żel, żele, podkładka, podkładki, futerko pod siodło

ale w czym niby zmienił się sposób użytkowania konia wierzchowego? siedzi się dalej na dupie chyba? Nie wymyślaj Smoku..

ale w czym niby zmienił się sposób użytkowania konia wierzchowego? siedzi się dalej na dupie chyba? Nie wymyślaj Smoku..


Heblowanie konia na czworoboku wymagając co chwilę innego elementu ,czy skakanie wagonów raz po raz albo wszystko to razem wzięte to nie zmiana ??? Może wstaw sobie w avatarze dżigita z łukiem i kołczanem na strzały to wtedy powiem że dla ciebie faktycznie nic się nie zmieniło , ale w większości przypadków sposób użytkowania jak i konie zmieniły się znacznie  😉

Jak patrzę na zawody z lat 70 czy 80 to mam wrażenie ze konie miały jeszcze trudniejsze zadania, na pewno wysokościowe. I było to dużo mniej bezpieczne.

Wystarczy popatrzeć na olimpiadę w Moskwie, gdzie wygrał Kowalczyk. Teraz się nie skacze juz takich wagonów. Nie mówiąc już o tym jak konie skokowe miały przerypane zanim wymyślono półsiad w skoku.

Wystarczy popatrzeć na olimpiadę w Moskwie, gdzie wygrał Kowalczyk. Teraz się nie skacze juz takich wagonów. Nie mówiąc już o tym jak konie skokowe miały przerypane zanim wymyślono półsiad w skoku.


Nie na skakaniu pojedynczych wagonów  w dystansie kilkudziesięciu fulle na placu wielkości boiska do piłki nożnej polega skala trudności konkursów  😁 😁 😁 Pomijam sposób i możliwości dbania o konie w tamtych czasach  😉

P.S Zresztą wystarczy poczytać czy posłuchać opinii o produktach i wszystko jest jasne . Choć faktem jest że są jeźdźcy którzy nigdy nie poczują żadnej różnicy ,  jeżdżą po polach w 30 letnim wyklepanym siodle z pękniętą tyrlicą i też mają fun z jazdy . 😉

Jak ktoś powiedział każdemu według potrzeb .  😉

Prawdą jest to, że konie mają łatwiej teraz. Mają dostęp do fizjoterapii, lepszej diagnostyki. DOPASOWANYCH siodeł, czego nie było 10 czy 20 lat temu.
Podkładki to gadżety, umówimy się, że żadna z nich nie pomoże być mistrzem świata.

Smok10, ale ty wiesz ze z tą przesadną wszechobecną reklama nie znoszącą żadnego sprzeciwu robisz firmie czarny PR? Serio, już wszyscy przeczytali trylion twoich postów i zakodowali. To jakaś twoja rodzina czy znajomi?  czy sponsorzy?

Prawdą jest to, że konie mają łatwiej teraz. Mają dostęp do fizjoterapii, lepszej diagnostyki. DOPASOWANYCH siodeł, czego nie było 10 czy 20 lat temu.
Podkładki to gadżety, umówimy się, że żadna z nich nie pomoże być mistrzem świata.


Tak samo jak nie pomoże w tym  diagnostyka , fizjoterapia czy dopasowane siodło.  😉 To niestety nie są gadżety , tak jak nie są nimi ochraniacze , czapraki i wiele innych produktów.  😉

Niestety sport wyczynowy , to umiejętności i tysiące ważnych szczegółów , w tym właśnie te tzw . gadżety   😉

Smok10, ale ty wiesz ze z tą przesadną wszechobecną reklama nie znoszącą żadnego sprzeciwu robisz firmie czarny PR? Serio, już wszyscy przeczytali trylion twoich postów i zakodowali. To jakaś twoja rodzina czy znajomi?  czy sponsorzy?


Niestety nie  , ale temat jest taki sam jak każdy inny w którym pisałem  🤣

P.S Rodziny w ITD ani w Policji też nie mam . a w temacie się udzielam . 😁 😁 😁  http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,30760.240.html

I też jestem niepopularny bo parę osób zasmuciłem  😎

Oj Smoku, czy Ty miałeś do czynienia ze sportowcami na najwyższym poziomie? bo ja tak, pracowałam w najlepszych stajniach w Europie i uwierz mi czy ktoś miał pod dupą mattesa, czy zdechłego śledzia, to nie miało znaczenia w wygraniu konkursu. Dobry jeździec i dobru koń nie potrzebują gadżetów.

Ale jesli mozna sobie i temu zwierzeciu ulatwic zycie t ja w tym nie widze nic zdroznego...

  pracowałam w najlepszych stajniach w Europie i uwierz mi czy ktoś miał pod dupą mattesa, czy zdechłego śledzia, to nie miało znaczenia w wygraniu konkursu. Dobry jeździec i dobru koń nie potrzebują gadżetów.


Tyle że ci co startują na swoich koniach lub dbają o nie za własne pieniądze albo bardzo im na nich zależy  mają ciut inne podejście  😉

Ale jesli mozna sobie i temu zwierzeciu ulatwic zycie t ja w tym nie widze nic zdroznego...


Jedni dbają o swoje zwierzęta i traktują je jak swoich partnerów inni podchodzą przedmiotowo . Ludzie są różni  🙄

Ale jesli mozna sobie i temu zwierzeciu ulatwic zycie t ja w tym nie widze nic zdroznego...
Oczywiście wszystko jest dla ludzi ale ile z tego jest przesadzoną promocją a ile naprawdę pomoże?

[quote author=faith link=topic=77.msg2724434#msg2724434 date=1509038921]
Ale jesli mozna sobie i temu zwierzeciu ulatwic zycie t ja w tym nie widze nic zdroznego...
Oczywiście wszystko jest dla ludzi ale ile z tego jest przesadzoną promocją a ile naprawdę pomoże?
[/quote]

A , to już powinni ocenić użytkownicy  🙄 Pierwsze opinie już są  😉

Smok10, no własnie z reguły wypowiadasz się tam gdzie idzie komus przytknąć i zrobić jakąś gównoburzę 😀 Ale no to już normalne. Natomiast wspomniana tu firmę wychwalasz nadzwyczaj żarliwie. W sumie to niczyja sprawa dlaczego, natomiast w tym też trzeba mieć wyczucie. Z reklamą też idzie przegiąć 😉

Ja wciąż czekam na podkładki korekcyjne. Na fb już pisali że niedługo wypuszczą.

Ja wciąż czekam na podkładki korekcyjne. Na fb już pisali że niedługo wypuszczą.


Uległaś mojej reklamie czy jesteś zła że musisz ją kupić ? .  😁 😁 😁

[quote author=Dance Girl link=topic=77.msg2724405#msg2724405 date=1509036009]
No a jak porównasz do Mattesa, to juz w ogóle dramat, linia genetyczna owcy jest sprzed jakichś 4 milionów lat  😉


Generalnie masz rację , tylko Mattes nie ma żadnego innego zadania jak tylko zrobić miękko pod d..ą i w tym znajduje się znakomicie  😁 Zresztą rozwiązanie to znane jest od tylu tysięcy lat od ilu ludzie użytkują konie w siodle . Przez setki lat nazywało to się chyba baranica a teraz Matess  😁  😉 Pytanie tylko czy ostatnio trochę ten sposób użytkowania koni się nie zmienił i nie wymaga się troszkę innego podejścia ? Sądząc po twoim avatarze wydaje mi się że troszeczkę  😁 😁 😁
[/quote]

Koń z mojego avarara biega aktualnie w podkładce Winderen, ale nie dlatego że idzie w wyczyn, tylko dlatego że ma szurniętą właścicielkę. A podkładka działa przede wszystkim dobrze na moje plecy. Koniowi nie zaszkodziła natomiast GP dzięki niej raczej nie pójdzie jeśli ja nie znajdę czasu, nie obudzę w sobie talentu i ogólnie nie ruszę d..y. Podkładka na pewno jest też łatwiejsza w utrzymaniu niż Mattes.

natomiast GP dzięki niej raczej nie pójdzie jeśli ja nie znajdę czasu, nie obudzę w sobie talentu i ogólnie nie ruszę d..y.


Bo podkładka to tylko jeden z czynników , reszta zależy tylko i wyłącznie od ciebie  😁

Smok10, a dostałam ofertę wziąc ją na testy. Nie wiem czy jest warta aż takiej kwoty (wystarczyłoby zmienić opakowanie i cena zmalałaby pewnie  o 50 zł :P). podkładka jest mega lekka, na czym mi od zawsze zależało. No i ładna. Trzeba przyznać firmie że podejście do klienta ma póki co na medal 😀

Smok10, a dostałam ofertę wziąc ją na testy. Nie wiem czy jest warta aż takiej kwoty (wystarczyłoby zmienić opakowanie i cena zmalałaby pewnie  o 50 zł :P). podkładka jest mega lekka, na czym mi od zawsze zależało. No i ładna. Trzeba przyznać firmie że podejście do klienta ma póki co na medal 😀


I kto tu robi reklamę  🤣

Nie wiem czy jest warta aż takiej kwoty (wystarczyłoby zmienić opakowanie i cena zmalałaby pewnie  o 50 zł :P).


I to 50zł zrobiło by ci taką różnicę?

Mnie osobiście bardziej gryzie cena np. podkładki z Torpola, która jest takim samy memory foam jak Acavallo czy Kentucky, tyle że Acavallo kosztuje około 400zł a Torpol już 700, z magensami 900. Rozumiem, że wierzchni materiał jest inny, jakość wykonania jest wyższy, ale aż tak? Płaci się za firmę, tak samo jest z Mattesem. Winderen to nowość na rynku i to nie tylko polskim, a globalnym! To nie jest powielenie kolejnej pianki, tylko coś, czego nikt wcześniej nie wyprodukował. Myślę, że producent, który dopiero wszedł na rynek i chce trafić do klientów, nie stawiał by ceny całkiem z kosmosu, jeśli nie byłby pewien jakości i działania produktu, inaczej to byłby strzał w kolano. Fakt, dla zwykłego Kowalskiego to na pewno spory wydatek, ale za to producent ma szansę trafić to profesjonalistów, którzy myślę że mogą sobie pozwolić na taki wydatek skoro utrzymują konie sportowe. A jeśli produkt spotka pozytywny odbiór, to myślę nie będzie trzeba się martwić o brak klientów czy wysoką cenę. A tak całkiem od siebie dodam, że w przeciągu miesiąca mniej więcej tyle samo wyniósł nasz koszt fizjoterapeuty dla konia, co cena tejże podkładki. Bilans jest prosty = jeśli jest opcja jednorazowego wydatku na podkładkę, żeby zapobiec problemom plecowym to może warto spróbować? Nie mówię, że tak to działa, bo podkładki nie testowałam, ale osobiście jestem otwarta na takie nowości. I doskonale wszyscy wiemy, że wciąż niewiele osób może sobie pozwolić na idealne pasowanie siodła. Ktoś ma jednego konia, sprawa jest prosta. Ktoś ma sponsora, sprawa jest prosta. Co z pozostałymi? Kto może sobie pozwolić na kupno kilku porządnych siodeł osobno na każdego konia i regularne sprawdzanie, dopasowywanie? Większość szuka pomocy i rozwiązania w podkładkach, oczywiście w miarę możliwości. Żadna podkładka nie stworzy cudu i nie sprawi, że kompletnie nie pasujące siodło zacznie leżeć. Ale może dużo pomóc w przypadku gdy niedopasowanie jest niewielkie. Jeśli jeszcze wejdą korekty jak jest obiecywane to mamy szerokie pole manewru. Osobiście mnie ciekawi czy podkładka typu memory foam, a ta z Winderen daje podobny efekt i idąc dalej, czy faktycznie warto tyle dopłacać. Ja z memory foam nie jeździłam, ale miałam styczność zarówno z Acavallo jak i z Kentucky i jedna rzecz mnie odrzucała to masakryczna grubość tych podkładek. Wielokrotnie siodłałam na te podkładki i siodło się na tym bujało na boki zanim nie podciągnęło się popręgu. Pod ciężarem jeźdźca z kolei mocno siadała i zastanawiam się czy nie powodowała w tedy ucisku.
Ja się o cenie do końca wypowiadać nie będę póki nie zobaczę, nie dotknę, nie osiodłam, nie pojeżdżę. Ale cóż, płaci się za wszystko, również za wygląd 😉 A trzeba przyznać, że podkładka prezentuje się naprawdę dobrze, prosto, elegancko, a mnogość opcji kolorystycznych jest ogromnym atutem.

gllosia, ja nie wiem jakie ty mas podejście do kasy, ale no mi już 50 zł robi 😉

gllosia, ja nie wiem jakie ty mas podejście do kasy, ale no mi już 50 zł robi 😉


Mając konia ???  😲 😲 😲 Oświeć mnie jak ty to robisz  😲 😲 😲

P.S Rozsądnie wcale nie oznacza tanio  🤣 Czasem całkiem odwrotnie  😉

Gilosia - A ile kosztuje ta  Ogilvi ???

Smok10, ale udajesz głupiego? Jak masz do wyboru coś co kosztuje 1000 zł a coś co kosztuje 1050 to co wybierzesz? Mówimy o tym samym produkcie.  A BTW konie to mam nawet 2  😀

Smok10, ale udajesz głupiego? Jak masz do wyboru coś co kosztuje 1000 zł a coś co kosztuje 1050 to co wybierzesz? Mówimy o tym samym produkcie.  A BTW konie to mam nawet 2  😀


Ten sam produkt to oczywiście że wybiorę tańszy ale jeżeli  chodzi o to że będę miał do wyboru podobne produkty w podobnych pieniądzach  , to wybiorę lepszy.  😉

Smok10, oczywiste, ale nie o tym jest dyskusja. Nie rozumiem skąd zdziwinie, że tak naprawdę chyba dla każdego człowieka liczy się każdy pieniadz i jak można byłoby coś kupic ileś zł taniej to czemu nie?

Ogilvy Equestrian Memory kosztuje 975 zł, a więc praktycznie tyle samo co Winderen, stąd moje pytanie co do porównania.

Ogilvy Equestrian Memory kosztuje 975 zł, a więc praktycznie tyle samo co Winderen, stąd moje pytanie co do porównania.


Tysiąc zł za pół metra kwadratowego pianki poliuretanowej  😲 😲 😲

https://archiwum.allegro.pl/oferta/gabka-memory-visco-termoplastyczna-na-wymiar-i6189101973.html

gllosia, ja nie wiem jakie ty mas podejście do kasy, ale no mi już 50 zł robi 😉


Podejście to ja mam takie, że na koniach nie oszczędzam i wolę trochę dołożyć na coś porządnego, niż oszczędzać raptem 50zł. 50zł nie kosztuje nawet worek z paszą więc co to niby za oszczędność?

Smok10,Jak masz do wyboru coś co kosztuje 1000 zł a coś co kosztuje 1050 to co wybierzesz? Mówimy o tym samym produkcie. 


Jasne, że każdy wybierze tańszą opcję w przypadku tego samego produktu. Większość rzeczy, które kupuję, są z promocji, bo skoro mogę mieć coś oryginalnego taniej o kilkadziesiąt % to czemu nie? Ale nie uwierzę, że jak cena podkładki wyniosłaby 50zł mniej to nagle by się wszyscy rzucili jak na chleb 🤣 W przypadku takiego wydatku to ŻADNA różnica. Odczuć różnicę to można raczej od 100zł i więcej. No chyba, że podkładka kosztowała by 150zł, to te 50zł byłoby sporym upustem.
A teraz, znając jeszcze cenę tego Ogilivy.. To już w ogóle bym nie uznała, że Winderen zaszalał z ceną. Prawda jest taka, że cena jest wysoka jak na polskie możliwości. Za granicą ta cena jest zupełnie do przeżycia. Pewnie zaraz poleci głos, że polski producent powinien wspierać polski rynek umożliwiając kupno produktu biednym polakom. Ale ja tak nie uważam. Dziś każdy chce być international, a cenić się też trzeba 😉

A teraz, znając jeszcze cenę tego Ogilivy.. To już w ogóle bym nie uznała, że Winderen zaszalał z ceną. Prawda jest taka, że cena jest wysoka jak na polskie możliwości. Za granicą ta cena jest zupełnie do przeżycia. Pewnie zaraz poleci głos, że polski producent powinien wspierać polski rynek umożliwiając kupno produktu biednym polakom. Ale ja tak nie uważam. Dziś każdy chce być international, a cenić się też trzeba 😉




Pytanie czego składową jest cena ? Wiadomo że stare materiały i technologie  powinny być tanie a niestety najnowsze są drogie ,w tym wypadku cena prawie  ta sama a technologie i sposób działania dzielą lata świetlne to niestety w każdym  przypadku musi kosztować. 🙄

Wasze opinie jeśli chodzi o Winderena sa jasne . Jeden pisze że czuje że jemu wygodniej , drugi że koń luźniej chodzi , trzeci czuje obie te sprawy naraz  , komuś kto nie umie jeszcze tego wyczuć wystarczy że ładnie wygląda. Zdaje się chyba że o to chodziło producentowi  🤣 Co ciekawe nikt nie narzeka że produkt nie spełnia jego oczekiwań i każdy jest zadowolony , tylko cena stanowi jedyny dyskomfort.  😁 Choć w przypadku tej Ogilvi nikt na cenę nie marudził.  😲 Ciekawe czemu ? Bo to produkt zachodni ? Użyte w nim archaiczne materiały przy cenie 100 zł za produkt dawały by producentowi 1000% marżę . 😁 😁 😁 A najfajniejsze w tym że kosztuje prawie 1000 zł  😵

O matko.  😵    Przeczytałam kilka ostatnich stron i tak nachalnej reklamy, jaką robi Smok, do tej pory tu nie widziałam. Gdyby to był nowy użytkownik, już dawno by dostał ostrzeżenie czy co tam się dostaje za taką działalność.  Ale widać są równi i równiejsi. Hulaj dusza, piekła nie ma, moderatorzy ślepi i głusi. Ta nachalność jeszcze bardziej uderza, bo reklama pochodzi od osoby, która podkładki nie używa. Jak zwykle u Smoka – coś zasłyszał, coś przeczytał i głosi jako swoje.  No i naturalnie bezinteresownie to robi. 

„Nie podkładka, a połączenie jeźdźca z koniem”  – ha ha. Smoku, nie zapomniałeś, że gdzieś po drodze jest jeszcze siodło? Siodło tego cudownego połączenia nie przerywa?    😂

Mnie osobiście Smok zraził do tej podkładki.