Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia

desire   Druhu nieoceniony...
28 czerwca 2014 12:37
Skąd takie przypuszczenia?
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
28 czerwca 2014 13:30
Ta sama treść ogłoszenia i te same zdjęcia, a inna osoba kontaktowa.
Telefon ten sam. Poza tym moze jakas para ma dwa konta na r-v i obydwoje wstawili ogloszenia? Mają jednego konia, drugiego chca do towarzystwa. Konia spokojnego, .... aby był łagodny w obejsciu, a nie na talerzu
Anderia   Całe życie gniade
28 czerwca 2014 14:33
http://ogloszenia.re-volta.pl/inne/szczegoly/26532

Wspaniała reklama. Na ani jednym zdjęciu jeźdźcy nie mają kasków (w tym dzieciaki też nie  :icon_rolleyes🙂, w dodatku zdjęcia z terenu z laskami w rozpuszczonych włosach. No i z tego co widzę, strój inny niż dżinsiki to rzadkość. Profesjonalizm, nie ma co.
WieśStajl  😉 Dla mnie to niedopuszczalne żeby w takim nieładzie wejść na konia. Nie mówię na spontanie- sam prowadzę konie 800 metrów na pastwisko wejdę na oklep, ale to nie trening
desire   Druhu nieoceniony...
28 czerwca 2014 16:01
Megane, nie wierze już w dobroć ludzką.  W szczególności jeśli chce się coś za darmo.
te ogłoszenia widuję od kilku lat - z tym kontaktem. myślicie, że przez 3 lata nie da się znaleźć konia kosiarki? niestety, też myślę, że to wyłudzanie koni na handel
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
28 czerwca 2014 18:28
znajoma mojej cioci chciała kiedyś oddać konia, po kontuzji ale nadawał się do lekkich jazd. Jak już prawie znalazła odpowiedniego kandydata bardzo się zawiodła ponieważ pan był oburzony, że ta znajoma nie chce konia sprzedać (w sensie żeby koń był nadal na nią ale u tego faceta).

Ale trochę mnie śmieszą te ogłoszenia, tyle ich jest "przyjmę konika". Ile osób oddaje konie za darmo?
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
29 czerwca 2014 08:05
https://www.facebook.com/pages/Piorun/410603332352297?fref=nf

trzeci post od góry. Wzywać kowala czy nie ....mhhh w końcu jeszcze nie minął rok od ostatniej wizyty
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
29 czerwca 2014 08:31
nie no, podobno był w marcu... ale to i tak  🤔wirek:
Facella   Dawna re-volto wróć!
29 czerwca 2014 11:09
Rudzik, i niektóre z tych komentarzy... O Chryste, nóż się w kieszeni otwiera, kto uczy dzieciaki takich debilizmów?! Skąd im się takie przekonania biorą?!
Chociaż jak patrzę na niektórych "instruktorów" w okolicy, to nawet przestaję się dziwić...
https://www.facebook.com/pages/Piorun/410603332352297?fref=nf

trzeci post od góry. Wzywać kowala czy nie ....mhhh w końcu jeszcze nie minął rok od ostatniej wizyty




Widać że nie umiesz czytać ze zrozumieniem 😉
Piorun miał w tamtym roku robione kopyta w marcu . W tym roku również miał w marcu robione kopyta . NIe wiem o co się spinasz 😉 / Właścicielka Pioruna
Facella   Dawna re-volto wróć!
29 czerwca 2014 11:32
Miał robione w marcu 2013 i potem dopiero w marcu 2014, tak?
Mądrze.
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
29 czerwca 2014 11:41
[quote author=Rudzik link=topic=190.msg2129253#msg2129253 date=1404025536]
https://www.facebook.com/pages/Piorun/410603332352297?fref=nf

trzeci post od góry. Wzywać kowala czy nie ....mhhh w końcu jeszcze nie minął rok od ostatniej wizyty




Widać że nie umiesz czytać ze zrozumieniem 😉
Piorun miał w tamtym roku robione kopyta w marcu . W tym roku również miał w marcu robione kopyta . NIe wiem o co się spinasz 😉 / Właścicielka Pioruna
[/quote]


posty czasem dobrze jest cytować 😉
A kowal wie, że koń ma raz na rok robione kopyta? I nie zająknął się nigdy, że to "trochę" rzadko?
[quote author=budyń link=topic=190.msg2129359#msg2129359 date=1404038524]
A kowal wie, że koń ma raz na rok robione kopyta? I nie zająknął się nigdy, że to "trochę" rzadko?
[/quote]


Wie i powiedział ze nie ma potrzeby więcej niż dwa razy do roku . Powiedział że rzadko zdarzają sie takie konie .
Facella   Dawna re-volto wróć!
29 czerwca 2014 11:58
Jednak patrząc na to zdjęcie:
te kopyta wymagają częstszego werkowania. Zmień kowala, jeśli twierdzi inaczej, mając przed oczami taki obrazek.
No ok, czyli dwa razy do roku - a koń ma raz. Dlaczego nie częściej? Pooglądaj jak wygląda normalne, zdrowe kopyto, a później popatrz na swojego konia. I wyciągnij jakieś wnioski, bo żal zwierzaka.
Moją od roku wyprowadzam z takich kopyt. Na początku strugaliśmy co 4 tygodnie, żeby robić to jak najdelikatniej, dopiero od niedawna robimy co 6 tygodni, więc nie radziłabym słuchać takiego kowala. Teraz go posłuchasz, ale dojdą problemy ze stawami, ścięgnami itd. od nieprawidłowej postawy to dopiero będzie płacz, bo leczenie drogie.
Moja dobra rada, dbajmy o kopyta póki jeszcze mamy czas. Postaraj się, żeby koń był strugamy chociaż raz na 2 - 3 miesiące a na pewno nie pożałujesz.
2 razy do roku to się krowie robi "manicure", koń powinien mieć robione kopyta co 6-8 tygodni, a czasami istnieje potrzeba nawet i co 4tygodnie
nie znam kowala, który by twierdził inaczej, ciekawe gdzie tacy mądrzy inaczej ludzie są, przykre jest to, że później takie głupoty rozpowiadają na prawo i lewo, żal tylko zwierza :-(
szaaman naprawde wierzysz ze jak sie tej panience kon popsuje to bedzie placz? sprzeda handarzowi i kupi nowego..
Herbatnik, ty tak serio?  😲 Koniowi kopyta należy robić kilka razy do roku, nie ma że boli. To, co jest na Twoim zdjęciu nie jest normalne i koniecznie powinien zająć się tym kowal (oczywiście znający się na rzeczy, a nie taki, który Ci powie, że samo się zrobi i że wszystko jest OK)! CZĘŚCIEJ niż raz na rok! Dziewczyno, bez kopyt nie ma konia... Zainwestuj w odpowiednie werkowanie, naprawdę.
OBIBOK, oby jednak się ogarnęła...
nawet jeśli kowal zasłania się tym, ze kopyto wolna narasta, to przecież ściera się nierówno (mało jest koni z idealnie prostymi nogami i idealnie prostym chodem, a ten raczej nie jest jednym z nich) więc trzeba to regularnie korygować. Ja nie chciałabym 11 miesięcy w roku chodzić w krzywych butach...
ekuss   Töltem przez życie
29 czerwca 2014 18:40
Mojej klaczy tez kopyto wolno roslo,ale mimo to kowal byl regularnie co 8 tyg, nie wazne czy kopyto wygladalo ladnie czy nie.
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
29 czerwca 2014 18:55
Herbatnik litości, jeżeli uważasz że nie ma w tym zdjęciu nic zdrożnego, to naprawdę żal mi Twojego biednego Pioruna, bo z takimi kopytami szybko Ci się skończy i pewnie wyląduje na haku. A wszystko przez mądrość właścicielki. Posłuchaj jak Ci mądrzejsi radzą, wyjdzie to z korzyścią dla zdrowia Twojego konia, i Twojego portfela
I zmień kowala... Zadbaj o jego* zdrowie już teraz, a nie później, kiedy będziesz musiała wydać na jego* leczenie grube pieniądze i stracisz sporo nerwów.
edit. *o zdrowie konia, oczywiście 😉
Niżej gdzieś jest zdjęcie tego konia w boksie... To już nawet nie jest postawa słonia na beczce, to już się nie da skomentować.
Dziewczyno, wołaj natychmiast jakiegoś kowala z głową i rozumem w niej.  🤬
JEŚLI PRAGNIESZ, ABY TWÓJ RUMAK
STAŁ SIĘ NAJPIĘKNIEJSZYM/SZĄ MISS LUB MISTEREM
W STAJNI, ABY WSZYSTKIE INNE KONIE ZAZDROŚCIŁY
MU/JEJ WYGLĄDU I STYLU, KONIECZNIE MUSISZ KUPIĆ

przepiękne, praktycznie nowe- używane kilka razy ogłowie HrM Silver HansboSPORT (...)


ogloszenie Z facebooka🙂  made my day🙂
-bibi22-   Czasy się zmieniają i my też się zmieniamy.
30 czerwca 2014 17:58
2 latka i już zajeżdżona i nie wiadomo jakie cuda pod siodłem... 🤬
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/15111
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się