ciąża, wyźrebienie, źrebak

SzalonaBibi, na maluszki mówię sysak - nie wiem czy prawidłowo 😉
Nie mam wykształcenia z branży.

Sysak, osesek...

SzalonaBibi, recenzenci chyba nie zrobili tego co teraz zajęło mi 3 sekundy 🤣 ja bym im grzecznie odpisała w response to reviewers że się bardzo bardzo mylą https://tinyurl.com/3ynutxhu
https://tinyurl.com/5z6bdn7n

Chyba że to polskie czasopismo naukowe, to nie pomogę, nie pracuje po polsku w ogóle

SzalonaBibi, Przyjęło się w odniesieniu do koni: sysak, odsadka roczniak, dwulatek itd

Polecacie jakieś witaminy dla ciężarnych? (początek 3 miesiąc) Aktualnie stosuje balancer z nuby z owsem dla źrebnych. Ja zawsze kobyłę badam i później robię celowaną suplementację i tak też planowałam nic nie zmieniać przez okres ciąży. W przyszłym tyg będzie wet pełen panel badań krwi i sprawdzimy czego brakuje.

Ale pytanie do bardziej doświadczonych co sypiecie ciężarnym, co polecacie do i od 9 miesiąca?

Kuniaa, Do 7 miesiąca karmi się normalnie, nie ma co cudować 🙂
Moja kobyła źrebna, karmiąca klamota a wygląda, jakby za miesiąc miała się źrebić. Co źle robię? Do pługa ją jeszcze podczepić? 😀
Mój przystoniak 😍😍😍

Trzymajcie kciuki. kobyła o 9 rano -pęcherzyk zaczął się zapadać. Nasienie dostane o 17. Niech wytrzyma no!!

Kuniaa, owies z jęczmieniem + witaminy, dobre siano, trawa.

Kuniaa, Źrebak zaczyna intensywnie rosnąć dopiero w 9 miesiącu. Także jakieś konkretniejsze zmiany w żarciu to tak w ósmym miesiącu wprowadzamy. Masz czas jeszcze 🙃
anetakajper, Trzymamy kciukasy!

anetakajper, Raczej bez jęczmienia szczególnie w ostatnich trzech miesiącach, wtedy już wysokobiałkowe się należy podać.

Tajnaa śliczny, to Radiusek jeśli dobrzepamiętam?

adriena, dokładnie 😊

Dziś w końcu udało mi się zrobić jakieś zdjęcia mojej już miesięcznej pajęczycy 😅 kiedy to tak zleciało nie mam pojęcia 🤔 a taka nie dotykalska była i człowiek był taki straszny a teraz nie idzie zdjęcia jej zrobić tak łazi za mną 🤣

Co jeszcze poza infekcja i nasieniem padaka może być przyczyną że klacz nie zachodzi w ciąże mimo idealnego timingu inseminacji? Fałszywie negatywny wynik wymazu postaramy się wykluczyć jeśli i tym razem się nie uda, zrobię też wtedy cytologię, aczkolwiek dostawała deksametazon i była plukana, więc stan zapalny po inseminacji był zaopiekowany, a to jest 4 latka trochę dziwne żeby miała jakiś przewlekly stan zapalny bez infekcji. Trochę mi pomysłów brakuje, poza zmiana ogiera, której chciałabym uniknąć, bo kandydat B jest super ale mało sprawdzony w hodowli, a kandydat A produkuje furę za fura. Zaczynam się powoli załamywać, bo zabawa pochłonęła milion monet, opłata wstępna jest wysoka, a paczek z nasieniem przyszło z 6 jak nie lepiej i nic.

melehowicz, a jaka jest różnica między owsem (10-11%), a jęczmieniem w białku ? Jęczmień paszowy ma 12-14% białka (browar do 11) 🤷

We wtorek kobyła na padoku darła wroty na widok corocznego ogiera Pani wet 😂, w czwartek rano, sama przyszła do badania, a po południu na widok pani wet już błyskała. Zobaczymy co czy coś z tego wyjdzie bo to krycie na 10 dzień

anetakajper, Te procenty to ilość białka ogólnego, a skład aminokowasowy białka owsa jest lepszy dla koni. Więcej się wykorzysta. Do tego strawność jęczmienia jest słabsza, jeśli nie podda się go konkretnej obróbce. Do tego jeszcze zawartość w nim substancji antyodżywczych, powodujaca też mniejsze jego wykorzystanie. W tych ostatnich 3 miesiącach ciąży półd intensywnie rośnie więc i zapotrzebowanie klaczy mocno wzrasta, także lepiej dać cos bardziej wartościowego już.

karolina_, mojej 5/6 latce był normalny chłop potrzebny.
W zeszłym roku inseminowana idealnie w punkt, później sprawdzana, następnego dnia sprawdzana, że wszystko ok. 14 dnia sprawdzana, że do inseminscji za 2 dni. I tak 3 razy. W tym roku ją bzyknął i od razu zaskoczyła.
I znajoma miała kiedyś podobnie. Od marca do lipca próbowała inseminować. Niby było wszystko cacy, a ciąży nie było. Zawiozła do najbliższego ogiera i pykło po jednym skoku.
Czasem może kobyła ma coś we łbie zakodowane.

karolina_, a to pierwiastka?
Zmień ogiera, bo już mało czasu. Po 3 próbie się zazwyczaj zmienia ogiera.

karolina_,
Zmień ogiera, bo już mało czasu. Po 3 próbie się zazwyczaj zmienia ogiera.
Perlica,
Dość kategoryczne stwierdzenie. Chyba nie ma racjonalnego uzasadnienia. Trzeba szukać przyczyn. Owszem, może być wina nasienia (zła jakość, nietolerancja na rozcieńczalnik, logistyka itp) ale mogą być też przyczyny po stronie klaczy, lekarza wet albo nie dające się ustalić.

adriena, dokładnie 😊
tajnaa, ostatnio gdzieś mi przelecial jakis młodziak po Radius na ślązaku.. 🙈 bez sensu takie mixy

melehowicz, tak robią u nas, jak wszystko ok , a nie pyka to zmiana ogiera i zazwyczaj od razu magiczna ciąża, bo zakładam że wszystko jest ok, bo przecież karolina_, siedzi w tym od dawno to na pewno też ma weta z doświadczeniem.
Natura od co 😉
To nie moje stwierdzenia, a doświadczonych ludzi, ja tylko obserwuje i zapamiętuje.
Jedna tylko kobyła na 30 chyba nie działała, więc pojechała pod ogiera,

zembria, dzięki za wyjaśnienie 🙂

dzikadermi, słyszałam o podobnym przypadku na studiach. Klacz była kryta bezskutecznie przez dłuższy czas - no po prostu nie potrafiła zaskoczyć i dali jej spokój. Stała w stajni gdzie ogiery stały w stanowiskach i pewnej nocy klacz wyszła z boksu (ktoś musiał źle zabezpieczyć boks) i poszła do ogiera. Rano stajenny ją znalazł przechadzającą się po stajni a za 11 miesięcy na świat przyszedł źrebak i klacz się odblokowała 😉

Nie mogę dokończyć postu : i zaskoczyła od razu naturalnie , była pierwiastką i po tej ciąży zaskakuje wszystkim już z inseminacji, jest też biorczynią itp.

anetakajper, Wg doświadczeń i badań niemieckich podawanie jęczmienia w ostatnim okresie ciąży wysoko koreluje z podatnością na powstawanie czipów.

Perlica, Czy nie za dużo tych przesądów?

melehowicz, jakich przesądów?

dzikadermi, Perlica to nie jest pierwiastka, w tym roku urodziła pierwsze źrebię, w zeszłym roku zaszła w ciążę od strzała z jednej porcji Toto Jr. Niestety zapomniała że łożysko też się rodzi, skończyło się na manualnym wyciąganiu, czyli dużo grzebania - może być infekcja, ale na posiewie nic nie wyroslo.

karolina_, a widzisz to zmienia postać rzeczy, może coś jest na rzeczy, bo 6 razy to sporo jednak.

karolina_, tak jakPerlica, pisze to inny przypadek. Ja w głowie miałam pierwiastkę. Chociaż może tu też wystąpiło zablokowanie po tych problemach z łożyskiem.

karolina_ja mam jedną taką klacz - 2 sezony bezskutecznie inseminowana, z posiewami, na których nic nie wyrastało i 2 doświadczonych wetów, którzy nie widzieli w klaczy problemu.
W końcu zawiozłam do prawdziwego specjalisty i po badaniach wyszła nam ładna endometrioza, więc dałam sobie spokój z dalszymi próbami. Mam nadzieję, że u Was nie będzie aż tak źle.