Problemy z koniem.

dzikadermi, konie latające przy placu do jazdy to jest słaby pomysł, tym bardziej jak jeden z nich ma stadojebioze. Ja swoją stadojebioze zamykam w boksie na takie sytuacje, typu biorę któraś klacz na plac na bieganie ze źrebakiem, do weta, itp.
karolina_, no na razie plac do jazdy mam na padoku, drugi się robi, tylko do tej pory nie było problemu, a ta ze źrebakiem była już zabierana na lonże.
Boksy ma taki, że może z niego wyskoczyć, co już kiedyś zrobiła. Może na razie będę ją zostawiać na łące kilka metrów od placu z widokiem na plac.

_Gagajakoś w przyszłym tygodniu ma być weterynarz to może podstawię ją do badania.

Dzięki za porady.
Post pod postem.

Klacz guzów na jajnikach nie ma, jest po rui. Ślepnie na prawe oko i jest po prostu pier.... nienormalna. Ze starością nie wygram. Zrobię podejście do cdb tym razem granulat może będzie lepszy efekt niż po oleju. Będę ewentualnie pisać czy są jakieś zmiany
Hej,
Może ktoś ma jakiś pomysł i mógłby mi pomóc, coś doradzić?
Mój koń sobie coś ubzdurał w głowie i zrobił się bardzo „płochliwy”. Tz. Nawet nie płochliwy po prostu nie wiem jak to nazwać bo koń jeździ na treningi wyjazdowe, jeździ na zawody i jest w porządku… Problem zaczyna się kiedy koń zaczyna się nudzić, wtedy szuka sobie czegoś czego może się wystraszyć i strasznie go wtedy nosi, dopóki ma zadania wolty, dragi, przeszkody to jest Ok, ale tylko jak przejdziemy na luźniejszą wodze, a nawet nie tylko po prostu jak chwile już przestaje dostawać zadania lub przejdzie do stępa to zaczyna się problem. Nie mogę wpaść na pomysł jak rozwiązać ten problem.
Zmęcz go, albo ciesz się, że jest wesoły i w dobrej formie.
Aniii95, naturalne.
Dostał więcej roboty = dostał więcej siły. Nie ma roboty to siła bierze górę.

Musisz taką robotę robić, żeby się cieszył, że ma wolne🙂 pomiędzy zadaniami i nauczył się z niego korzystać.
Nie znaczy to, że ma być "więcej roboty". To tylko zbuduje kondycję i pogłebi problem. Ma być "lepsza robota". czyli np. więcej solidnego roboczego dopilnowanego i dojechanego, więcej przejść, więcej zmian kierunku wyjechanych dokładnie. I krótkie przerwy pomiędzy, żeby konik nie kombinował. jak się zmęczy w trakcie to nie będzie odwalał w trakcie tylko czekał z utęsknieniem na chwilę spokoju.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się