Służewiec

Od dłuższego czasu interesują mnie wyścigi i chciałabym spróbowac swoich sił na torze.
Czy jest możliwość na warszawskim służewcu nauki/ trenowania ?
Na pewno jest możliwość objeżdżania koni. Dawno, dawno temu szło się do stajni, rozmawiało z trenerem i umawiało na przychodzenie. Na jakich zasadach teraz się to odbywa nie mam zielonego pojęcia.
a czy na służewcu tez jest jakaą rekreacja? nie wiem czy dobrze obiło mi sie o uszy, jeśli tak to chyba można najpierw poprzebywanie tam a potem objeżdzanie koni. i ciekawe jaka ta osoba musi być? oprocz tego że lubi adrenaliną? wzrost koniecznie niski i lekutki?
Jeszcze niedawno (jakieś 2 lata temu 😉 ) tak jak pisze kamykokrowka przychodziło się rano do wybranego trenera i zgłaszało chęć objeżdżenia koni. Zazwyczaj na początku jeździ się po kółku kłusem i kentrem przy stajni. Dopiero później wypuszczają cię na tor, chociaż nie wszyscy trenerzy tak robią. Jednak myślę, że dla osoby nie obeznanej pierwsza opcja jest bezpieczniejsza  😉

new.day nigdy nie słyszałam o rekreacji na Służewcu.
cieciorka   kocioł bałkański
19 października 2010 21:46
uderz do Bischy, ona może się orientować.
Koka,
jest, jak nie u jednego trenera to u drugiego, z tym ze nie wiem czy zdajesz sobie sprawe, ze to nie wyglada tak ze przyjezdzasz sobie na godz 16 'pojezdzic na koniku'. o 12 na sluzewcu jest juz 'po zawodach' -treningi zaczynaja sie naprawde bladym switem.
I przychodząc do takiego trenera z rana najlepiej być już zorientowanym jak wygląda cała organizacja tych przejażdżek i pracy w stajni, bo nikt nie będzie z tobą chodził i ci wszystko od podstaw tłumaczył 😉
Że objezdżać konie mozna było to wiem. I że trzeba byc tam koło 6-7 też 🙂
Jesli chce coś naprawde robic to i wstane o świcie...
Nigdy się nie zastanawiałam  😡 Dlaczego, właściwie, wyścigowe zawsze trenuje się bladym świtem (bo i o 4 z min.)? Że na czczo? czy o co, konkretnie, chodzi?
Halo,
one sa juz po sniadaniu wtedy. Tu chodzi o organizacje pracy. Ludzie chca tez odpoczac, bo przeciez po poludniu sa wyscigi w dni wyscigowe, czasem imprezy na torze, i popoludniowy obrzadek- karmienie, niektore konie ida do karuzeli, no i trzeba tor zabronowac posprzatac teren itp. no a latem bladym switem jest chlodniej🙂
czy ktos wie gdzie mozna odkupic koni które nie sprawdziły sie w gonitwie chetnie uratuje jakas klaczke od smierci po nie udanym biegu odpowiedzi na pw
Ten powyższy post-ogłoszenie to jakiś absurd. Po nieudanym wyścigu rzadko który koń trafia do rzeźni !!!! Jeśli naprawdę nie jest koniem stworzonym do ścigania się to znajduje zazwyczaj inny dom. Klacze idą na matki, a jakaś część zostaje końmi rekreacyjnymi. Owszem można zakupić takiego konia, najlepiej po prostu na koniec sezonu udać się do stajni i porozmawiać.
Mam konie na wyścigach i z wielu źródeł potwierdzonych wiem, że rzadko kiedy konie jadą na rzeź.
cieciorka   kocioł bałkański
11 listopada 2010 16:40
ja pierwszy raz o czymś takim słyszę, większość takich koni zazwyczaj jest komuś dalej, tanio sprzedawana, albo próbuje się je w czym innym
Norquina   Life is too important to be taken seriously
11 listopada 2010 17:13
Sama mam konia z wyscigow,ktory nawet nie to ze sie nie sprawdzil ale mial kontuzje i zostal wycofany, ale nie byl przeznaczony na rzez. Normalnie byl sprzedany a teraz  chodzi pod siodlem i skacze. 🙂
od znajomego ktory ma konie na wyscigach wiem ze wiekszosc koni jest sprzedawana do innego typu uzytkowania niz wyscigi. I jesli o tego konkretnego wlasciciela on zadnego swojego konia z wyscigow (niezaleznie od tego czy sie nie sprawdzil czy byl kontuzjowany) nie sprzedal na mieso. i sadze ze wiekszosc wlasicieli tak robi.
tak napisałem bo niewiem co sie dzieje z tymi konmi słyszałem tylko tyle ze na koniec sezonu te konie co sie nie sprawdziły ida za granice a wiec prosze o kontakt z ludzmi co maja takie konie do sprzedania za nieduze pieniadze
cieciorka   kocioł bałkański
11 listopada 2010 17:44
nie wiesz co się dzieje z końmi, ale sugerujesz, że są zabijane.
Konie z wyścigów- popytaj na służewcu, wywieś ogłoszenie.
Kontakt, do ludzi, którzy mają do sprzedanie konie za nieduże pieniądze jest pojęciem dużo szerszym i proponuję takie posty umieszczać w ogłoszeniach.
Orientuje się może ktoś czy na Służewcu nadal jest opcja wynajecia stajni? Pamiętam, że kiedyś na stronie były informacje co i jak. Od której do której można korzystać itp. A teraz nic nie ma. Chętnie jeszcze raz spojrzałabym na te "zasady".
I funkcjonuje tam nadal pensjonat?
abrakadabraś, wejdź na stronę torsluzewiec.pl i tam jest kontakt do organizatora. Oni wszystko Ci powiedzą. W zeszłym sezonie mieliśmy stajnię. Z wyścigówkami. Stał tam też przez moment mój koń nie-wyścigowy. Niestety warunki do jazdy nijakie. Wyścigowcy też nie byli zachwyceni jak w czasie treningów widzieli intruza, mimo, że nie wchodziłam na tor roboczy podczas treningów. To dość hermetyczne środowisko. Jak jest ciemno nie ma gdzie jeździć... Nic nie jest oświetlone.


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się