Cavaliada 2023/2024

Coz za cisza w eterze na temat najblizszych Cavaliad? Chyba jeszcze nie ma wątku 👀
Ja przylecialam zza wielkiej wody (😂😉 i chetnie bym sie z voltopirami spotkala. Celuje w piatek, ktos się wybiera? Moze w roli zawodnika/zawodniczki? Luzacy? Foto?

Podrzucam przydatne linki:
strona glowna cavaliady - https://cavaliada.pl/pl/
strona warszawskiej cavaliady https://warszawa.cavaliada.pl/pl
program warszawskiej cavaliady https://warszawa.cavaliada.pl/pl/kibice/program/program-wydarzenia/
bilety na warszawska cavaliade https://warszawa.cavaliada.pl/pl/kibice/bilety-i-zasady-wstepu/bilety-i-transmisja/

Przy okazji sie podpytam: jakie sa Wasze doswiadczenia z czescia wystawowa? Da sie serio znalezc jakies promocje, jest sens robienia wiekszych zakupow? Po latach wracam so jezdziectwa i chcialam sobie cala wyprawke skompletowac, zastanawiam sie czy lepiej czekac na black friday czy jednak da sie nizsze ceny upolowac na miejscu podczas zawodow.

znalazlam tez liste wytawcow: www.katalog.grupamtp.pl/pl/?ec=TC82301&_ga&_ga=2.255711883.2094612785.1699210088-537934275.1697016998

PD widze, ze nie dziala skracanie linkow, grzecznie uzywalam formatowania [url = link ] tekst [/url] a nic nie zaskoczylo 😥

Ja właśnie chciałam się wybrać głównie ze względu na stoiska ze sprzętem, bo chciałabym na żywo pomacać i obejrzeć fanty (choć wykańczam dom, nie wiem czy to jest rozsądne 😅😉 więc też chętnie poczytam, czy warto

Lepsze ceny będą raczej na Black friday,
Jeśli chodzi o Warszawska edycję to nie lubię części targowej, na Torwarze jest mega ciasno, żeby kupić cokolwiek to trzeba się mega przepychać i odpekac swoje w kolejkach.
Zwykle jeżdżę do Poznania z uwagi na największe hale, w tym roku wyjątkowo Kraków 🙂

Ja będę w Poznaniu w piatek

buyaka, - jeśli chodzi o ciekawsze promki to te czasy już się skończyły. Obecnie raczej nie upolujesz większych okazji, lepiej wypadają promki w internecie czy na Black Friday. Natomiast jest jedną zaleta, szczególnie przy Poznaniu, gdzie targi są spore - możesz pomacać i przymierzyć różne rzeczy 😉 Jak rok temu szukałam fraka to było super, bo zwykle sklepy stacjonarne nie mają dużego wyboru. Tak samo kilka lat wcześniej mierzyłam kaski przed zamówieniem i mogłam w "jednym miejscu" ogarnąć Owena, Kepa, Samshielda itd, co zazwyczaj nie jest możliwe w jednym sklepie. To samo oficerki, siodła, czy inne rzeczy, których dopasowanie jest istotne, a sklepy zwykle mają ograniczony asortyment do jednej/dwóch marek.
Imo cavaliada ma teraz bardziej vibe pod dzieciaki/nastolatki i robienie zakupów tam, bo to "fajne". Od paru lat nie widziałam takich promocji jak były kiedyś.


Trochę kusi mnie Poznań w piątek, ale w sobotę jestem umówiona na "babską wigilię" w innym mieście i nie wiem czy chce mi się tyle pociągami ganiać dla sztuki 😅 Także może tym razem Kraków.

O, dzieki wielkie za odpowiedzi! Niestety mge byc tylko w Warszawie. Wpadne pewnie pogapic sie na nasze jezdziectwo, pomacac kilka rzeczy i to by bylo na tyle. W sumie dobrze, ze mi realia przyblizacie, bo nastawialam sie na tysiace okazji 😂

Jakby ktos mial zamiar zajrzec na torwar, zapraszam na spotkanie i pogaduchy! 😁

Oj, co do promek to różnie bywa.
Imho trzeba się targować. Kto pyta nie błądzi.
My nie robimy zazwyczaj promocji, a na cavaliadzie jak ktoś robi większe zakupy, czy kupuje kilka rzeczy to jak się "upomniał" to się jeszcze nie zdarzyło,żeby odszedł niezadowolony.

Będzie gdzieś relacja?

Facella, jest na clip my horse.

karolina_, z tego co widzę w harmonogramie, to tylko GP skoków. Czy poza PPV na stronie Cavaliady da się gdzieś obejrzeć WKKW i/lub ujeżdżenie? Pamiętam że kiedyś chyba na canal+ były transmisje...

Facella, ponoć na TVP sport jest transmisja i najprawdopodobniej będzie całość tam dostępna

Jednak cofam swoje słowa - okazuje się że to powtórka z Krakowa. Przepraszam za wprowadzenie w błąd

Nie miałem styczności z Cavaliadą "od kuchni" ale podejrzewam, że koszt wystawienia się jest na tyle wysoki, że na okazje cenowe nie ma co liczyć. Chyba, że ktoś jest producentem albo wyłącznym importerem, to wtedy może sobie pozwolić na to w ramach budowania rozpoznawalności. Inaczej klient zapamięta produkt, niekoniecznie sprzedawcę. A nawet jeśli zapamięta sprzedawcę to i tak poszuka kto ten konkretny produkt sprzedaje taniej 😉

Czy tylko ja mam wrażenie, że promuje się influencerki, a nie sportowców? Zawodnicy nie są nawet oznaczani w postach, a influencerki mogą liczyć na osobne materiały…

Figarusowa, taka „moda” dzisiejszych czasów. Przykre, że młode osoby mają za autorytety kogoś kto delikatnie mówiąc się wygłupia przed kamerą, a nie zawodnika z doświadczeniem i dobrym podejściem do konia. Na influ więcej zarobią, bo mają większy odzew wśród młodych ludzi niestety. Ich twórczość jest wybitnie „prosta” do zrozumienia i nie wymaga myślenia od odbiorcy, bo przecież po co oglądać kogoś kto tylko sobie trenuje, jeszcze o nim czytać? O metodach pracy? Zbyt duży wysiłek dla umysłu.

Figarusowa, zawodnicy często nie mają profili🙂 i występują niejako "po prostu".
A influencerki to zanim telefon odbiorą to już umowa na otagowanie🙂