z ziemi? pieńka? podestu? drabinki czyli jak wsiadacie

Chryste panie co to jest  🤔wirek:
Chryste panie co to jest  🤔wirek:
Też się zastanawiam. Nie dziwota że koń się nauczył ruszać przy wsiadaniu, jak chyba właścicielka sama nie zna podstaw...
wodze do ręki... cóż trochę "techniki" i człowiek się gubi  🤔wirek:
Ale Clintonn jest guru, i jak wypowiedzialamm sie krytycznie o jego metodach (bardzo je zmienil ostatnimi czasy w strone brutalnosci), to oberwalo mi sie na forum. Wiec nie komentuje , tylko pokazuje w jaki sposob mozna oduczyc konia odchodzenia przy wsiadaniu  🙄
Jak ja nie lubię kowbojów i paniuś z tymi kijkami  🙄
Ale guru czego i dla kogo :o
Guru treningu koni westowych. Chyba najslawniejszy w Stanach, z pochodzenia Australijczyk. Ma serie DVD jak trenowac konie, po setki dolarow. Mozesz zobaczyc go na youtube, choc w wersjach mocno okrojonych. Byl guru i dla mnie, na poczatku, kiedy Babe nie sluchala kompletnie wodzy, nog, ponosila zagryzajac wedzidlo i wieszajac sie na nim. Kupilam serie Gaited Horsemanship, gdzie przedstawial metody teningu dwoch koni TWH, jednego mocno do przodu, z tymi samymi problemammi co Babe, drugiego leniwego. Przyznam ze duzo sobie przyswoilam i pomoglo.
Ale ostatnie jego filmiki to dla mnie zgroza. Na tym zalinkowanym szarpie mocno pysk konia, choc mozna cofnac w inny sposob. Kon przewraca sie na plecy w siodle-westowe siodla maja duze drewniane terlice-nie sprawdza czy koniowi nic sie nie stalo. I tak dalej...

BTW na eBay znalazlam fajny stoleczek do wsiadania, ktory mozna zabrac wszedzie z soba, przy siodle. Bardzo mi sie podoba pomysl-cena nieco mniej, ale moze poprosze Mikolaja 🤣
[[a]]http://www.ebay.com/itm/331999138727?_trksid=p2055119.m1438.l2649&ssPageName=STRK%3AMEBIDX%3AIT[[a]]

Jest tez dodatkowe strzemie, ktore mozna spakowac do zalaczonego woreczka do siodla;
https://www.bigdweb.com/product/code/SOS.do?gclid=COjIoPLMuNACFUlNfgodLnEFnQ

I cos podobnego:
http://www.statelinetack.com/item/western-legup-mounting-assistant/SLT733078/

Bo niestety, na Babe nie wsiade z ziemi, nie podniose tak wysoko nogi  🙄
Skoro to dla ciebie zgroza to po co właściwie udostępniasz? :>
Jeżeli po przyswojeniu koncepcji nevzorova uważam że jest to sadyzm to nie publikuję jego filmów jak sobie hasa luzem z konikiem etc.
Planta udostępnia wiele takich amerykańskich patologii. W moim mniemaniu oczywiście.
drabcio a dlaczego nie? Zwłaszcza, że podobne praktyki widuję i na naszym podwórku i gdzieniegdzie można je uznać za obowiązujące? Dla mnie jak najbardziej warte dyskusji. Też kręciłam bączki ze swoim koniem, po prawdzie bez czanki i kija, nie tak zacięcie i obyło się bez orła. Stać się nauczył. O ile ten orzeł ze względu na siodło wygląda niebezpiecznie dla konia, to... czy zdrowy na umyśle koń zachowuje się w ten sposób?

Ja uważam, że co innego jakby ten koń przewrócił się na beto, a co innego hala z miękkim piaskiem. Ale! Tutaj, u nas to i ja słyszałam, a nikt głośno tego nie powie, że konie czasem się tak "ustawia" jak za mocno fikają.
maluda temat tego filmiku był już wałkowany w wątku westowym. A i sam CA tłumaczy dlaczego zastosował takie a nie inne metody. Zauważyć należy że to nie on wywrócił konia tylko koń sam się wywrócił - co go nauczyło że to przyjemne nie jest i nie warto takiego manewru powtarzać.

Trzeba też wziąć pod uwagę to że filmiki są montowane więc nie do końca wiemy czy nie było po tym zdarzeniu przerwy na sprawdzenie czy z koniem wszystko ok. Możemy tylko spekulować...
Wiem, bo sama ten film komentowałam.  😀
Wiem, pamiętam 🙂 W sumie ta informacja była skierowana do całej reszty osób zainteresowanych - gdyby chcieli poczytać coś więcej na ten temat 😀
A ja mam trochę pytanie z innej beczki, czy ktoś poleci jak pracować z koniem i czy to w ogóle możliwe:
Koń kiedyś się na niego wsiada z ziemi stoi grzecznie. Kiedy podstawia się drabinkę i wchodzi na drabinkę koń robi kilka kroków w bok (noga nawet nie jest w strzemieniu). Jeśli ktoś “przytrzymuje z ziemi konia to koń też kombinuje i idzie w bok, muszą go trzymać dwie osoby tak że jedna stoi z boku, druga z przodu żeby nie miał gdzie pójść.

Nie znam przeszłości i historii tego konia. Ale zastanawiam się czy można to jakoś odpracować żeby po prostu “nie uciekłał” na jeździe jest bardzo grzeczny, więc nie sądzę że to jakieś bólowe.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
21 lutego 2024 11:26
Marysia, da się to przepracować. Chwile to pewnie zajmie, zależy jak bardzo ma ten nawyk wypracowany. Dobrze jest nauczyć najpierw z ziemi, bez schodków, by koń dawał zad na sygnał bacika. Tzn w skrócie, stoisz na wysokości łopatki konia z boku i bacikiem przekładanym po skosie przez grzbiet w kierunku zewnętrznego biodra konia, prosisz o przystawienie zadu do siebie. To jest coś, co ułatwia potem jak już stoisz na krzesełku, skorygowac pozycje konia, jeśli odejdzie. Bardzo dobrze byłoby żeby tak samo działało to jeśli chodzi o łopatki. Nie musisz potem biegać za nim z krzesełkiem tylko prosisz by wrócił na miejsce.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się