ciąża, wyźrebienie, źrebak

A. dawaj znać jakby coś 🙂


Ona ma zamiar to zrobic nagle i niespodziewanie, cos mi sie zdaje 😉

Jestem cała radosna 2 tyg przed terminem i przyszłam na gotowe. Moja klaczusia zakochana w swojej pierwszej córci, ale nie wali jej w dekiel - nawet się dała odprowadzić od źrebaka na spory kawałek bez paniki. Małą hucułeczka roboczo nazywa się Rózia vel koza - brodę ma jak na damę przystało 😉

mamy ogierka do towarzystwa dla malej, bedziemy ja odsadzac  🙇

kasia-pala - śliczny !! 🙂

Młoda z kumplem wczoraj o 6 rano 🙂

A. Sama słodycz , fajne maluchy  😍

armara pokazuj swoją roczniaczkę , dawno jej nie pokazywałaś  🤬


Albadar G ma już pełne 3 miesiące  😉

kasia-pala ale fajna kozucha 😀
monia byczek Ci rośnie 😉

Destino (Dionizos / Druzja po Baryt)

Piękny! a jakie nogi długachne  😜 Ciekawe co z niego wyrośnie.
Imię bardzo ładne  🙂

galopada_, cudny maluch!
armara, przyłączam się do prośby moni o jakieś zdjęcia małej 😀
A. ale fajne maluchy  😍
kasia-pala malutka urocza!

galopada_, piękny!

Pora i na nas - przedstawiam Sherry Lady (Wilczek - Sahara po Effendi), ur. 15.07.2013, zdjęcia z piątku 🙂

jeszcze kilka zdjęć gada z dzisiaj i już mnie nie ma  🤬

A u mnie termin na wczoraj, a dzisiaj rano po 6 tato wpada do mnie do pokoju i krzyczy "Wstawaj, źrebak chodzi po podwórku!" No i jest mała Tosia (tak jak mi się śniło) A no i nic nie było widać, że ma zamiar rodzić, moje zdziwienie rano było ogromne. 😉 Trzymajcie kciuki żeby rosła zdrowa!

Mnie się dziś śniły dwie srokate klaczki noworodki, no i około 1 po południu nasza najlepsza klacz Lucky urodziła klaczkę  😅

dla wszystkich którzy jeszcze inseminują i dla tych którzy będą w przyszłym roku polecam zapoznać się z oryginalna

777,
jak tam u Ciebie? Źrebne to Twoje stworzenie? 😉

TeMaza, prawie tak jak u mnie - z zaskoczenia i dokładny klon mamy 🙂

A., pięknota! I jakie już ma szczoty 😂
Urodziła się na zewnątrz?

Tak się zastanawiam, po jakim czasie można myśleć o dołączaniu malucha do stada? Sherry z mamą dostały na razie do towarzystwa źrebną Kulkę, ale widzę, że cięgnie je do innych koni, zwłaszcza Sahara cały czas woła 'szefa' i czuje się nie do końca pewnie 🤔

Nie

Nie

W ogóle się nie dziwię.
Obserwuję swoje i roku z takimi bylejakimi rujami nie pamiętam.
Nawet trudno przyobserwować, że ktoś się grzeje a zazwyczaj towarzystwo stało całymi dniami
przy ogrodzeniu z ogonami na plecach.
Nawet gdybym chciała coś inseminować, to normalnie bym nie wiedziała kiedy :/.
Współczuję, bo kasa leci sobie w kosmos 🙁.

Śliczne maleństwa  😍

A ja wpadłam się pożalić  🙁 Marchewek znów walczy- prawdopodobnie dostał kopa na wybiegu (wypuszczam trzy klacze ze źrebakami razem) i strasznie kuleje, wczoraj był Ogurek, porobił zdjęcia i "bogudzięki" gnatki całe. Podał leki i już dziś trochę lepiej- zaczął nogę obciążać. Kurcze, a myślałam że młody wyczerpał limit pecha w pierwszej dobie życia jak go matka nie akceptowała

A., pięknota! I jakie już ma szczoty 😂
Urodziła się na zewnątrz?



Dziękujemy! Tak, urodziła się na zewnątrz tzn w wiacie. Nie mam tylu boksów żeby pomieścić wszystkie konie  😁
Szczoty ma, wogóle bardzo prawidłowa jest, jej pełna siostra z zeszłego roku (kupiliśmy Lucky źrebną od mojego pasierba) sprzedała się za ponad 5 tys funtów  😉

Gratulacje dla nowych mam 🙂 i zdrówka dla maluchów.
TeMaza szkoda że moja mi nie zrobiła takiej niespodzianki, a tak, miałam dwa tygodnie nieprzespanych nocy... I jakiż stres przy porodzie.
Kopyciak trzymamy kciuki za Marchewka, nie ma szczęśliwego startu w życie, oby wszystko było z nóżkami dobrze.

Czasem też się boję o nogi mojej małej, wsadza je wszędzie, wszystkie przedmioty bada na dzień dobry kopytkami wsadzając nogi we wszystko.
Z boksu musiałam usunąć żłób i lizawkę, bo tak się wycierała że dorobiła się pięknego łysego placka na szyi, najprawdopodobniej ją coś użarło i tak ją swędziało, że się sierści pozbawiła 😵

A swoją drogą ten czas tak szybko leci...
Moja Elbertina ma już 8 tygodni:

ms_konik, jak nie w tym to będzie w następnym z tym że w 2014 pojedzie na wycieczkę do wrocławia

Witam 🙂 My się przypominamy 🙂
I też przyszłam się pożalić... Mój źrebol miał dzisiaj rozczyszczane kopytka i okazało się, że gniją mu strzałki (pokazała się ropa?) ;( przy czyszczeniu nic nie było widać, że coś się dzieje, ale dopiero po tym incydencie dotarło do mnie to, że podczas czyszczenia kopytek zabierał nogi i może właśnie to powinno mnie zaniepokoić... Teraz leczymy i czekamy na poprawę 🙂

A tutaj parę zdjęć moich źrebolów 🙂 (sorki za jakość)

A., super, a tak z ciekawości - sama z matką na wybiegu chodzi czy w stadzie? Urodziła się w stadzie?
Kopyciak kciuki są!

nie chce zakładać nowego wątku. zapytam tutaj.w niedziele kryliśmy w stajni kobyłę, wszystko w porządku, przyjęła ogiera bez problemu. ale po wszystkim puściła się jej krew.pierwszy raz się z czymś takim spotkałam.kobyłka jest młoda i kryta była pierwszy raz, może ktoś się z czymś takim spotkał.  pozdrawiam

no to moze blona dziewicza krwawila?
sluchajcie czy jest tu ktos komu sie zima w drewnianej, nie ogrzewanej stajni rodzily zrebaki?
mam jedną koniczke ktora niestety jest zrebna i na grudzien, styczen wychodzi termin ...
jesli nie uda mi sie jej sprzedac to bedzie musiala wyzrebiac sie przy duzych minusach... niby nie problem, ale jednak jakies dobre rady by sie przydaly... czy od razu szyc derke dla malego?  🙄

A., super, a tak z ciekawości - sama z matką na wybiegu chodzi czy w stadzie? Urodziła się w stadzie?


Urodzia się w stadzie ale na razie jest odseparowana od ciekawskich ciotek 😉

super te Wasze źrebaczki 😉

[quote author=Orzeszkowa link=topic=57.msg1833752#msg1833752 date=1374599247]
A., super, a tak z ciekawości - sama z matką na wybiegu chodzi czy w stadzie? Urodziła się w stadzie?


Urodzia się w stadzie ale na razie jest odseparowana od ciekawskich ciotek 😉
[/quote]

A kiedy planujesz dołączyć ją do cioteczek? Ja się dalej biję z myślami, czy dołączać już kolejne konie czy poczekać jeszcze aż się Kulka wyźrebi i potem dołączyć obydwa maluchy z matkami 🤔 Z jednej strony chciałabym jak najszybciej, z drugiej bardzo boję się o małą... 😵