Dorotheah to nie ten wątek ale ślicznie w tym bordo wygląda
Dziękujemy - przekażę kobyłce. :kwiatek: Też mi się bardzo podoba w tym kolorku
A twoja z dnia na dzień wypiekniała 😀
Jeśli chodzi o walki koni
ae. Kurcze, przecież konie potrafią się i bawić, a nie tylko ostro tłuc. Wiele razy widziałam podonie walczące konie, które zazwyczaj nawet zadrapań nie miały (szczególnie stadka chłopaków). Na fotkach raczej widać że konie chyba się lubią, dlatego pewnie się tylko bawią . Jakoś konie się też muszą wyżyć, wyszaleć nie tylko ganiając się z własnym cieniem. ja np. wolę nawet, by moja miała czasem jednego siniaczka wiecej, przytartą sierść miejscami, ale by była szczęśliwa. Co innego, gdyby było naprawdę groźnie-wtedy każdy normalny człowiek rozdziela stado, ale jakoś we wstawionej sesji tego nie widzę.
G. Ekstra !
Dorcysia śliczne główki mają.
Pursat Świetnie chłopak wygląda na pierwszej focie