Co macie w swoich torebkach?

zakładam żeby zrobić przyjemność Ktosinie i żeby nie musiała się wkurzać 😉
[quote author=Ktoś link=topic=785.msg622284#msg622284 date=1276633513]
wkurza mnie na rv to,że jeszcze nikt nie założył wątku pt.co macie w torebkach,a ja zawsze zapominam  😁
[/quote]

zatem, co macie w torebkach? zdjęcia prosimy!


edit.
kopiuje jeszcze posty z wątku o starej volcie 🙂
pamiętam wątek o bieliźnie, gdzie co poniektórzy wklejali zdjęcia  😂
i taki o zawartości torebek - jak Ktoś miała stringi w torebce  😎
[quote author=Ktoś link=topic=25404.msg618876#msg618876 date=1276367954]
pamiętam wątek o bieliźnie, gdzie co poniektórzy wklejali zdjęcia  😂
i taki o zawartości torebek - jak Ktoś miała stringi w torebce  😎

właśnie poczułam wielką potrzebę reaktywacji wątku...zamiast stringów noszę pampersa  😂
[/quote]Wątek był naprawdę niegłupi  😎
[quote author=Ktoś link=topic=25404.msg618909#msg618909 date=1276369042]
ty zakładasz czy ja?nie mam jak fotki wstawić dziś,a nie wypada zaczynać tematu bez zdjęcia 🙂

p.s. tylko tam,to było takie spontaniczne,szczere w jakiś sposób i nie pozowane...coś czuję,że tu będzie lans,fajans i udawanie 😉
[/quote]
O, jakby jeszcze wrzucać "stare" i "nowe" 🙂
ja nawet na photobuckecie dalej mam zdjęcie, które wrzuciłam do tamtego wątku  😂
o tak, tamten watek byl super 😀
Linka miala chyba misia Syfilisa (czy jakos tak) 😎

pozniej bylo jeszcze kilka podobnych watkow-nasze biurka/miejsca pracy, ulubione kubki itp

to kto reaktywuje? 😅
[quote author=ciri link=topic=25404.msg619119#msg619119 date=1276376747]
o tak, tamten watek byl super 😀
Linka miala chyba misia Syfilisa (czy jakos tak) 😎

pozniej bylo jeszcze kilka podobnych watkow-nasze biurka/miejsca pracy, ulubione kubki itp

to kto reaktywuje? 😅


on się syfiliusz zwał
dalej mieszka w torbie, został przechrzczony na przekliniaka;]
[/quote]

Ja nie noszę torebek, a jak już muszę to jest ograniczona do minimum. A to wszystko przez chodzenie na imprezy. Nie miał kto pilnować torebek, a tańczyło się z nimi nie wygodnie. Wiec dowód, papierosy i pieniądze po kieszeniach, klucze w kurtkę i do szatni 😉 I tak już zostało.

Rozsypane zapałki 😉

Również nie noszę torebek, nienawidzę ich dyndających na boku.
Wszystko pakuję po kieszeniach, śmiesznie to wygląda - dowód, legitymacja studencka, karta płatnicza + kasa + telefony (chodzę z 2ma 😀) + ja okrąglutka.
Ale co tam  😁

Może z wiekiem mi przejdzie  😉

a ja mam dużo torebek,ale ciągle chodzę z jedną,bo mi się przekłądać nie chce...klucze,dokumenty,i inne utensylia...no nic,kto pierwszy wstawi fotę?

p.s. tylko mam prośbę,o minimum przyzwoitości i nie selekcjonowanie/robienie pod forum/ukrywanie - ma być fun 😉

Hihi, ja mam w torebce łopatkę do zbierania psich g. - bardzo kobieco 😀 Zdjęcia boję się zrobić, ale z ciekawości może to uczynię 🙂

Btw jak można nie lubić torebek! Ja mam ich mnóstwo i zawsze dopasowuje torbę do stroju/okazji/inne 🙂

Ja wykazuje dziwne zamiłowanie to torebek wielkości worków na kartofle i z założenia nic nie mogę w nich znaleść 😎
A noszę wszystko od długopisów przez luźne karki, portfel, klucze na butelce wody mineralnej skończywszy. Nigdy nie wiadomo co się kiedy przyda 😉

ja kocham pojemne wielke, większe ode mnie wręcz, torby. i mam w nich wszystko. mój wielki i wiecznie pusty portfel, dokumenty, mnóstwo biletów, klucze, kosmetyki, grzebień, fajki, kapsle po piwie, telefon i nigdy nie mogę go znaleźć jak dzwoni 😁, w zimie nosiłam męskie bokserki żeby mi było w tyłek cieplej na jeździe.. a no i odkąd pies mnie pogryzł tata dał mi w prezencie gaz pieprzowy, noszę i czuję się bezpieczniej, zawsze jest gdzieś w bocznej kieszonce 🙂

czy wasze torebki też ważą tonę?

[quote author=Ktoś link=topic=26271.msg622320#msg622320 date=1276634549]
p.s. tylko mam prośbę,o minimum przyzwoitości i nie selekcjonowanie/robienie pod forum/ukrywanie - ma być fun 😉
[/quote]
chcesz żeby fotka była w stylu 'odwracam torbę do góry "nogami", wysypuje na podłogę i pstrykam' czy 'wyjmuje z torebki i ładnie układam, cykam zdjęcie'? 😀

moje torebki zawsze ważą tone  🤣 a w małe nie potrafię się spakować

chcę wersję nr 1  😅

nie chce wersji:to nie pasuje,bo co o mnie powiedzą/dołożę jeszcze to i to,żeby nie było,że jestem nudna 😉

zaraz w domu usłyszę,że to seksistowski wątek... 😎 ale jeżeli tak usłyszę to nie włożę do torby już nigdy :jego dokumentów/portfela/papierosów  🤣

A gdzie zdjęcia, drogie panie? Panowie może mają jakieś inne odpowiedniki torebek?

Zacznę. Poniżej zawartość mojego plecaka (jak zwykle zawartość od sasa do lasa). Wywleczone i ułożone. Bez ściemy, nawet wybitnie odrapana  szminka plecakowo-bojowa szczerze ujawniona 😁 Tonę toto wszystko waży, jak papierzysk więcej. A torebek nie lubię, bo zawadzają tylko.

dobra, jutro jak będzie jasno to wszystko wysypię. sama jestem ciekawa co znajdę w środku  😁

panowie też tu mogą wrzucić zawartość swoich torebek, w końcu są tacy co maszerują z torbami pod pachą  😎

edit. Teo, masz orzechy brazylijskie?
oster card też mam- mimo że nie używałam jej od 2 czy 3 lat  😂

Moja nieużywana od jakichś trzech miesięcy, ale przez dziwny sentyment nie odłowiłam jej z portfela. A orzechy rzeczywiście brazylijskie. Ratowałam się nimi dzisiaj. Na cukierki końskie jakoś nie miałam ochoty 😉

Ja torby nosze tylko jak mi plecak nie pasuje do ubrania 😉 wiec wieksze jak chodzilam do szkoly, zeby mi sie miescily zeszyty i ksiazki, a na koncerty i jakies wyjscia czy imprezy zawsze biore moja mala czarna torebke, ktora jest prawie idealna, tylko nie mieszcza mi sie okulary przeciwsloneczne  😉

i w tej czarnej telefon, chusteczki, gumy do zucia, blyszczyk do ust, szminke Nivea ( mam zawsze przy sobie! ), czasem fajki + zapalniczka, czesto mp3 player i oczywiscie portfel - w nim dokumenty tez. i na ogol wyglada to tak mniej wiecej:



w wersji bez telefonu i fajek  😉

a w torbie wiekszej, do szkoly np, zwykle wala mi sie pelno smieci, np starych biletow mpk  😀

Mnie zawartość mojej torebki zazwyczaj przerasta 😂 nawet szczepionkę dla konia można w niej znaleść...

ale od kilku dni używam nowej torebki, więc panuje w niej względy porządek. Tak za tydzień może będzie czemu cykać zdjęcie, bo u mnie w torebce jest jak w stajni hodowlanej - wszystko się rozmnaża 🤣

w mojej torebce można znaleźć wszystko. Torebki uwielbiam i mam ich całą kolekcję, zawsze dopasowuję je do koloru ubrania/butów. 😉

ja z wiekiem sie stalam mniej ortodoksyjna jednak, bo kiedys ZAWSZE plecak, nawet jak bralam ze soba tylko portfel i komorke  😉

a torebek duzo nie mam, bo mnie nie stac, a czasem tez nachodza mnie mysli, zeby kupic nowa, bo mi nie pasuje do czegostam  😉

Znalazłam w torebce... drugą, mniejszą torebkę 😵

w mojej torebce jest jeden wielki sajgon 😀  😡

Ale fajny wątek 😀
Ja torebek mam obowiązkowo kilka, raz a jakiś czas nachodzi mnie chęć na nową 😉
Uwielbiam duże torby, chociaż niewiele w nich noszę, tylko te najbardziej potrzebne rzeczy: telefon, kilka długopisów, portfel, pomadkę bezbarwną, chusteczki, jakiś kalendarz, zeszyt, parasolkę, gumy do żucia i koniecznie pendrive, nigdy nie wiadomo kiedy się przyda 😉
Niby nie jest tego dużo, ale jak się wymiesza tworzy tragiczny bałagan i dłuższą chwilę zajmuje znalezienie czegokolwiek.
Jak to się dzieje?? 😁

No dobra, to teraz wytłumaczcie mi pewną Niewyjaśnioną Zagadkę Ludzkości. Dlaczego kluczyki od samochodu, wrzucone na sam wierzch góry przedmiotów mieszkających w moim torbiszczu, spadają zawsze na dolne części dna, gdzieś w rejony kasztanów i okruszków od ciastek? Nawet, jeśli wrzucam je tylko tam na chwilkę, żeby np. wyleźć z auta albo zakręcić zamknąć wlew od paliwa? Nigdy tego nie zrozumiem!  😲

Dlatego właśnie ja mam dla kluczy zarezerwowaną oddzielną kieszonkę na zamek, w której nie ma prawa znaleźć się nic innego 😉
Problem znika, szczerze polecam takie rozwiązanie 🙂

Chyba tak to się skończy, musi to bardzo komicznie wyglądać kiedy w amoku przeszukuję swoją torebkę w poszukiwaniu kluczy tuż po tym, gdy opuściłam siedzenie kierowcy  :jogin:

Co ciekawe, klucze od domu nie mają takich właściwości i trzymają się powierzchni  😁

Własnie z ciekawosci zajrzalam do swojej i z tych dziiwniejszych rzeczy to znalazłam :
- metr krawiecki
- kawałek statywu
- klucze do domku w góry
- snikersa ( dziwne, bo nie kupuje rzeczy czekoladowych, bo ich nie lubię)
- kartę sd
- 7 zapalniczek
- 3 puste i 2 pełne paczki fajek
- pieniądze poza portfelem
- jakiś pendrive - nie Moj 🤔

standarowo jeszcze :
klucze do auta, do domu, portfel, okulary, krem nivea, kredka do oczu i blyszczyk.

Cholercia... dziięki Wam zajrzałam co ja tam mam, że tak ciężko bywa... zamarłam...
Zgrywam zdjęcie o.O

Edit.

No i jest. Robione telefonem, bo aparat padł.


😵
- majtki
- skarpetki
- indeks
- 1,5 l wody min. (uzależnienie)
- perfum (poza 20ml jest też normalny)
- milion długopisów
- kilka baterii
- ładowarka do telefonu + słuchawki
- krem do opalania
- bandaż
- opaska stabilizująca kolano
- słownik polsko-turecki
- książka
- wielki notatnik
- chusteczki dla niemowląt
- parasol
- zestaw do paznokci
- kilka par kolczyków (których nie noszę w zasadzie)
- gaz pieprzowy
- jakieś przeciwbólowe
- krem do rąk
- tampony
- korektor do twarzy
- krem tuszujący do twarzy (też nie używam o.O )
- pomadka (j.w) + pomadka ochronna
- miętusy
- tic-tac
- klamra do włosów
- 2 paczki chusteczek
- pendrive
- portfel
- milion kluczy
- pomarańcza (lub jabłko-różnie bywa)


Wszystko jest oczywiście absolutnie najpotrzebniejsze  😂
Niedawno wywalilam kopystkę, cuksy dla konia same wyszły. Dziś wywaliłam przy okazji przeglądu milion rożnych kartek, karteczek, karteluniek... Czasem do tego wszystkiego dochodzi podręcznik ponad 300 str., jakieś notatki w teczce, jeszcze jeden, mały zeszyt.

Cholera... babskie torebki nie mają dna  😲 Ja nawet nie wiedzialam, że tyle tego tam siedzi, dziwiłam się tylko czasem, co tak ciężko - później wypijałam wodę  😁

busch u mnie wszystkie klucze lądują zwykle na samym dnie torebki, a te akurat, które w danym momencie są potrzebne zawsze gdzieś najgłębiej  👿 do tego dodać jeszcze trzeba, ze zwykle noszę sporo różnych kluczy (kluczyki do auta, klucze do domu, klucz do szafki w stajni, klucz do paki i do niedawna jeszcze klucze do domu rodziców -nie pytajcie po co, sama nie wiem - u rodziców bywam rzadko, mieszkają 100km ode mnie), to zawsze znajdują się te nieodpowiednie. Telefonu też standardowo nie mogę nigdy znaleźć gdy dzwoni. Dość komicznie wygląda też, gdy w sklepie przeszukuję torebkę w poszukiwaniu drobnych (niestety wypadają mi z portfela  :am🙂.

panowie też tu mogą wrzucić zawartość swoich torebek, w końcu są tacy co maszerują z torbami pod pachą  😎
...  🤔 chyba miało byś pachwiną- a zawartość to taka standardowa...nie sądzę żeby zdjęcia były potrzebne 😎

Właśnie zakumalam, że posiałam gdzieś odtwarzacz mp3 :| Cudnie...

Wrotki, nie, nie przejęzyczyłam się  😎


oraz



Dworcika, wow, ile upchałaś!

co do kluczyków od samochodu- ja je noszę w kurtce, kieszeni w spódnicy, itd, w skórcie- wszędzie byle nie w torebce, bo potem muszę wysypywać wszsytko na środku ulicy żeby dotrzeć do tego co było na dnie (czyli okruszków i kluczyków)  😂