Końskie fryzury, przerywanie czy podcinanie ?

Hagane, jest zdecydowanie lepiej.

W kwietniu kończy 4 lata, serio wygląda tak chudo?  😲  nie zauważyłam żeby schudła ostatnio - i nic się nie zmieniało w żywieniu specjalnie, weterynarz nic nie mówił jak zęby sprawdzał. Zresztą nigdy nie miała tendencji do okrągłości, zwłaszcza bez pastwiska. 
A co do grzywy to jak?

może nie chudo (cięzko du określić) ale bidulowato, może to wina tego masakrycznego zarostu  😉 a co do grzywy to zrób przy kłębie i będzie ok 😉

No właśnie tak strasznie biednie i ta szyjka jak niteczka chuda... Fryzura duużo lepsza 🙂

Hagane, dla mnie jest za bardzo od linijki. ja bym to przerwala. a kon... wyglada jak zrebaczek...

Na zdjęciu rzeczywiście wygląda bidnie, jeszcze taka mina i perspektywa.. ale się przeraziłam pierwszą reakcją, że jest jakoś tragicznie zwłaszcza, że sama nie zauważam żeby była wychudzona. Szyja to fakt jest licha jak bambusik ale pracujemy powoli nad nią i całokształtem 🙂
generalnie kobyłka wygląda tak 
koniec  🚫

Cieszę się, że przynajmniej cięcie zostało wstępnie zaaprobowane 😉  Dopiero na świeżo jak spojrzałam na "rondla" to mnie oświeciło  🙄 ciachnęłam na krótko z obawą, ale zawsze była jakaś alternatywa - irokez  😁

no i nie jest chuda 😉 tylko zafutrzona koszmarnie 😉

Hagane, bez porównania lepiej! bardzo ładnie przycięłaś! a dziewucha ma po prostu futra jak grizzli 😀

Hagane, fakt, ze zdjecie niefortunne. na tym, ktore wstawilas, wyglada normalnie, jak mlody kon. 🙂

Dzięki, bo już mnie zaczęliście martwić tą chudzielizną  😉  Zafutrzona na zimę jest zawsze - chyba taka jej uroda, a poza tym dużo czasu na dworze siedzi, nie jest derkowana ani intensywnie użytkowana i sobie hoduje yy futro, sierść, włosie czy jak to nazwać. A poza tym podejrzewam geny - wygląda "szlachetnie" a w jedynym posiadanym papierze miała ojca pkz, matka niby coś sp.

Tak a propos - to dopiero "końska fryzura"

Hagane, uff, dobrze, że wstawiłaś to drugie zdjęcie 🙂 Bardzo ładnie wygląda kobyłka!

Hegane- Niebo lepiej  😎

Ja tam preferuje naturalnie dłuuuugie grzywy 😀

indi, pokaż całego konia!

U mnie kucykowanie dało taki efekt, że na razie się trzyma po jednej stronie, chociaż moim zdaniem grzywa jest już za długa... Wolałabym skrócić, ale wiem że wtedy zacznie się unosić w miejscu, gdzie ma wicherki  😤
Zdjęcie robione moim super wypaśnym aparatem, w jakości halowej, ze znikającą Egononogą  😁

tnij bez przerywania, to się nie podniesie tak bardzo 🙂

Puma, zwilżone czy mokre/mokre? Muszę w poniedziałek spróbować.
Już wiem, że mam problem bo sam środek szyi jest baaardzo szeroki i tylko bliżej kłębu mamy włosy w normalnej szerokości.


Ja zawsze leje wodę do butelki z atomizerem i psikam po grzywie dość odficie  😉 Więc są takie mocno zwilżone, ale nie tak że z nich kapie. Wtedy łatwiej ujarzmić te mikro odstające włoski.

Macie swoje 'tajne' sposoby na robienie idealnie równego irokeza? 😉 czy po prostu tniecie i staracie się idealnie wyrównać 🙂?

koń roztrenowany,  trochę się zapuścił, ale już sytuacja opanowana 😉
😂


i teraz (btw w derce od ivett  :kwiatek: )

za dwa ostatnie zdjęcia poleci Ci ostrzeżenie, są ogrooooooooooooomne!

Ja po dwutygodniowej walce z przekłądającą się grzywąpoległam i całą przełożyłam po prostu na drugą stronę 😉 jak się troszkę ułoży to ciacham

Puma, dzięki! 🙂

Hihihi, już prawie-prawie zdecydowałam się na zapuszczanie grzywy i znalazłam TO zdjęcia sprzed 2 lat 🙂



To jak, grzywa czy irokez 😀?

moneczka, przepięknie! Ja to zrobiłaś 🙂?

najpierw ucięłam, a potem przerywałam 🙂 on ma strasznie dużo grzywy, która żyje właściwie swoim życiem, dlatego przetrzymałam go jeszcze 2 tyg. w kucykach  😁

No bajerancko i wyszło 🙂

dziękujemy  :kwiatek:

Dzionka grzywa 😀

Wypróbowałam metodę Quanty z kucykami. Wreszcie mam grzywę po jednej stronie  🙇

Dzionka, zapuszczaj 🙂
a jak się kon odfutrzy, to przyjade, jak obiecałam, go strzyc - jesli ty sama nie chcesz 😉
tak, kujka, o Gilutku tez pamietam 🙂

...a jak schrzanię to bdziecie mogły bez wyrzutów sumienia zwalić wszystko na mnie 😎

Edytka, - sing hallleluuujaaah 😁 ja kucyki trzymam u Piorka prawie bez przerwy, wygląda to super jak je zdejmuję 🙂

Edytka, si si - spróbuję 🙂 Tylko tym razem jednak przerwę, żeby nie było takiej tragedii na tej fotce powyżej 🙂

Caro - trzymam więc za słowo 🙂 Zaplotę mu kucyki za jakieś 2 tygodnie i można zaczynać akcję zapuszczanie 🙂

Dzionka, nie przerywaj, zostaw, niech rośnie. przerwiesz odrobinkę za dużo i... pogadaj z Burza jaka potem moze byc tragedia 😉