kącik pomocy medycznej, czyli: czy to coś powaznego i jak temu zaradzić

Karla.03, mam tendencję do wrzodów i pije od zawsze kilka litrów czarnej herbaty bo lubię. Nigdy mi to nie wpływało na wrzody.

Perlica, ja nigdy nie piłam tyle ile piję teraz, parzę strasznie mocną, nie śpię tylko lecę kolejną filiżankę, dużo stresu, życie w biegu, obiad w tramwaju, spanie na ławce na uczelni pomiędzy zajęciami, no, to się nie mogło dobrze skończyć 😅
A teraz ewidentnie czuję że po czarnej mnie zaczyna boleć żołądek, zwlekałam z odstawieniem, ale zamiast być lepiej, to mimo omeprazolu jest tak samo słabo. Po sesji pewnie spróbuję iść na jakieś gastro, ocenić skalę zniszczeń i wziąć wycinek na helicobactera, to może znajdę dodatkowy czynnik sprawczy. Tak czy tak, muszę dożyć do końca tej sesji 🤣
Guaranę widzę że odradzają, za to żeń-szeń koreański raz tak raz tak piszą, to już coś 😑

Mnie po czarnej herbacie często mdli a zazwyczaj boli żołądek.
Herbatę nauczyła mnie pić mama, w domu rodzinnym zawsze był zaparzony cały dzbanek i piło się ją jak wodę albo sok jakiś. Dosyć szybko zauważyłam że mi szkodzi i od 30 lat unikam.

Karla.03, jeszcze yerba mate możesz spróbować.

Karla.03, tutaj sama zmiana napoju nie wystarczy, przy takim trybie życia wrzody się nie cofną. Powinnaś być pod opieką gastroenterologa, przyjmować leki i robić regularnie gastro, a przy tym dbać o ograniczenie czynników sprzyjających wrzodom. Czym sobie możesz pomóc, co nie zaszkodzi i nie wymaga recepty, to picie siemienia lnianego lub lnu mielonego na czczo minimum 3 razy w tygodniu. Polecam ten drugi, jest przyjemniejszy w konsystencji i smaku, możesz sobie dodać kroplę syropu malinowego albo lekko posolić, jeśli nie będziesz w stanie bez tego wypić.

Karla.03, ale dokładnie jak napisała Facella, musisz ogarnąć stresy, tryb życia. Sama eliminacja herbaty nie pomoże.
Też mialam wrzody , pierwsze w liceum , a potem kolejne na studiach.
Nie była herbata przyczyną😉
Nie bierz omeprazolu ot tak bez zmiany reszty, bo nie pomoże a może zrąbać jelita, a to już trudniejsze do ogarnięcia niż zwykłe wrzody.

Perlica, ja bym w ogóle nie polecała żadnych leków bez wizyty u lekarza. Len nie zaszkodzi i nie ma wpływu na leczenie, działa osłonowo na żołądek.

Facella, ja też nie polecam.
Bo wrzody, tak samo jak u konia łatwo wyleczyć znajdując przyczynę.

Zgadzam się ze wszystkim co mówicie, prazol wzięłam poniekąd licząc na to że "oj joj, zabolał żołądek, tydzień wezmę i będzie okejka", tak jak to tuż przed samą maturą zrobiłam - wtedy, oczywiście, główną przyczyną też był stres, a nie herbata. Teraz widzę że problem jest grubszy, a mi chodzi de facto o przeżycie jeszcze 2 tygodni - i tak terminu do gastroenterologa wcześniej nie dostanę, len piję od czwartku, zmieniłam parę rzeczy w diecie. Szukam, że tak powiem, magicznej opcji podtrzymującej, ot, żeby nie dokładać oliwy do ognia.
Mam świadomość tego że radosne branie omeprazolu przez czas nieokreślony doprowadzi mnie co najwyżej do SIBO, dlatego też wzięłam się za analizę rzeczy które mogę zmienić na już, żarcie i picie to takie najprostsze punkty.
Ale dzięki za troskę �

Karla.03, jeśli to mają być dwa tygodnie, to o ile nie masz wrzodów na granicy pęknięcia, już Ci ta herbata przez ten czas bardziej nie zaszkodzi.

Karla.03, probiotyki. Mój weterynarz dziecku swoich znajomych, które cierpiało na jelita i lekarze przerzucali się różnymi lekami bez efektu, polecił OMNI Biotic. Mega mu pomogły. Musi być duża liczba bakterii i wiele szczepów.

espana, ale chyba na jelita, a nie wrzody żółądka.
Bez prawidłowego odżywiania probiotyk też nie działa.
To nie jest tak,że połykasz bakterie i one zostaną i sobie będą żyć, jak dietą nie zrobi się im odpowiednich warunków to nie zadziała nic.

Czy ktoś ma jakieś polecajki maści/kremów/żeli/olejków na blizny?

faith, - cepan, wali cebulą, ale jest skuteczny 😉

Contratubex ma podobny skład a mniej wali 😀

Sutricon, zwłaszcza w formie plastrów żelowych. Czyni cuda i jest bardzo wygodny w użyciu.

Bardzo dziękuję za podpowiedzi, słyszałam właśnie o plastrach, że efekty bywają super 🙂

faith, przyklejasz i zapominasz na 3-5 dni. Żel z tubki trzeba wmasowywać przez 10 czy 15 min i to jest uciążliwe, zwłaszcza gdy blizna duża albo jest ich kilka np po laparoskopii.

Wizytę na NFZ mam na wtorek. Wizytę prywatną jutro na 14( koszt 250zl) Od poniedziałku trzyma mnie grypa. W poniedziałek i wtorek rano byłam na chodzie ale już mnie brało, bo byłam senna. We wtorek w stajni nagle ścięło mnie z nóg, termometr pod pachę i 38.6. ledwo dojechałam samochodem do domu. Chciałam się zapisać do lekarza ale brak miejsc, również telewizyta. Zrobiłam test i wyszła grypa a. Temp we wtorek raz była 39 po wzięciu Ibupromu na noc szybko spadła do 36.7, rano znów 38.8 wzięłam kolejna tabletkę i spadła do 35.5 - 36.3 i tak było 3-4 godziny czułam się dużo gorzej niż jak miałam 38.5. i już nie lykalam bo temp nie przekracza 38.5.
Nie mam apetytu . Wtorek i wczoraj wymiotowałam nawet po wodzie. Dziś zjadłam rano kanapkę i tylko mnie mdli ale utrzymałam w sobie. Jestem słaba i bolą mnie zebra bardzo. (Kaszel ale bez flegmy)
Wytrzymać bo to po prostu grypa i tak sponiewiera, czy wbić się na nocną pomoc medyczną? Żeby mnie osluchali już dziś? Żeby się w jakieś zapalenie płuc nie zmieniło

krutyń, jeśli to grypa to koniecznie lekarzi leki celowane. Powikłania po grypsku bywają okropne i ciągną się latami. Jak mega się źle czujesz to na nocną pomoc. Gdzie ty w ogóle mieszkasz że na lekarza czekasz tydzień?

testy kosztują kilkanaście zł, nie wiem jak z ich skutecznością ale może warto machnąć?
Wizyta na NFZ na wtorek?? zmień przychodnię...

Warto zrobić test z apteki. Jeśli grypa to podanie leku w ciągu 48h zamyka temat zazwyczaj.

magda, Zrobiłam test i wyszła grypa a.

Teraz widzę,że w teście wyszła grypa.
To się serio nie ma co zastanawiać i czym prędzej do lekarza, choćby prywatnie. Powikłania po grypowe są mega poważne, łącznie z problemami z sercem.

Iskra de Baleron, Aa nie doczytałam! krutyń, w takim razie leć po pomoc. I serio zastanów się nad zmianą przychodni bo to nie jest ok że się czeka tydzień!

Jestem z Warszawy, jest tak dużo zachorowań że nie ma miejsc. Byłam wczoraj u lekarza no i właściwie powiedział że dobrze jest. Taka grypa. Ibuprom i paracetamol w razie gorączki. ACC na kaszel i wygrzać się. Także tak.

krutyń, wszędzie jest dużo zachorowań, natomiast w Trójmieście kilka przychodni zaliczyłam i w obecnej nigdy nie miałam problemu by dostać się do lekarza w ciągu 1-2 dni. Wcześniej byłam w takiej gdzie się czekało tydzień i szybko podziękowałam. Teraz mam też zapisy przez internet - wprawdzie mało terminów jest dostępnych w tej formie, ale coś tam się da upolować. No i z pracy luxmed - stacjonarnie ostatnio nie złapałam wizyty na ten sam dzień (na kolejny było dużo), ale teleporadę tak i to mi akurat wystarczyło w zupełności. Choroba standardowa dla mnie, potrzebowałam recepty i zwolnienia, więc teleporada to dla mnie świetna opcja.

faith, zależy od etapu gojenia

słuchajcie co sprawdzić przy bardzo częstych zapaleniach oskrzeli.
Od listopada córka jest cały czas w tym samy cyklu - gęsty katar i zaraz zapalenie oskrzeli ( raz przeszło nawet na płuca) dostaje antybiotyk i po 4-5 dniach po zaprzestaniu podawania wraca katar i znowu idzie wszystko na oskrzela.
Żeby nie było nie chce dziecka leczyć dr google, ale pediatrzy nic nie sugerują tylko podają od nowa te antybiotyki co 2 tyg....
mamy w tym tyg prywatną wizytę u pulmonologa/alergologa pod kątem astmy dziecięcej
Co jeszcze może sprawdzić ?

espérer, wymaz był robiony? Strzelanie antybiotykami w ciemno to kiepski pomysł, jeśli objawy wracają tak szybko, to znaczy, że infekcja nie została wyleczona do końca i albo trzeba przedłużyć antybiotykoterapię, albo ją zmodyfikować - ale nie na ślepo, tylko zrobić antybiogram i dobrać celowany antybiotyk. Rodzinny jak podejrzewa infekcję bakteryjną to sruuu amoksycylina i w większości przypadków się to sprawdza, bo ma szerokie działanie, ale nie wszystkie bakterie na nią reagują. Więc albo macie szczep, który jest oporny na wybierane antybiotyki, albo to w ogóle nie jest infekcja bakteryjna (antybiotyki mogą też działać przeciwzapalnie, co zmniejsza objawy przy infekcjach niebakteryjnych - ale przyczyny nie zwalcza). Niemniej jeśli nie było żadnego badania bakteriologicznego, to trzeba je zrobić - tylko to wymaga odstawienia wszelkich antybiotyków na co najmniej tydzień, a najlepiej dwa. O alergologu myślałabym nieco później, mając wyniki wymazu wskazujące na brak infekcji bakteryjnej.