Włosomaniaczki, czyli walka o piękną grzywę (świadoma pielęgnacja)

Nesca92, organique było już w olimpie 😉 ale widziałam tam tylko gotowe produkty tej firmy, nie było olejów ani nic takiego 🤔 ale dobrze, że mówisz, jutro jadę na uczelnię to zajdę do plazy 🙂
Ja szybko wyszłam, bo już czaiłam się na masło do ciała, kule do kąpieli <3 Ale... do października sobie nazbieram i wtedy zakupie ^^ Ogólnie staram się trochę bardziej interesować składem kosmetyków 🙂 I w ogóle panie bardzo miłe w Plazie w Organiq 🙂
A ja ugotowalam siemie 😉 Chyba za duzo go dalam, glut sie zrobil taki, ze przez sito nie chcial przeleciec. Dolalam wody, zagotowalam jeszcze chwile i sie udalo. Ale teraz mam, siedze z tym na wlosach i kapie- chyba za wodne. Natomiast troche przelalam do szklanki, dodalam soku i pije. W szklance mam piekny kisiel 😉
Łosiowa, miałam wczoraj to samo 😂 chciałam zrobić płukankę, jakoś przez gazę to przecisnęłam ale następnym razem dam tego siemienia połowę tego co teraz 🙄

próbowałyście keratyny hydrolizowanej na rzęsy? bo przyszło mi moje zmówienie i tak się zastanawiam do czego by ją jeszcze wykorzystać, w paznokcie już wtarłam 😀
weszłam do Rossmanna po szczotkę do zębów, a wyszłam z odżywką i maską Alterry oraz odżywką Isany Babassu... no i bez szczoteczki.
włosomaniactwo boli 😉
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
21 czerwca 2012 21:41
Włosomaniaczki - w rossmannie jest przecena na wybrane produkty Alterra - maska, odżywki i niektóre olejki 🙂
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
21 czerwca 2012 21:49
Horciakowa, do kiedy ta promocja? Ile procent mniej więcej?  🏇
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
21 czerwca 2012 22:09
arivle, wydaje mi się, że do 28.06. Maska, ta z granatem kosztowała chyba 6,99 a olejki chyba 11? Nie pamiętam dokładnie, ale chyba ok 2-3zł taniej. Może to nie dużo, ale mimo wszystko zawsze coś 🙂 Niestety na olejek Brzoza i pomarańcza przeceny nie było 🙁
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
21 czerwca 2012 22:25
Trzeba tam zajrzeć w wolnej chwili w takim razie! 2 złote tu, dwa złote tam i już coś 😉

A pytanie do kogoś kto bardziej siedzi w olejach: jeżeli moje włosy lubią olej z pestek winogron, ale nie ma szału, za to bardzo lubą olej rycynowy to w jakie jeszcze inne oleje mogę uderzać?  😡
szkoda, że wyrzuciłam paragon, kupiłam właśnie w promocji odżywkę granat/aloes i szampon morela/pszenica. i na isanę chyba była promocja 👀

oczywiście nie mogłam się powstrzymać, nałożyłam na 3 godziny olej makadamia, bd fur mama i nałożyłam odżywkę alterra granat/aloes do której dodałam parę kropel ekstraktu z aloesu. i mam taaaaakie piękne włosy, nie mogę przestać ich dotykać 😁
Dokładnie tak - maska i odżywki Alterry 6,99, na Isanę u mnie promocji nie było, ale zajrzę dzisiaj. Promocje to najgorsza rzecz dla mojego portfela...
A pytanie do kogoś kto bardziej siedzi w olejach: jeżeli moje włosy lubią olej z pestek winogron, ale nie ma szału, za to bardzo lubą olej rycynowy to w jakie jeszcze inne oleje mogę uderzać?  😡

Tu mamy problem, bo olej z pestek winogron zawiera bardzo dużo omega 6 (kwas linolowy) - czyli oleje z jego zawartością zapewne nie przypasują zbyt dobrze (nie kupuj lnianego, sojowego, z orzechów włoskich, słonecznikowego, kukurydzianego etc., chociaż to niewykluczone, że Twoje włosy lubią omega 6 np. w towarzystwie omega 9...). Olej rycynowy ma 80-90% kwasu rycynolwego. I chyba jako jedyny zawiera ten kwas, więc dużego wyboru nie masz. Ja na Twoim miejscu spróbowałabym z omega 9, czyli np. olej z orzechów laskowych (85% o-9), z avokado (62%), oliwa z z oliwek (56%), sezam (50%o9 i sporo o6). Wymieniłam te, które są najlepiej dostępne. Może akurat Twoje włosy lubią kwas oleinowy... Spróbuj, to się przekonasz.
Z olejami jest tak, że to ruletka. Nie do końca wiadomo, który olej podpasuje, można tylko się domyślać 😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
22 czerwca 2012 07:53
Arivle, jak Ty olejujesz rycynowym? ja próbowałam i moje włosy były okropne po nim 🙁 może coś źle zrobiłam?

wczoraj nałożyłam oliwę z oliwek, dzisiaj zmyłam, szału nie ma. te oleje to chyba nie dla mnie.

siemię lniane nie obciąża włosów?
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
22 czerwca 2012 08:05
Dziewczyny a tego glutka lnianego do utrwalenia loków to rozumiem stosujecie tak jak normalny żel/piankę itp.? W sensie nakładacie go na głowę i układacie/ugniatacie loki? Na mokre czy suche włosy?

Ja wczoraj nałożyłam maskę Alterra z odrobiną oleju z pestek winogron, trzymałam ze dwie godziny, potem BD różowy, odżywka d/s, odżywka b/s i na koniec odrobina Nivea do podkreślenia skrętu. Zawinęłam w pieluszkę i tak spędziłam noc. Rano efekt był prawie WOW. Byłam ciekawa jak długo się w takim stanie utrzymają, niestety musiałam wyjść do miasta a na dworze mżawka i z moich prawie loków pozostało jedno wielkie g...  👿

Przez dwa dni zapomniałam o drożdżach i postanowiłam w ramach nadrobienia wypić napój z połowy kostki. Zalałam normalnie wrzątkiem, odczekałam aż wystygnie i zonk - zaczął się pienić i gazować. No to robię drugi pół - to samo. Pomyślałam, że to przez to, że kostka była w szczelnym pudełku w lodówce. Poleciałam po nowe i niestety znów gazowały i się pieniły. O co cho?  👀  👿
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
22 czerwca 2012 08:21
Horciakowa, właśnie ostatnio też mnie to spotkało. A w smaku były strasznie kwaśnie i musowały na języku, więc wylałam cały kubek  😵 Nie wiem o co chodzi i chętnie się dowiem!
Madmaddie, normalnie jak każdym innym olejem. Najpierw maczam sae palce i wmasowywuje w skalp, czego nie robię z każym odlejem, ale chciałam się dowiedzieć czy moja skóra się polubi z rycynowym, potem nalewam troszeczkę na dłoń, rozcieram i wcieram pokoleji w pasemka włosów. Ale ja nakładam olejów bardzo niewiele zawsze, a szczególnie rycynowego bo jest dość ciężki. Dosłownie tyle, żeby włosy były nim pokryte, ale jeszcze sprawiały wraże nie 'sychych- lekko wilgotnych' a nie mokrych ociekających olejem. U mnie ladnie się zmył po pierwszym myciu BD. Z olejowaniem jest tak, że musisz dobrać olej dokladnie do swoich potrzeb, bo inaczej robi na włosach dokładnie odwrotnie niż powinien. Puszy je, lub obciąża.
Cavaletti, czyli tak jak myślałam, muszę jeszcze popróbować. Najbardziej kusi mnie kokosowy, ale wiem, że nie jest kompletnie do moich włosów  🙄 Chcę spróbować olej łopianowy stricte do włosów, zobaczymy co będzie.  🏇
arivle, jak chcesz kokosowy to Ci podrzuce jak sie w koncu spotkamy 😉
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
22 czerwca 2012 08:38
Oftopując, widzę, że nie śpisz i jesteś na r-v. Mogę zadzwonić?  😁
kokosowy jest genialny - jak robłam z niego i z żółtka maskę przed myciem i zawsze po tym włosy mi sie nie puszyły🙂 na jutro mam plan spróbowac CG, umyje włosy tylko odrzywką, zrobie sobie pieluche na głowie i ciekawe jaki efekt bedzie😀
Ja się strasznie wkurzam. Włosy mi wypadają jak nie wiem co. Próbowałam wszystkiego, dermatolog, badania endokrynologiczne, koktajle witaminowe po prostu szał. Ostatnio się zdołowałam, jak mi powiedziała fryzjerka, że moje włosy są za cienkie na zagęszczanie!  🙇
Scottie   Cicha obserwatorka
22 czerwca 2012 12:47
Mnie kokos puszy włosy i to strasznie (mam wrażenie, że robi to, dopóki nie nałożę innego oleju na włosy), a jak dojdzie do tego pogoda taka jak teraz, to mam niezłą szopę na głowie, pomimo tego, że mam włosy proste. Ale muszę go skończyć, więc nakładam raz w tygodniu i poza tym mam go też do końcówek, razem z silikonami. Na 100% nie kupię kolejnego opakowania.

Nałożyłam dziś też pierwszy raz olej lniany home made i jestem ciekawa, jak się włosy będą prezentować, kiedy wyschną- bo z pestkami winogron lubią się BARDZO, a to ta sama rodzinka olejków.

No i dziś 3 dzień wcierania Joanny Rzepy- kuracji wzmacniającej. Resztkę Jantaru zostawiłam sobie do psikania jako filtr. Póki co nie wypowiem się jeszcze co do efektów, ale jedno jest pewne- nałożyłam raz na suche włosy i nie "czułam" żadnego działania, za to na mokre- daje efekt przyjemnego chłodzenia. No i dużo wygodniejszy aplikator niż przy Jantarze- nie boli mnie czaszka od pukania w nią butelką 😉 do tego mam wrażenie, że przez niego lepiej dociera do skóry i nie osadza się na włosach.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
22 czerwca 2012 13:22
Olejki Alterry są w okolicach szmaponów?
U mnie na półce z balsamami do ciała.
arivle, bylo dzwonic, dopiero teraz weszlam na watek 😉 po 19 jestem pod tel. 🙂
u mnie też. i byłam dziś, promocje dalej trwają ale tego olejku co chciałam z granatem i czymśtam nie było, zostało jedno smętne opakowanie limetka/oliwa 👿
Ja dzisiaj postanowiłam dołączyć jeszcze zdjęcia moich włosów.
Co prawda były dzisiaj lekko mokre jak robiłam zdjęcia
i był to dzień w którym pilnowałam aby się nie skręciły, ale cóż, lepsze takie niż żadne.
Kolory troche przekłamane bo pochmurno dzisiaj, ale na drugim jest on chyba najbardziej wiarygodny.







Końcówki:



Pomyślałam że zapytam się bardziej doświadczonych tu osóbek,
w jakim kierunku mam zmierzać z pielęgnacją moich włosów?

Na razie jest tak:

olejowanie (olej z winogron+z oliwek), potem BD niebieski, potem Isana z babassu, potem WAX, a na sam koniec lotion Seboradin pomarańczowy

Planuję jeszcze zakupić olej rycynowy i może jeszcze jakiś... Tylko właśnie... jaki? 😉
w jakim kierunku mam zmierzać z pielęgnacją moich włosów?

W kierunku urozmaicenia 😉 Włosy lubią się przyzwyczajać do danego kosmetyku. A poza tym, jak ten zestaw na Ciebie działa? Jak się spisują oleje? BD nie plącze Ci włosów lub nie przesusza skalpu? Jakiego konkretnie WAXu używasz? Jaką masz porowatość włosów? Seboradin jest na alkoholu, więc nadaje się tylko do wcierania w skórę głowy. Włosy na bank po czasie przesuszy.
Nuna,  a mnie ciekawi z jakiej perspektywy zrobione 2 zdjęcie xD Niby stoisz plecami, ale chyba musiałaś strasznie głowę skręcić xD^^
Scottie   Cicha obserwatorka
22 czerwca 2012 17:55
Nesca92, ekhem... mam nadzieje, że nie pojechałaś koleżance 😉
Nesca92 taka dziwna perspektywa to jest, bo musiałam strasznie skercić rece żeby zrobić to zdjęcie, dlatego takie dziwne wrażenie i znikające piersi 😉
Wczesniej nawet nie zwróciłam na to uwage. Aż dziwne że biust C mógł się tak schować haha, Mam talent  😁\

Cavaletti
A czym mogę ową pielęgnację urozmaicić?
Oleje bardzo fajnie się spisują, moje włosy przestały się tak puszyć jak kiedyś.
BD za pierwszym razem dał dziwne wrażenie poplątanych włosów, teraz już tak nie jest
i włosy  po nim sa bardzo mięciutkie i nie poplątane.
WAX którego używam to:
http://www.wax-sklep.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=133&category_id=30&option=com_virtuemart&Itemid=53
Co do seboradinu... Czyli mam psikać na rękę i wcierać w skórę głowy tak?
Bo na razie to psikalam bardzo mocno nim całe włosy, szczególnie końcówki  😡
Czyli musze znaleźć coś jeszcze tylko do wcierania we wlosy,
żeby nie były zbyt lekkie i spuszone  😉
Nuna, jakieś odżywki, maski - te polecane były omówione w wątku (ale też zapraszam na mojego bloga, jest opis tego, czego używam)
włosy się puszą, bo są falowane. odsyłam do pierwszej strony wątku a tam znajdziesz odnośniki do pigułki kręconowłosych
Scottie   Cicha obserwatorka
22 czerwca 2012 19:40
cavaletti, włosy Nuny są falowane? Może ślepa jestem, ja fali nie widzę, tylko jedno odgniecenie od wzięcia ich za ucho, ale to chyba nie o takie falowanie chodzi? Moje włosy tez są podatne na odgniecenia, puszą się, a falowane w ogóle nie są.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się