Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

A dziewczynki przecież dopiero co urodziły: isabelle i opolanka


A dzieciątko Isabelle jest śliczniusie.  😍  :kwiatek:

Falabana daj maleństwu okazję zobaczyć mlutką Nadię po urodzeniu, bo maleństwo twierdzi, że mój Kubuś jest taki malutki, a to już kawał chłopaczyska jest 😀
Falabana no nie ma co ukrywać...kondychę to Ty masz feeeeest 😉

Czekam na wieści po urodzeniu. Może zdałam Cię jeszcze w szpitalu odwiedzić! Gdzie w końcu rodzisz? Miejski?

Isabelle jak samopoczucie dziś??

Tajnaa a jak się czujesz?
Gratuluję synka!


Ah młody mi spał ponad 3h po tym czopku, aż sie bałam czy wszystko ok. Niedawno wstał...ciekawe o której padnie  🙄

akzzi - Tak, tak, planuję rodzić w miejskim. Do kiedy jesteś w Olsztynie? Mała się tak wierci, jakby miała już dość bycia w brzuchu ale poza tym objawów porodowych brak 😉. Swoją drogą, miałaś się do mojej klaczki wybrać (męża przekonać by zajął się małym, np. w ten weekend). Maleństwo zapraszam jak tylko będzie miała okazję, bo my w Olsztynie tak i tak rodzinki by nas odwiedziła nie mamy. Tylko nie wiem czy mała będzie aż taaaakaa mała.

isabelle - strasznie współczuję, i nie powiem jak inni, że wszystko jest ok, i masz się cieszyć, bo faktycznie nie jest. Tyle w tej ciąży przeszłaś zaczynając od okropnego złamania, a teraz jeszcze to. Masz rację, jest beznadziejnie i masz każde prawo sobie współczuć, ponarzekać (nawet przesadnie). Ale skoro jest źle to już teraz może być tylko lepiej 🙂. Daj znać, czy mogę jakoś pomóc.

dziewczyny wczoraj rozmawiałam z pediatra o nabiale
ktoś chętny na info czego się dowiedziałam, bo nie chcę pisać jak nikogo nie interere?

Falabana nie wiem ile jeszcze bedziemy w Ol, na pewno jeszcze przyszly tydzien tu zostajemy.
A pozniej sie okaze.
Rodź szybko  🥂
Widzisz... nawet nie bylo teraz kiedy, bo maz albo
mial zjazd w szkole, albo zawozil nasze rzeczy, albo w delegacji..
Tak, tak...latwno mu przychodzilo wymiganie sie od opieki 😉

Maleństwo zapraszam jak tylko będzie miała okazję, bo my w Olsztynie tak i tak rodzinki by nas odwiedziła nie mamy. Tylko nie wiem czy mała będzie aż taaaakaa mała.


Uwierz mi - będzie. Kuba akzzi ma 4,5 miesiąca, a jest mikroskopijny! Akzzi chciała mi go dać na ręce, ale speniałam. Albo bym złapała za mocno i połamała, albo za lekko i upuściła... A na pewno zacząłby płakać i czułabym się winna 😉
Swoją drogą - jak Was czytam, to mi się chce dziecka, a jak już jakieś widzę na żywo, to już wcale nie jestem pewna :p

Pytałam czy mogę dać nabiał - można, czekam teraz do 10 lipca mniej wiecej - 2 tyg od szczepienia - bo sie szczepilismy wczoraj
najpierw jogurt naturalny, potem sery, mleko jest ostatnim ogniwem i ma byc 0% na początek

Pytałam o wiejskie mleko, sery. Po ekspozycji i wprowadzeniu sklepowych nie ma przeciwskazań. Tyle ze mleko trzeba rozrzedzać bo jest za tłuste.

Zadnych danonków;] Bo zdaniem pediatry to zbędny cukier i aromaty.

Sznurka ja juz daje jogurty i sery.

Kilka fotek bambra:

Fest zabawa, zimna woda ze studni :-)


rosnie panna :-) tu nawet ubrana dziefczynsko i czysta

maleństwo, wiesz, trzeba spojrzec prawdzie w oczy- dzieci wrzeszcza 😁 mniej lub wiecej, ciagle lub z przerwami... Ja swojemu dziecku, ktore kocham nad zycie, wczoraj oferowalam wycieczke na ksiezyc... caly dzien albo wyl albo przysypial. Zero-jedynkowo, oprocz ranka samego, bo wtedy zawsze jest uchachany.

Siedem razy sie zastanowie zanim drugie sobie sprawie- glownie dlatego, ze sama z nim cale dnie jestem i niekiedy herbate pije po 3h od zrobienia, bo nie mam jak. Tata Jasiowy dostal ultimatum, ze albo sie zacznie troche wiecej dzieckiem zajmowac albo go zagryze 😉 bo ostatnio nawet jak jest w domu to ma wymowke 'bo ja nie wiem o co mu chodzi' tudziez 'on chce do ciebie'. Taa... Przynajmniej codziennie o 6 rano grzecznie zabiera, przewija, przynosi na karmienie, a potem zajmuje sie az ja sie ogarne na spokojnie.

Dzis cale szczescie tylko dwa epizody wyjcowe byly i maly problem z zasnieciem i poplakiwaniem, ale tak czy inaczej od 20:30 dziecia nie ma (normalnie nie ma go o 20), w tym jest super, ze wlasciwie zawsze mam wieczor dla siebie.

Moje dziecko dla mnie juz jest taaaaki duzy, z ubranek wyrasta, w gondoli go 'pelno', a non stop slysze 'jaki malutki'. Dzisiaj stado malych dziewczynek az zapiszczalo z radosci na jego widok 'jaki malutki, jaki slodziutki' 😉 Jak mial dwa tygodnie to jedna dziewczynka spytala 'prosze pani, czy to wczesniak?' 😁

gwash - Nalecia w sukience jak nie ona normalnie! 😉 taka delikatna panieneczka 😉

sznurka - w sumie wszystko co napisalas jest zgodne z moim zdrowym rozsadkiem i logiczne 'na chlopski rozum' 😉 cieszy mnie to, bo nigdy nie wiem jak ugryzc rewelacje, ktore wydaja mi sie przesadzone/niedorzeczne/od czapy.

szafirowa, ja miałam obawy co do zdania lekarza na temat wiejskiego mleka
a ty Jaska nie wychwalaj tylko zdjęcia dawaj!

gwash, jaka ona duża!!!
i w "sukieńce"
chodzi?
Lew zaczął stawać bez podparcia i próbuje robic krok;]

Dziś zrobiłam mu pierogi z truskawkami, znacznie mniejsza euforia niz na pierożek ze szpinakiem;]

chodzi?
Lew zaczął stawać bez podparcia i próbuje robic krok;]


Dokladnie to samo :-) I jeszcze raczki wyciaga, mama lap mnie jakby co :-) Bardzo ostrozna jest, nie to co Kazio, stoi, kuca, znowu staje i probuje sie posuwac.

Szafirowa widzisz co stroj robi z kobiety :-)

Em też kocha szpinak. Ze wszystkim =)
I to najlepiej taki mój- czosnkowy 😉

RaDag, o widzisz, to kradne i bedziemy sobie razem, rodzinka cala, wpitalac szpinak na pierdyliard sposobow, bo my szpinakozerni straszliwie 😉

ps. hit zabawkowy Jasia w dniu dzisiejszym- grzechotnik (grzechotka w ksztalcie weza w jaskrawych kolorach) od cioci RaDag- az sie ucieszyl do niego 😉

😀 cieszę się, e przypadł do gustu- on akurat na małe rączki

Tajnaam gratuluję synka!

gwash zimna woda nie zrobiła na niej wrażenia! I prześlicznie jej w wersji "jestem słodką dziewczynką" 🙂

Isabelle, trzymaj się jakoś, Jesteś w bardzo ciężkiej sytuacji! Ale nie mów, że Jesteś niepotrzebna córeczce, dla niej będziesz zawsze najważniejszą osobą na ziemi!

maleństwo, mimo posiadania dwójki swoich dzieci, w dalszym ciągu z własnej woli nie wezmę obcego niemowlaczka na ręce, z tych samych powodów, o których piszesz  😁

U nas lekkie przeziębienie, Młody kaszle, Milena z bólem gardła.
Na przekór smęnej pogodzie, Mati z upalnej soboty:

A ja dziś założyłam Adasiowi body które Filip nosił w wieku 4 mies 😎

Ja piernicze zrobilo mi sie niedobrze, autentycznie niedobrze.
Sprawa stara ale jak sie okazuje aktualna calkiem..
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/przeglad-prasy-skatowala-pasierba-na-smierc-odsiedziala-10-lat-dzisiaj-uczy-i-jest-ekspertem-men,335919.html

Pomyslalam sobie o Kaziu i az mnie zmulilo..

O proszę, co za smakosz z Lwiątka. 😉
Mam nadzieję, że Gabunio się wda we mnie i będzie mięso- i warzywożercą, a nie słodyczożercą.

szafirowa, Podziwiam cierpliwość. Ja mogę teraz Gabunia dać Adamowi na godzinę rano, a potem jak dobrze pójdzie to tak ze dwa razy po 10-15 minut albo jemu, albo jego mamie. Poza tym wszyscy są non stop zajęci i nie mam tu tak wygodnie w sensie różnych rozwiązań technicznych jak w domu. Momentami odczuwam mega zmęczenie, jestem ciągle niewyspana. W prawdzie aktywność Gabunia to w 90% radocha, no ale jest to aktywność od 5-6 rano. A jak do tego zaśnie późnej niż zwykle, to ja kończę sprzątać stajnię i jeździć o 22.00, zanim się wykąpię... To mi 5-6 godzin snu zostaje. Dla mnie za mało.
No ale on mi to wynagradza non stop roześmianą mordką. Z pewnością trudnej znieść zmęczenie gdy dziecko jest płaczliwe i marudne.
A poza tym to:
a) Mów kiedy przyjeżdżacie (pojedziemy w teren na plażę o zachodzie słońca, a chłopy bedo synuf pilnować!  🏇 )
b) Foty Jaśka zrób i poka!

gwash, Czy mi się zdaje, czy ona ma bardzo długie rzęsy? Pokaż kiedyś jakieś zbliżenie tych pięknych oczków! 😀

shagyaaa, Ależ śliczny Adaś! 💘 Jak ja uwielbiam niebieskookich chłopców. 😀

anai, Super zdjęcie na plaży! Też bym chciała z Gabuniem do morza wleźć, ale on chyba za malutki na taką zimną wodę.

Julie, dzięki, mi też to zdjęcie bardzo się podoba! Wydaje mi się, że faktycznie dla Twojego synka mogłoby być ciut zimno. Mnie też ktoś spytał, czy nie boję się, że mi Mati zmarznie 😉
A co do snu: jak różni ludzie mówią mi że wyglądam na zmęczoną/niewyspaną (np. mój wszysko-wiem-lepiej tata), to im grzecznie tłumaczę, że od urodzenia Mileny, tj. od 5 lat przespałam całych nocy dokładnie 24 (na mniej więcej 1735 nocy). A tak chodzę spać ok. 23, wstaję ok. 5/5.30 wstaję w nocy ok. 3 razy. Snu głębokiego raczej brak.  Zdarzyło  mi się raz, że organizm mi się zbuntował i przespałam ciągiem 15 godzin i nie wstałam do dzieci, bo nie byłam w stanie. To było cudne 🙂 Tak więc wszystkim mamom dzieci śpiących w nocy szczerze zazdroszczę!

gwash,rozumiem Cię, nie jestem w stanie czytać ani słuchać o maltretowaniu dzieci. A jak widzę w tv chore dzieci to płaczę. No tak się zmieniami przy okazji macierzyństwa.

Sznurka cudne wieści - to ja też ruszam z jogurtami i serkami  🏇 w przyszłym tygodniu idziemy do naszego pana doktora to go podpytam o to wiejskie mleko też  😉

Monia szpinak też kocha miłością wielką - oczywiście z czosnkiem  😁 Dzisiaj pierwszy raz (jakoś tak mi umknęło warzywko...) skosztowała groszku, który okazał się przebojem. Tylko mi się dziecko irytowało, że jej ucieka i musiałam ładować do rozdziawionej buzi  😍

Mamy, przyszlam wam wrzucic filmik. Dostalam go od narzeczonego z komentarzem "nasze dziecko tez tak bedzie plywac". Ja za to po ogladnieciu zorientowalam sie ze zaraz sie udusze, bo wstrzymywalam oddech. No jego dziecko moze bedzie tak plywac, ale na pewno nie moje bo zejde na zawal! 😀


http://www.joemonster.org/filmy/53745/Nastepca_Michaela_Phelpsa_

maleństwo, wiesz, trzeba spojrzec prawdzie w oczy- dzieci wrzeszcza 😁 mniej lub wiecej, ciagle lub z przerwami...


Ale to nawet nie o to chodzi. Raczej, że tak "na sucho", w teorii, wydaje mi się, ze to jest to, czego bym chciała, a patrząc na takiego mini delikwenta przestaję być pewna i myślę, że może jednak niech zostanie jak jest - wygodnie 😉

a ja zamelduję że zgrzeszyłam i to przez Muffinkę!
powinnam iść się leczyć...

Czym zgrzeszyłaś?

Dzięki dziewczyny!
Tatuś strasznie chciał synka, więc wyskoczył z trampek jak się dowiedział 🙂
Mówicie, że same chłopaki się rodzą, a tu gdzie mieszkam i wśród moich znajomych same dziewczynki. Wszyscy odetchnęli z ulgą na wieść o chłopcu, bo ktoś te panienki będzie musiał bzykać  🤣
Ja czuje się nieźle, obudziłam się z gorączką i dreszczami nad ranem, wstałam o 11 i w sumie czułam się nieźle. Ciśnienie mi się podwyższyło do 160, ale ta pogoda oszalała u nas, więc to pewnie winowajca.

Agnieszka , Julie i Cierp1enie nie ma jeszcze czego gratulować , na razie się staramy a czy wyjdzie to się zobaczy. Chociaż jak by okazało się, że plany się ziściły... to byłabym ciężarną bezrobotną  😕 brzmi super  🙄

tajnaa, monitoruj to cisnienie koniecznie, jesli po 2-3h nie spadnie znaczaco to dzwon do lekarza. gratuluje chlopaka 🙂

Julie, czasami mi brakuje cierpliwosci niestety i zdarza mi sie siarczyscie zaklac pod nosem . kiedy mam juz dosc,ze dosc... ale za chwilke przechodzi, no bo co zrobie? dzisiaj posadze ojca Jasiowego i pogadam o wakacjach, bo poki co mi oswiadczy, ze pol lipca go nie ma, bo film bedzie krecil gdzies w polsce. gwiazdorzyc sie zachcialo motyla noga no... 😉

sznurka, czym? 😉

BTW.  Co zrobic, zeby wydluzyc te nieszczesne nocne okresy miedzyposilkowe? Napisac na volcie 😁 pierwsza przerwa-6h(!) potem po 2,5. Tadam! 😉 Godzinke pobuszowal (6-7) i teraz dosypia sobie na mnie pelzajac co chwila 😉

male-duze Jasinki:

Jaki słodziak z Jasia jest, coraz większy przystojniak 😍

Szybkie pytanie- mogę małej ugotować szparagi? Może je już jeść?

Możesz