Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Isabelle- Ależ się wzruszyłam.
Gratuluję serdecznie!  😅
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
18 czerwca 2013 14:04
Ale fantastyczne to zdjęcie z porodu!!! Szał normalnie  😍
maleństwo   I'll love you till the end of time...
18 czerwca 2013 14:04
Isabelle, gratulacje!
Bądźcie dzielni i powodzenia - co z mężem? bo "wypadek" brzmi groźnie...
Isabelle gratulacje!
Zdjecie z porodu obled! Maz przy cc byl??
No i wreszcie jedna co tez nie dotrwala do planowanego terminu cc,
Nie tylko moj Kubus taki w goracej wodzie kapany!
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
18 czerwca 2013 14:10
Isabelle wielkie gratulacje!!! 😅 😅 😅 Wspaniałe zdjęcia! 😀 Właśnie, co z tym wypadkiem? Jak się czujesz? 👀
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
18 czerwca 2013 14:12
Isabelle - wielkie gratulacje i witamy Dominike na swiecie! 🙂 Tak to jest z tymi planowymi cc 😉 planowac to sobie mozna 😁

Dobrze, ze malutka zdrowa i grzeczna (tylko wiesz- one wszystkie na poczatku grzeczne 😉 oby jej zostalo). Wage widze akurat, a wzrostowo malutka jak mini Jas 😉 (choc on niby byl 1 cm dluzszy- taaa, chyba w kapeluszu 😉 )

a ze boli- no boli, ale przestanie w koncu bolec 😉 teraz juz masz z gorki.

akzzi- takie charczenie tez przerabiamy swoja droga- tak brzmi jak sie budzi i tez z noska nic nie odciagam, bo nic nie ma, nawet przeplukuje woda morska, ale nic sie nie zmienia. Mam wrazenie, ze jak to minie to bedzie sie zadziej budzil.
ps. no ja teza przeciez nie dotrwalam- i to o 10 dni 😉
maleństwo, miał znów napad epileptyczny, który poza typowymi objawami napadu nie ma żadnego odzwierciedlenia w badaniach... raz na jakiś czas (głównie w stresujących okolicznościach) ma takie napady, ale żaden lekarz nie potrafi stwierdzić dlaczego i skąd, bo w badaniach wszelakich epilepsji brak. tym razem złapało go w ... toalecie. podbite oko i naderwany mięsień na wysokości łopatek. ostatni napad miał jakoś ponad rok temu.

z porodu mam jeszcze 2 zrobione 🙂 tatuś dostał Kuleczkę do kangurowania jak mnie szyli i od razu mu się dorwała do sutków o mało nie zjadając włosów na klacie 😉

tatko dzielnie całe cc mnie wspierał, szybko się uwinęli, choć szczerze mówiąc nic przyjemnego. Rana bardzo ciągnie. miałam założony sączek, i byłoby mi łatwiej, jakbym nie była taka gruba, bo mi tłuszcz ciąży i naciąga szycie. ale ogólnie jak na moją wagę to nie jest tragicznie. pionizowali mnie po 24 godzinach od cięcia.

mała ładnie ssie, ale musiałam dokarmić enfamilem, bo mało chyba jej było, bo się frustrowała. teraz będziemy walczyć dalej, bo po nakładce na sutki widzę, że mleko leci, tylko trzeba ją "zmusić" do zjadania takich małych ilości.

jest taka... mięciutka! i w porównaniu z innymi dziećmi na sali była taka grzeczna! w nocy tamte miały syreny powłączane, a Kuleczka pełen chill, przytulona spała ślicznie. ale te pierwsze kupy są paskudne😉

szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
18 czerwca 2013 14:22
Isabelle, odciagaj po karmieniach! niech Ci chlop kupi jakikolwiek laktator, dwa-trzy dni i laktacja sie rozchula az milo 😉 a to co odciagniesz to podawaj po karmieniu. Dokarmiasz strzykawka i sonda? Przy cycku czy po palcu?

ps. potrzebujesz mini-ubranek, czy masz dosyc? Bo Jasiek juz z kilku wyrosl tych malutkich.

ps2 a co do kup to mowilam! czarne i mega klejace. dlatego pisalam, zebys wziela alantan i natluszczala pupke, zeby sie nie przyklejaly 😉

ps. po 24h? o kurcze. ale to ze wzgledu na noge, czy taka praktyka? ciekawe skad takie rozbierznosci. Mnie po 7 niecalych stawiali na nogi, sasieadke po 12, a Ciebie znowu po dobie  🤔
Isabelle alez zazdroszcze Ci tej obecnosci tatusia przy cc i tych zdjec!!

Szafirowa taaa po napisaniu posta mnie oswiecilo, ze Twoj Jasiulek
to we wrzatku kapany, a nie w goracej wodzie  :kwiatek:
ash   Sukces jest koloru blond....
18 czerwca 2013 14:33
Isabelle, gratulacje!!!! Witamy śliczną dziewczynkę w wątku! 😅 😅 Ostatnio same chłopy
Tak coś czułam przez skórę, że się rozpakowałaś!!
ja też miałam takie przeczucie...

Isabelle serdeczne gratulacje  :kwiatek: będziesz najlepszą Mamą na świecie !
Jak sobie przypomnę te nasze pogaduchy o dzieciach i macierzyństwie sprzed chyba 2 lat - sama z siebie byś się teraz śmiała  😁

wypoczywaj i zbieraj siły, kilka(naście) najcudowniejszych lat życia właśnie się zaczyna  🙂
Isabelle, o matko, cudna jest. Gratki!
Isabelle, gratulacje! Zdjęcie fantastyczne! Trzymaj się dzielnie!
Witamy Dominiczkę!!!  😅 😅 😅
Gratulacje Isabelle !  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Gratulacje Isabelle  :kwiatek:  niech się malutka Dominiczka zdrowo chowa i nie daje rodzicom do wiwatu 🙂
Isabelle gratuluje pięknej córci 🙂 Fotka obłędna, aż uroniłam łezkę 😉
Isabelle gratuluję! Aż mi łezka w oku zakręciła się ze wzruszenia... i dreszczyk emocji przeszedł polecach 😉
Oby ataki epilepsji nie zdarzały się wcale...
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
18 czerwca 2013 17:00
Isabelle gratuluje 🙂
Gratulacje Isabelle
Isabelle gratulacje!!!!!!!!! Super fotka z sali operacyjnej 😉

natchniuza masz rację oczywiście. Pomyliłam się. Leki mały dostaje bo candidia wywołała u nas pleśniawki. Więc dostaje nystatynę.
szafirowa,  a no boli 😉 ale i tak z moim obtłuszczeniem brzucha nie jest łatwo, jak się sadło przelewa, ważne, zeby się ładnie goiło, a na dawce ketonalu spokojnie mogę kuśtykać 😉
i faktycznie dziś mniej grzeczna (głodna bardziej 😉 ). podjechał do apteki i kupił mi taki najzwyklejszy za 10 zł z pompką. i się okazuje, że tego mleka to troszke tam leci! to ja nie wiem, czy ciągle za mało, czy może źle przystawiam? staram się głęboko, ale nie jest tak łatwo operować 😉

a w szpitalu dokarmiłam raz enfamilem i on był w takich mini butelkach gotowych ze smokiem zwykłym. nie mam pojęcia jak skarmić to co udoję, jutro wysłać chłopa po butlę zwykłą, czy jakoś inaczej?
te kupy to zabawne. był siusiek, no to przewijamy, choć nawet na pełną pieluchę się nie bulwersowała. a tam podczas przewijania taki... bąbel! kleiste i paskudne 😉

wcale nie jest taka maluśka! w sali było dziewczę 2300 g 😉
Kami   kasztan z gwiazdką
18 czerwca 2013 18:29
Isabelle gratulacje - śliczna córunia  😅 Przystawiaj małą jak najczęściej a po paru dniach się zgracie (ona i Twoje cycki  😉 )

Dziewczyny jak ulżyć dziecku w trakcie tych upałów w nocy  👀 W dzień jest w miarę ok, ale w nocy w sypialni mimo pootwieranych okien jest strasznie gorąco i duszno. Wczoraj od 2.30 do 6.00 Monia wiła się, płakała, kwękała, zdzierała pieluszkę, cała spocona. Przed chwilą ją kładłam też w wielkiej histerii, bo ledwo wyszła z kąpieli to już była cała oblana potem. Boję się postawić wiatrak, żeby jej nie zawiało.... Nie chce w nocy napić się wody z butelki, wisi mi cały czas na piersi co mnie też doprowadza do szału  🙁
Isabelle gratulacje! Widzę, że jednak Medeor i dr Krajewski🙂 a dzidzia śliczna!

kami moje śpią bez przykrycia, w bodziakach albo w samych pieluchach jak jest gorąco..duźo też wietrzę, wiatrak możesz postawić w takim miejscu żeby jej nie zawiało malutkiej..
Isabelle gratuluję!  😅 😅 😅 😅 😅 No to teraz się zacznie karmienie, przewijanie, spacerki itd. Ale to fajne. A zdjęcie z porodu niesamowite.
A gdzie jesteś? U siebie czy teściów? A co z koniurami?
slojma   I was born with a silver spoon!
18 czerwca 2013 18:35
Isabelle- gratulacje
To która teraz w kolejce?
Isabelle, ogromne gratulacje i super fotki, także ta tuż po narodzinach. Mi też się lezka w oku zakręciła 😉
odnośnie temperatury... coś mi mała się łatwo wychładza. w domu nie jest zimno, ale też nie tak parno jak na wsi. teraz mała ma czapę, śpiochy i bodziaka z długim rękawem, do tego opatulona w dwa kocyki a kark wcale nie jest gorący, nosek jest chłodniawy... martwić się?

agulaj79,  w kolejce chyba Opolanka albo Klapcio89
dzis jeszcze zostajemy w Łódzkim domu, bo jutro do urzędu stanu cywilnego skoczymy a pózniej już na wieś, dłużej z teściami nie wytrzymam... doradca laktacyjny mówił, że mogę jesc normalnie absolutnie, tylko obserwować dziecko. a ci już panika, że nie wolno mi surowych warzyw, nie wolno owoców, nie wolno przypraw żadnych, a dziecko trzeba dopajać wodą z glukozą... zatrudniliśmy pracownika, żeby koni doglądał 🙂

Przystawiamy się jak najczęściej się da, właściwie na kazdy kwik. a do tego jednego sutka mi wydręczyła, więc z niego odciągam. nie mam aż takiego złego tego udoju chyba... albo ona chce aż tyle jeść, albo nie wiem 😉 zazwyczaj ja przerywam ssanie, bo ona tak ssie i zasypia co chwilka, a sprawdzałam  i po jej jedzeniu cycek praktycznie pusty.

Chaff,  tak, udało się 🙂 we dwóch mnie otwierali, ogólnie wypas nad wypasy 😉

dziś jest dzień kwękacza. odłożona zaczyna kwękać, nie taka syrena, ale zaczyna dziamdziolić 😉 i nie mam pojęcia dlaczego, jak ją biorę na mnie to się uspokaja i nie marudzi, więc chyba jest spragniona bliskości.

jeszcze dwa z sali mam :
http://re-volta.pl/galeria/foto/96753
http://re-volta.pl/galeria/foto/96754
w linkach, bo krwawe 😉

dziękujemy za gratulacje!
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
18 czerwca 2013 20:00
Isabelle, no i potwierdzilas moja teorie, ze sa szpitale, gdzie zamiast sie ciut wysilic butle ze smokiem dzieciakowi funduja na 'dzien dobry'. ble! i potem czesc kobiet  nie karmi przez to piersia, bo dziecku trudniej i sie buntuje.
'Zoska' pro-naturalna az do przesady i ja jak musialam dobe dokarmiac, to wygladalo to tak, ze dziec do cycka- jak zasysal, to w kacik ust cieniutki dren przy brodawce  i mm w strzykawce. jak dobrze zassal, to nawet tloczka nie trzeba bylo naciskac, a on myslal, ze to z cycka leci.

Ile udaje Ci sie po karmieniu zdoic? bo to, ze cycek pusty nie znaczy, ze bylo tam wystarczajaco. Chce jeszcze butle po cycku? Jak chce, to niedojedzona. Zreszta- w takiej syt powinnas przystawiac do obu piersi. Jak jedna 'konczy' to karmisz dalej druga, az definitywnie bedzie najedzona. Jak przysypia Ci w kolko przy karmieniu to albo przesuwasz palcem po szczece - 'udajesz' ze zabierasz cycek, albo draznisz stopki. Ewentualnie rozbierasz do bodziaka (powaznie!) zeby nie zasypiala. Bo jak zasypia za szybko, to nie dojada- zaspokaja tylko pierwszy glod.

Jak dokarmic tym co odciagnelas? Strzykawka, dren i palec wskazujacy- wkladasz opuszek palca do malej buzki, tak, zeby dotykal do podniebienia. Dziec zasysa (mocno!) i zaczyna palec ssac. Wtedy do kacika wsuwasz dren do poziomu trzeciej dziurki (tak ze 2cm) i delikatnie naciskasz tloczek. Proste, latwe i przyjemne 😉

Jasiek jak tak w kolko marudzil i na cycku chcial wisiec to okazalo sie, ze je za malo- glodny byl i podenerwowany dlatego. Taki malutki nalesnik powinien jes, spac i kupe robic. Malo czuwania i kwekania.

Z ubrankami ok?
Zaczyna mnie przerażać kwestia karmienia. Jejku żeby tylko nie mieć problemów bo ja panikara jestem!

EditIsabelle zmień sobie suwaczek 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się