziw w jeszcze dwoch stajniach, wszedzie boksy robione raz w tygodniu i mega syf, w zadnej nie zgodzili sie  zebym sama robila boks Krowce, jeszcze na mnie patrzyli jak na kosmite 🙁 Ale chociaz w jednej derki zmieniaja, ale jest drozsza o 40 euro, czyli na jedno wychodzi...
Jestem na etapie kombinowania, jak przywozic baloty slomy i siana za pomoca mojego Forda Focusa....
Myslalam jeszcze ze moze znalazlabym sianokiszonke w sklepach z pasza... Wiecie jakie firmy produkuja takowa? I moze ktos wie, jak jest sianokiszonka po francusku...?
A ja z racji wolnego dnia, mimo co chwile padającego deszczu, polowałam na chwile słońca...



Cobrinha, to już pracujesz? jakaś zacofana w temacie jestem
Tak, od 29 siedzę sobie w UK 😉
i jestem zauroczona miejscem gdzie trafiłam...  😍


Lotnaa   I'm lovin it! :)
04 marca 2012 19:46
Aaa, Cobrinha, nie wstawiaj zdjęć z UK bo od razu chce mi się tam wracać  😍
Wieeeeeeem, ja mam totalnie tak samo!!!! No, ale ja jeszcze tylko 7 miesiecy musze przezyc u zabojadow i wracam do jukeja🙂 (o boze, 7 miesiecy!!!!!!! przeciez ja oszaleje!)
Croove, ja dla odmiany prawie 7 mc tu, a jak się sezon skończy, to nie wykluczone, że też będę tu szukać czegoś nowego bo miejsce kapitalne wręcz  😍
I moze ktos wie, jak jest sianokiszonka po francusku...?

l'ensilage
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
05 marca 2012 08:17
Kochani, czy ktoś z Was przebywa/przebywał w Irlandii? 👀
W kwietniu lece do siostry na 2 tyg i chciałabym przy okazji zahaczyć o jakieś fajne jeździeckie sklepy interesują mnie okolice bliższe lub dalsze Tipperary :kwiatek:
Cobrinha, jak tam pięknie......  😍 a jak praca? opowiadaj  😀
Ktoś z Was wie, jak jest z pensjonatami w Szwajcarii? Chodzi mi o okolice Bazylei. (Wiem, że można trzymać konia po niemieckiej stronie, chciałabym szwajcarskie ceny dla porównania).
Re-voltowicze mam do was pytanie czysto ekonomiczne 🙂 - jaką kwotę miesięcznie uważacie za godną przy pracy w stajni za granicą? Jako groom. Chodzi mi o osobę z Polski, mającą pojęcie o koniach, wyjeżdżającą pierwszy raz (w obrębie Europy, Skandynawia, UK, Niemcy, Szwajcaria...).

Pewna osoba z Austrii usilnie chce mi wmówić, że kwota 400e/miesięcznie (ale zaznaczam, że czysto na rękę - już z ubezpieczeniem, jedzeniem, mieszkaniem, korzystaniem z samochodu...) to dobra pensja. A może to ja jestem w błędzie i pieniądze nie są złe?
Cobrinha, jak tam pięknie......  😍 a jak praca? opowiadaj  😀
Fantazja, co tu dużo mówić... jestem zauroczona całokształtem hehe
Póki co jest luźno ale jak się zacznie sezon to zacznie się czuję grubsza praca.
Póki co konie i ja jesteśmy w rozruchu... a ja przyuczam się do pracy w tym siodle co nie jest łatwe 😉

grzesiek.1993, jak ja szukałam to takie kwoty były raczej sporadycznie... raczej jak patrzyłam to było
od 700-1000euro, ta pierwsza czasem z zakwaterowaniem.
Tak więc taka oferta to jak dla mnie nic specjalnego i czuję że więcej by się wydawało niż zarabiało.
grzesiek.1993, ale zaraz zaraz..... 400euro już na rękę? szef płaci za mieszkanie, wyżywienie, samochód+benzyna i ubezpieczenie? czy masz 400 euro w kieszeni  🤣
to tak samo jak ja opłacę: mieszkanie z rachunkami (płacę na pół z chłopakiem), jedzenie, benzyna, i mniej więcej tyle mi zostaje, bez żadnych dodatkowych/niespodziewanych wydatków
jak jeżdżę na zawody to mam każdy dzień opłacany + szefowa płaci za hotel i wyżywienie
jak robię "turno" czyli w dzień wolny karmię konie - też mam płacone extra

tak jak Cobrinha pisze kwoty wahają się od nawet 600euro do 1100euro, to akurat we Włoszech

Cobrinha, ja nigdy nie miałam do czynienia z polo, ale fajnie zdobyć takie doświadczenie  😀
grzesiek.1993, ale zaraz zaraz..... 400euro już na rękę? szef płaci za mieszkanie, wyżywienie, samochód+benzyna i ubezpieczenie? czy masz 400 euro w kieszeni  🤣

Chyba nie do końca zrozumiałem Twoją intencję. Pensja 400 euro miesięcznie od pracodawcy, wyżywienie i zakwaterowanie jest u niego zapewnione, ubezpieczenie też opłaca on, możliwość darmowego korzystania z samochodu, telefonu i internetu.
Cobrinha, ja nigdy nie miałam do czynienia z polo, ale fajnie zdobyć takie doświadczenie  😀
...ja tez nigdy wcześniej 😉
A.   master of sarcasm :]
06 marca 2012 19:31
W  UK to minimum 250 funtow na reke czyli okolo 320 funtow brutto (czyli to co w ogloszeniach 😉)
grzesiek.1993, no to masz 400 euro w kieszeni, za nic nie płacisz.
Dodaj teraz do tych 400euro: ile kosztuje mieszkanie, rachunki, jedzenie, samochód, telefon i internet = twoja pensja
A.   master of sarcasm :]
06 marca 2012 20:03
Na wyscigach w Niemczech chlopaki maja 1200 euro miesiecznie na reke tak jakby, mieszkanie pracodawca daje.

400 to jakies ochlapy moim zdaniem  😲 🤔wirek:
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
07 marca 2012 10:31
400f na rękę? olabogaaaa to jest nic, w Polsce tak można już dostać. w uk jak ktoś chce oszczędzić to może dobre 750 f na czysto miesięcznie odkładać na konto.
bo zazwyczaj za mieszkanie nie płaci się nic tylko żarełko🙂


ja mam pytanko. Ktoś z Was transportował konia do uk? Pytam o podróż wodno-lądową? Jak się wahają ceny transportu?


p.s. ktoś się pytał o wyjazd do Hickstead. Ja może się wybiorę bo czemu nie. Byłam tam w sobotę bo USA grało z Uk (niestety luzakowałam dla USA i przegrali-heheh)
i powiem, że jestem mega zauroczona miejscem (poza kilkoma stajniami)

może Cobrinha dała by się namówić i byśmy razem pojechały xDDD
derby, niech zgadnę... to czysto interesowna propozycja bo potrzeba kierowcy? hehe  😁
Dziś od rana padało, wiało i ogólnie dwa tereny ju za mną... jestem cała mokra i pierwszy raz mi się nic nie chce... 🙁
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
07 marca 2012 12:21
absolutnie nie! Wolę pozwiedzać pociągiem/autobusem;-)) w poniedziałek miałam takie podróżowanie i to lubię xDDDD
Ale sama nie chce jechać bo to bez sensu🙂   No, ale jak nie chcesz ;d  no trudno-) poza tym mam w planach też jeździć
bo do Druids będę wpadać na pewno🙂 i tam na pewno autem🙂
Szukam osoby, która bywała / bywa w Danii. Sprawa na PW, żeby nie zaśmiecać tematu.

Z góry dzięki.
Derby, ja pisalam o wypadzie do Hickstead. Zreszta bylam tam kazdego dnia, na ktorego udalo mi sie zdobyc voucher na darmowy wstep, Hickstead jest super 😀. Ale w tamtym roku mieszkalam 15 min. od Hickstead piechota, obecnie jestem w Kencie.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
07 marca 2012 17:19
W  UK to minimum 250 funtow na reke czyli okolo 320 funtow brutto (czyli to co w ogloszeniach 😉)


Trzeba by było dodać, że za tydzień  😉

grzesiek.1993 , dla mnie 400 E to raczej śmieszne pieniądze, w końcu to jest 1600 zł, tyle można w PL zarobić.
400f na rękę?

A nawet 400 euro 😉

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, czyli jest tak jak myślałem, poszukam czegoś lepiej płatnego 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się