Dodofon-mi sie bardzo podoba🙂 A ja muszę sie pochwalić ze za 8 dni mam termin na swój pierwszy tatuaż!!to juz nie sa plany tylko naprawde to sie dzieje i jestem meeega szczęśliwa🙂 oczywiście będzie to kot 😍
A ja też z podobnym pytaniem, ale dla Warszawy... wkręciłam sobie, że chcę kolczyk w uchu (helix chyba to się nazywa). Mam stare dziurki (w "standardowym" miejscu) które robiłam jako nastolatka u kosmetyczki i nie chcę powtarzać tego błędu. To chyba nie jest rocket science, ale czy każdy piercer jest godny polecenia?
W Warszawie polecam też Morbida, pracuje w Arifie na Grochowskiej, osobiście robiłam u niego 5 kolczyków, w tym jeden sideburn. Ostatnio co jakiś czas prowadzi szkolenia więc jest też szansa na bycie modelem i tym samym kolczyk w bardzo atrakcyjnej cenie, a myślę, że pod jego nadzorem nawet ktoś niedoświadczony krzywdy nie zrobi 😉