Depilacja brwi
Depilacja brwi pęsetą oraz woskiem. Jak,co,gdzie,jakie wrażenia itd. 😉
Mile widziane zdjęcia 😁
do kosmetyczki, 5 złotych i brwi idealne 🙂
Ja czasami sama pensetą,czasami u kosmetyczki woskiem lub pensetą.Nienawidzę tego:/
U kosmetyczki pęsetą, potem sama w domu nie daję im się rozrosnąć.
ja robie u kosmetyczki penseta ( przez duze K nie u dziewczyn obsługujących solarium czy fryzjerek regulujacych brwi w wolnej chwili). raz mi jedna osoba tak zrabala brwi ze myslalam ze sie poplacze, pare miesiecy staram sie je jakos wyrownac i nic z tego, kosmetyczka mowi ze trzeba czekac az calkiem odrosna narazie mozna je delikatnie regulowac.
Niestety po rodzicach oprócz gęstych włosów na głowie odziedziczyłam też gęste brwi. Wiąże się to z codziennym ich regulowaniem, bo odrastają w zastraszającym tempie 👿
Tak więc codziennie rano podczas makijażu w ruch idzie penseta 😵
D&A rozpisz się o tym depilowaniu woskiem, bo mam dylemat własnie... Czy iśc do kosmetyczki na depilacje woskiem 😁
Zawsze sama,pęsetą.. U kosmetyczki woskiem próbowałam raz, efekt super ale niestety moja skóra okazała się zbyt wrażliwa, strasznie się czerwieniła potem i mimo dezynfekcji pojawiły się małe krostki 🤔
a jak sobie radzicie z bólem, przy depilacji pęsetą ? 😁 wiadomo że przy 'entym razie skóra juz tak nie reaguje na ten ból..
Ja mam mocne,gęste brwi i włosy szybko mi odrastają.Woskiem robiłam tylko za perwszym razem albo gdy podczas pobytu na wsi się trochę zapuściłam;p Jak odrośnie mi dużo włosów o wosk jet lepszy,bo więcej na raz można wyrwać,potem tylko precyzyjne doregulowanie,a tak to peseta.
Raz byłam na skubaniu brwi u kosmetyczki, ale krzywo mi wyskubała tzn. poprosiłam ją o lekkie wyrównianie 🤔 Tak to sama sobie pęsetą wyrywam (nie za wiele, aby były w miarę równe), boli jak cholercia (potem podrażniona skórę smaruję maścią z wit. A), ale potem jest jako taki efekt- czasem nie chce mi się wyrywac, to biorę zwykłą maszynkę i podgalam, te szczególnie powyżej nochala 😀
Ja nie skubie. zreszta to juz jest passe 😁a tak na serio to najgorsze sa takie liche paski wlosow, tak sie zastanawiam czy to jeszcze brew czy marne pozostalosci. 🙄
Moje brwi są bardzo liche więc nie mam zbyt wiele do roboty 😁
Z bólem nie mam najmniejszego problemu-chyba się przyzwyczaiłam..
No i z regulacją mam ciut łatwiej dzięki makijażowi permanentnemu 🤣
kujka, ja też, i myślę,że nie tylko ja, mam tak że niektóre włoski są słabsze-jaśniejsze a niektóre mocniejsze i wyraźniejsze. To chyba standard, że włoski często wyrywane słabną i trochę tracą na kolorze.. Ich wyrywanie jest (przynajmniej dla mnie) łatwiejsze..
Pps. Tak jak z brwiami nie mam problemu tak do depilacji nóg zmusić się nie mogę.. Depilator leży w szufladzie nie używany.. Ponoć jak się przeboleje pierwszych kilka razów to jest już łatwiej ale jak się do tego zmusić?? 🙄 Poradzicie coś?? Bo maszynka do golenia to może i wygodne i bezbolesne rozwiązanie ale częstotliwość mnie dobija.. 🤔
ja peseta i jakos nie odczuwam jakiegokolwiek bolu (predator 😜 ?) za to moje kolezanki twierdza ze to boli, albo jest nieprzyjemne 👀
a jak pozna radzić sobie z bólem od pesety ? (kiedyś słyszałam że przed depilacją, kostkami lodu lekko ''zmrozić'' ) 😎
Mnie zawsze boli tak samo...a liczyłam że za każdym razem będzie coraz mniej...
Ma ktoś pomysł jak najlepiej pozbyć się włosów w okolicach bikini?Depilator odpada bo umrę z bólu,golenie mnie wkurza,bo szybko odrastają:/
czasami sama w domu penset a, a czasami chodzę do Brow Baru gdzie z brwiami robią cuda 😉 w takich barach korzystają z metody threading, a nie penset czy wosku.
[quote author=galopada_ link=topic=1044.msg132543#msg132543 date=1230569360]
ja peseta i jakos nie odczuwam jakiegokolwiek bolu (predator 😜 ?) za to moje kolezanki twierdza ze to boli, albo jest nieprzyjemne 👀
[/quote]
Ja kiedyś z nudów wyrywałam dla przyjemności 😜 😂
A teraz wyrywam jak potrzeba😉
No właśnie nie wiem...w końcu to też wyrywanie...
Ja sie tylko irytuję jak mnie kobita szczypie. Włoski da się przeżyć, ale szczypanie mnei w powiekę to jest masakra.
Powodzenia z woskiem w tym miejscu :] podrażnienie gwarantowane nie mówiąc o bólu.
Co do brwi to sama pensetą, na początku bolało teraz nic. Kostki lodu fajna sprawa 🙂
[quote author=D&A link=topic=1044.msg132553#msg132553 date=1230569795]
Ma ktoś pomysł jak najlepiej pozbyć się włosów w okolicach bikini?Depilator odpada bo umrę z bólu,golenie mnie wkurza,bo szybko odrastają:/
[/quote]
Kremem. Siedzenie i czekanie 15 minut jest upierdliwe, ale nie odrastają tak szybko jak po goleniu.
Ja po wosku podrażnień nie miałam(nie gorsze niż po pesecie😉,a bolało mnie mniej.
Kremem próbowałam,ale nie umiem tego zrobić dokładnie i precyzyjnie.Rozmazuje mi się i zawsze muszę dogalać:/
Pps. Tak jak z brwiami nie mam problemu tak do depilacji nóg zmusić się nie mogę.. Depilator leży w szufladzie nie używany.. Ponoć jak się przeboleje pierwszych kilka razów to jest już łatwiej ale jak się do tego zmusić?? 🙄 Poradzicie coś?? Bo maszynka do golenia to może i wygodne i bezbolesne rozwiązanie ale częstotliwość mnie dobija.. 🤔
wlasnie o tym pisalam... i podlaczam sie do pytania 😉
[quote author=Querido link=topic=1044.msg132538#msg132538 date=1230569050]
Pps. Tak jak z brwiami nie mam problemu tak do depilacji nóg zmusić się nie mogę.. Depilator leży w szufladzie nie używany.. Ponoć jak się przeboleje pierwszych kilka razów to jest już łatwiej ale jak się do tego zmusić?? 🙄 Poradzicie coś?? Bo maszynka do golenia to może i wygodne i bezbolesne rozwiązanie ale częstotliwość mnie dobija.. 🤔
wlasnie o tym pisalam... i podlaczam sie do pytania 😉
[/quote]
Ja mialam depilator i nadzieje, ze po paru razach przestanie bolec, ale to nic sie nie zmienilo. Wrocilam do upierdliwego, ale bezbolesnego golenia mokrego pod prysznicem. 😉
Brwi robie sama penseta. Nigdy nie bylam z tym u kosmetyczki i mimo tego zadowolona jestem. 😉
Tylko wosk u mojej ulubionej i zaufanej kosmetyczki,dziabac sie pęsetą nie umiem poza tym slepa jestem wiec mogłabym sobie niezłego bigosu narobić 😁
Wosk to co prawda w moim przypadku ułamek sekundy przyprawiający mnie o zawał z bólu ale to podobno jak z porodem-za sekunde nie pamietasz jak bolało 😉