klimaty ludowe

Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
25 września 2009 18:26
Czyli wszystko i na temat 😉
Od dawna bardzo podobają mi się wszystkie ludowe wzory na różnych rodzajach przedmiotów, ciuchów itp. Ale od niedawna całkiem mnie to pochłonęło 😜

kupiłam ostatnio dużą fioletową chustę (nie widać jej niestety dobrze)
chusta

a teraz choruję na bluzkę lub spódnicę, coś w tym stylu:
spódnica czarna ostatnia po lewej (nazwa jest genialna) 😁
spódnica "I lecę na przełaj"

i bluzka, biała, pierwsza po lewej
bluzka "Tunika z wycinanką"

i parę ciekawych zdjęć i wzorów:


[img]http://i.pinger.pl/pgr35/32bd10b7001eaa944a6384c4[/img]





mam nadzieję, że nie tylko ja jestem taka stuknięta 🤔wirek: i ktoś też podziela moją fascynację 😁
kujka   new better life mode: on
25 września 2009 19:06
Strucelka, ja chce taka wielka ludowa chuste! ostatnio wlasnie sie zastanawialam, gdzie mozna kupic takie kiecki "na motywach" lud... dzieki za linka, jest super!
Temacik chyba spodoba się naszej Sznurce :kwiatek: ona lubi takie klimaty, z tego co widziałam 😜
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
25 września 2009 20:01
Fin też mam taką nadzieję 😉

Kujka w Krakowien na Rynku jest mnóstwo tych chust i są w przeróżnych kolorach.
Mnie też podobają się te kiecki, ale najchętniej kupiłabym materiał i sama uszyła, ale nie mogę znaleść materiału 🙁
kujka   new better life mode: on
25 września 2009 20:05
Strucelka, w Warszawie na starowce i w cepeliach wszelakich tez mozna kupic. nie chce mi sie zaiwaniac do krk szczerze mowiac :P
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
26 września 2009 01:08
ha temat dla mnie 🙂 Dorwałam właśnie stary młynek do kawy, ręczny, właśnie nakładam ostatnią warstwę akryli. Na koniec dodam tego typu ozdoby. Mam kilka książek o takich wzorach 🙂 Ciekawe czy mi wyjdzie ;] Najwyżej mama mnie zastrzeli za zmarnowanie młynka haha 🙂
Temacik chyba spodoba się naszej Sznurce :kwiatek: ona lubi takie klimaty, z tego co widziałam 😜

o ja!!!
dzięki Fin że pamiętasz!
Uwielbiam! Stare drewniane gadzety, piece kaflowe i w ogóle jestem owładnięta wiejską mania!
Na ludowo mi fajne rzeczy
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
26 września 2009 11:33
Zabeczka17 koniecznie pokaż końcowy efekt!

Sznurka Ty jesteś niekwestionowaną królową wiejskich klimatów 😉

ja zamówiłam sobie 4 bransoletki różnych grubości będę je malować, chciałabym w jakiejś ludowe wzory, ale najpierw muszę zrobić sobie jakieś szablony czy coś, bo odręcznie to tak nie namaluję 😁
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
26 września 2009 21:23
Słuchajcie, potrzebuję pomocy.
Potrzebuję stworzyć/kupić ludowy ciuszek nadający się na konia. Więc napewno jakaś koszula i nie wiem, długa spódnica? Bo spodnie dziewczynie to nie bardzo. Pod spód bym ubrała bryczesy.
Kiedyś prezentowałam się tak:







bluzkę prawdopodobnie będę mogła pożyczyć, ten kożuszek lub bezrękawnik również, ale problem jest z dołem. To co mam na sobie to kawałek materiału przewiązany grubym pasem, niestety bardzo ograniczał ruchy i podwijał się do góry, przez co nie prezentował się zbyt dobrze...
Znalazłam fajny krój na spódnicę, coś w tym stylu:


ale materiału nigdzie 🙁 Jakieś pomysły?
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
27 września 2009 10:08
O Sznurka, dzięki :kwiatek: To jest coś w stylu fartuszka? 😡
Mam czarną spódnicę i taki pomysł mógłby się sprawdzić, będę szukać, jeszcze raz dzięki :kwiatek:
tak, można ją tez na ramiona zarzucic jak pelerynkę
nie edytuję umyślnie
wiecie ze jest gazeta "Nowa Gospodyni, magazyn kobiet kochających wieś" ?
W klimatach siedliskowych polecam również "Weranda Country"
Ja dopisuje się do tego wątku bo ostatnio mam bzika na klimaty ludowo- rustykalne ale w kwestii wystroju wnętrz,architektury,ogrodów 🙂  W tym temacie Sznurka jestes moja niekwestionowana krolowa  👍
Seksta   brumby drover !
28 września 2009 18:27
aaaaaaaaaaaaaaaaaa chcę taką ludową chsutę  😜 😜 😜 ale gdzie znaleźć ją w Poznaniu ;(
Seksta to się odwdzięczę za info o etui 😉 zajrzyj do oldschoolowej Cepelii - np. na Woźnej, naprzeciwko Uniwersum 😉 póki co tyle mi przychodzi do głowy
Hexa, miło mi!
ja mam piękną polską chustę ludową, z dziwaczną historią
kupiłam ją na pchlim targu... w Sztokholmie
od dziadka, który mówił ze to chusta jego żony a jak usłyszał ze mówimy po polsku popłakał się

a tak w ogole to muszę się przyznać
ze tańczyłam w stroju łowickim;] ba, nawet miałam w nim profesjonalną sesję w studiu fotograficznym co jak miałam 12 lat było dla mnie szczytem obciachu;] A miły tata podarował zdjęcia z tej sesjii mojemu nauczycielowi od "ludowych" więc żeby było lepiej "wiszę" na ścianie ogniska baletowego...

jak znajdę zdjęcia to zeskanuję i wrzucę
Seksta   brumby drover !
29 września 2009 09:09
AN dzięęęęęęęęęękujęę 🙂😉)) na pewno zajrzę!
mieszkam w takim miejscu na ziemi, gdzie w stroju ludowym chodzi sie jeszcze co niedziele do kościoła🙂 i na wszystkie inne wazne okazje, łącznie z np. obroną pracy itd.
taki strój to wydatek kilku tyś zł 🤔

to moj strój "roboczy" do koni, gorset haftowany na maszynie (nienawidze tego, bardzo mi sie nie podoba)- taka troche podróbka, byle najtaniej by nie zniszczyć przy koniach (haha, ładnie kontrastuje z czapraczkiem cotton eskadrona :lol🙂


kilka nudnych imprez rodzinnych. Szara i błękitna spódnica są marszczone 4 metry w pasie, by ładnie na zadzie konia się rozkładały 😎 gorsety są ręcznie wyszywane cekinami i koralikami na aksamicie





Ta moda jest ciągle żywa. Raz modne są długie, raz ledwo za kolano, raz do 3/4 łydki, kwieciste tybetki (takie materiały w każdej pasmanterii u nas są) lub jednolite. Trendy ciągle się zmieniają, strój ludowy ciągle żyje🙂
dempsey   fiat voluntas Tua
29 września 2009 10:30
lobuziara - rewelacja  😜 😜 nie wiedzaialam ze tak jeszcze gdzies jest
fantastycznie!
lobuziara, po prostu pięknie! nic dodać nic ująć!
Ludowość u mnie jest taka w cudzysłowie. Czasem z przymrużeniem oka. Kolczyki-baby już kiedyś wklejałam na forum:



Korale to klasyka. Wygodna, praktyczna, koloru dodają, rozweselają, nawet na co dzień.



Z chustą tak samo, jakiś pierwszy wieczorny chłód, czy potrzeba rozbawienia poważniejszego ubrania...



Czasem do tego samego jest bransoletka:



A bardziej praktycznie, zwłaszcza przy nadchodzącej zimniejszej porze roku - kamizelka na baranku:





I paputki domowe:



Kamizelka z Nowego Targu, paputki z Falenicy 😉

Ostatnia corgisiowa klubówka była w klimatach ludowych (bo co roku jest inny temat i radosne przebieranki). Wesoło było 🙂

Łobuziara - super 🙂

Teodora, Mam identyczną chustę, tę czarną 🙂 Uwielbiam ją!
Strucelka, i jak kupiłaś coś z wymarzonych rzeczy?
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
09 lutego 2010 13:55
nie, niestety póki co spasowałam. A u Was jak się sprawy miewają? Ktoś zaopatrzył się w coś 'ludowego'? 🙂
Ja mogę powiedzieć, że moja mama kończy robić kolejny ludowy gorset. Jak będę w domu to mogę zrobić zdjęcia 🙂
dempsey   fiat voluntas Tua
09 lutego 2010 16:32
cos na przyszle Boze Narodzenie 🙂
http://bombkarnia.com/our-collection/zima-2009-10/waistcoat/serdak-podhalanski.html

wszystkie sa sliczne
moja chusta, wielka szafirowa😀



całą zimę w niej przechodziłam😀

a kupiona w cepelii za 150 zł - http://www.cepelia.com.pl/szukaj_wyniki--101-200-0-1-3-0.html

edit - bo się zdjęcie nie wyświetlało
aaaaaaaaa ludzie błagam, czy DanceOfDevotion może wstawic jeszcze raz swoje zdjecia ? wiem ze to było sto lat temu, fotki mi sie juz nie wyswietlaja a tak mnie ich opis zaciekawił  🙇
Sznurka gdzie twoje foto w stroju łowickim? 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się