Podkowy aluminiowe

Dwa dni temu moja kobyłka została podkuta na podkowy aluminiowe (zalecenie weta i kowala). Jakie macie doświadczenie z tymi podkowami, jak z ich trwałością oraz gdzie można je kupić? Niestety kowal sporą marżę nalicza (80 zł za 4 szt i to podobno po znajomości :???🙂 Orientujecie się jak cenowo przedstawiają się takie podkowy zakupione w innym miejscu niż u kowala?

ja kiedyś podkułam na alu. To było parę lat temu, nie pamiętam ceny, ale pamiętam że wyszło dużo wiecej niż za normlane...
A z trwałością zupełnie normlanie w moim przypadku

A co daje kucie na takie aluminiowe podkowy?  🤔

Siwa Folblutka, Ja kupowałam aluminiowe za 27zł szt.  🤔

Sierra, Podkowy alumionowe są lżejsze i dlatego Ja swoją kuje na przód ponieważ miała uraz mięśnia łopatki.

Ogólnie są mnie trwałe niż zwykłe.

ale kucie na 4 za 80zł, to chyba nie jest drogo? ja za zwykłe płace 140zł. Chyba że podałaś cenę podków i do tego dochodzi robocizna.

"nalicza (80 zł za 4 szt "

Wydaje mi się że 80zł + robocizna.

Czy ktoś kuje na 4 za 80zł?? Chyba nie..

oj na pewno nie🙂

80zł za same podkowy to już taniocha..😉

Moniska, nie śpisz? Myślalam że jestem tutaj sama..

(ja nie spie!!)
prócz wagi coś jeszcze dają te podkowy?

Nie  👀

_kate 80 zł za same podkowy! Do tego dochodzi koszt rozczyszczenia i kucia.

Dramka 27 zł za sztukę 🤔zok: A gdzie kupowałaś? Mi znajomy powiedział, że ktoś mu powiedział, ze kupuje 1 szt za 13 zł. Tylko gdzie??

Sierra w przypadku mojej kobyłki podkowy aliminiowe mają odciążyć staw biodrowy i wpłynąć na poprawę rogu kopytowego. Podkowy są bardzo lekkie - 1 zwykła waży pewnie tyle co 8 aluminiowych.  I mają przez cały czas piękny srebrny kolor 😉, nie ciemnieją.

27zł to niby cena hurtowa dla kowali.. 🙄

Odświeżam temat 🙂

Dostałam zalecenie, właściwie sugestię od weterynarza, że warto byłoby podkuć Alli na podkowy, specjalnie stworzone w celu wspomagania leczenia mięśnia międzykostnego.
Podkowy są aluminiowe, lekkie, mam wrażenie, że trochę grubsze od zwykłych podków.
Sprowadzane były dla mnie z Niemiec.

Wstawiam zdjęcie (przepraszam za komórkową jakość):


Czy ktoś z Was miał może do czynienia z takim kuciem ? Jakieś opinie ?

Mamy klacz z problemami w przednich nogach (co prawda nie ścięgno ale stawy pęcinowe) i jeżeli ją kuję, to zawsze na podkowy podobnego typu. Co prawda są stalowe, ale chodzi o kształt- ścięty i uniesiony w górę przodek. Taki kształt przenosi punkt podparcia kopyta przy odbiciu bardziej ku tyłowi i zmniejsza obciążenie ścięgien i stawów. Stosuję normalne seryjne podkowy z obciętym kapturkiem i zagiętym w górę przodkiem, tak, że gdy kopyto stoi na ziemi przodek podkowy jest uniesiony kilka mm

wow croopie podkowy wyglądją kosmicznie. U nas jeden koń miał  też problem z tym mięśniem, jestem ciekawa czy też była opcja takiego kucia.

U nas kiedyś konie skokowe były standardowo kute właśnie na tak zwaną "rolkę" -miało to odciążać stawy  👀 Zarówno przez polskich jak i niemieckiego kowala .

Edit: z tego co zaobserwowałam to dużo koni, chodzących  od małej rundy w górę, jest kutych w ten sposób.

ciemny pastuch, dziękuję bardzo !!
A wiesze może, czy wymagają jakiegoś innego "przybijania" niż zwykła podkowa ?
Niestety ani ja, ani mój kowal nie mieliśmy nigdy do czynienia z takimi podkowami...

A wiesze może, czy wymagają jakiegoś innego "przybijania" niż zwykła podkowa ?

Przybija się tak samo🙂 Podkowy alu szybcie się ścierają i bardzo łatwo się gną.
Jeżeli wypuszczasz konia na padok, warto załozyć kaloszki, żeby chronić podkowy.
Jak się koń złapie, to podkowa odgina się o 45 stopni i trzeba od razu ją ściągać.
Jak pracowałam w Holandii u handlarza amerykańskimi hunterami, to wszystkie były kute na alu, żeby pokazać ich naturalny ruch.
Nienawidziliśmy szczerze tych podków, bo co chwile, jakiś koń zginał, nawet podczas zwykłych jazd.

Dorcysia, dzięki !! 🙂
Alli i tak nie chodzi na padok, bo jest kontuzjowana, ale może faktycznie coś w tym jest, bo te podkowy są bardzo lekkie 🙂

A czy ktoś sie orientuje ile teraz kosztuje kucie na aluminiowe podkowy w Warszawie?  👀

kucie na przód aluminiowe podkowy 160zeta

Te podkowy są strasznie mało trwałe. Potrafią się rozwalić (w sensie pęknąć na pół, wygiąć się) po 4 tygodniach  🙄
A cena wychodzi w zależności od podków 15-40zł za podkowę.

Kuje na aluminiowe od listopada, jak do tej pory nie miałam żadnych problemów z ich trwałością. Koń był użytkowany całą zimę w trybie bez hali, padokowany bez opakowania.

W porównaniu ze stalowymi na minus wychodzi tylko cena. We Wrocławiu za kucie płacę 150, tylko 30 zł więcej a ruch konia zdecydowanie lepszy.

To też zależy od konia i użytkowania. U nas 90% koni jest kutych na aluminiowe i u części koni się rozwalają mega szybko, a u części nie. Może niepotrzebnie straszę 😉

Frania, i pewnie masz na myśli kłusaki ?  😉
Nasze w zeszłych sezonach były kute na aluminiowe wyścigowe, zostawały z nich żyletki, także zdecydowanie zależy to od konia i użytkowania.


http://www.ihaha.pl/product_info.php?cPath=35_123&products_id=375

aż z ciekawości spojrzałam i teoretycznie powinny być wytrzymałe na równi ze stalowymi

tak kłusaki 😉
Ale mój kucyk też przez jakiś czas po kontuzji był kuty aluminiowymi i też za dobrze nie wyglądały po 6-8 tygodniach 😉

Moja była kuta po urazie łopatki na alumioniowe żeby nie obciążać przodu.

Nasturcja-Renata Cena kucia powinna być taka sama, dochodzi tylko koszt podkowy alumionowej.

Dzięki wszystkim za odpwiedzi  :kwiatek:

Ja się szykuję do przejścia na aluminowe.
Napiszę wkrótce co i jak.
Byłabym wdzięczna za namiary sklepu.
p.s
znalazłam. Oj zaboli mnie kieszeń, zaboli.
p.p.s
A gwoździe są stalowe?
(pewnie głupio pytam  :icon_redface🙂

Taniu, gdzie znalazłaś podkowy, daj namiary :kwiatek:.
Podkowiaki są normalne stalowe (kto pyta nie błądzi 😉 )