Nasza twórczość fotograficzna cz. II

wymodelowana jasne że się nie obrażam 😉. Dla mnie każda uwaga jest cenna, nawet ta najbardziej krytyczna, nawet jak nic się nie podoba  😁. Jestem na etapie próbowania, szukania, a im więcej dostanę uwag i porad, tym lepiej. Dzięki temu wiem na co zwracać uwagę przy kolejnych próbach. Przy raczkowaniu to bardzo pomocne 😉

edit: literówka
Isabelle chcialabym zebys kiedys porobila mi i moim koniom foty 💘
breakawayy,  jeśli mogę mieć jedną propozycję - wstawiając tak dużo zdjęć gdziekolwiek, odbiór będzie mniejszy niż gdy wstawisz 1-3. wtedy można się na tak małej liczbie skupić, przy dużej ilości jest już trudniej.

tak ogólnie - są różne preferencje odnośnie jasności zdjęć. dla mnie te zdjecia wyglądają nie na celowo ciemne a na zwyczajnie... źle wykonane, niedoswietlone na etapie naciskania spustu.

ad 1 post
1. pomysł czadowy. natomiast postarałabym się o ujęcie bez liny i takie, gdzie widać, że w tle jest samolot a nie kłąb dymu.
2. mocno typowy kadr, ale bardzo fajny! pokusiłabym się tu hdr. nie przejaskrawiony jak moje tylko zwyczajnie wyrównujący ekspozycję.
3. nic ciekawego.
4. fajne. Czegoś mi w nim brakuje, żeby przykuć wzrok na dłużej, ale podoba mi się.
5. wygląda trochę jak jakaś apokalipsa 😉 nie czuję, nie widzę zamysłu.
6. całkiem ciekawe. nie wiem czy nie wycięłabym kadru tak, żeby były same skrzydła (focąc z perspektywy żaby)
7. wygląda jakby spadał. nie wiem na ile to zamierzone, ale bardzo mi się podoba połączenie BW i ziarna. bardzo bardzo mi się podoba. klimat ? obecny!
8. fajne. nic więcej nie powiem. nie porwało mnie 😉 nie mam dreszczy 😉
9. mocno nudno. Za mało uwagi skupia się na ciachu odwróconym tyłem, i całość wyglada mocno przypadkowo.
10. czadowe. znów sie prosi o hdr 😉

ad post 2
1. fajne. ale za ciemno. zwłaszcza nie widać nic w kabinie. kombinując z hdr miałabyś równie mocno naświetlone wszystko.
2. wzięłabym dziada centralnie, tak, żeby dziób zajmował centralną część kadru a ogon był na wprost. bez ludzi. też widzę tylko laskę w kiecce. poza tym, za ciemne
3. nie łapię. znaczy spoko, ale jak dla mnie bez sensu. malutka głowa gdzieś schowana za drugim człowiekiem i krzywy napis. jestem na nie. w napisie za dużo "smieci" wokół, no i nie umiem znieść krzywizny 😉 a głowa makabrycznie cimna. jakby to było ujęcie, gdzie widać emocje - okej, jestem na tak. ale nie ma feelingu w tym dla mnie żadnego. Zerknij sobie na kadry Wojenki i jej łapanie takich właśnie emocji i potem popatrz na "ciemną głowę" u siebie i zastanów się czego u Ciebie brak.

PS : ja to nie jestem guru w żadnym stopniu, więc nie bierz tego do siebie. buuusi.

Isabelle, dziękuję za opinię! kwiatek ujęcia w kłusie w wodzie z dołu niestety nie mam, a że zabrakło ostrości to zauważyłam dopiero jak ochłonęłam  icon_redface a Twoje ostatnie ujęcie podłoża - miazga! moim zdaniem się w ogóle nie doceniasz, robisz naprawdę świetne zdjęcia i kawał dobrej roboty przy obróbce!!!

To nie tak, że ja się nie doceniam. Ja mam zwyczajnie niespożyty apetyt. Taki "haj". Więcej. Lepiej. Szybciej. Trudniej. Mocniej. Jestem rozczarowana tym, że nie mogę osiągnąć tego, co bym chciała, tyle 😉

Portret pierwszy jest śliczny. przepiękny bokeh, gratulacje! w drugim to orurowanie mnie wnerwia 😉 Trzecie jest mocno w porządku, ale po patrzeniu na pierwsze - już nie zadowala, wysoko postawiłaś poprzeczkę. Czarny portret świetny! brakuje mi trochę blingu, ale ja bym każdego konia nabłyszczała!

Isabelle, zdjęcia świetne, bo mocniej "obrobione" w innym niż zwykle przyjętym stylu; za to wielki szacun respect  (ja bym jeszcze dopracowała ustawienia modeli, ale w takich jak Ty je uchwyciłaś widać spontaniczność i prawdziwość, jakkolwiek to brzmi wink  kwiatek

bo to się KICZ nazywa 😂 dlatego są "inne" 😀 inne to swoją drogą fatastyczny synonim. Jakbym nie chciała kogoś urazić mówiąc, że kaszana  - to bym powiedziała, że są "inne" 😀 śmieję się, dzięki wielkie, daleka droga przede mną jeszcze. powiedz mi, jakbyś dopracowała ustawienie modeli?


trochę nieświadomie chyba władowałam się w coś, co przerasta moje możliwości. Jak radzicie sobie z oczekiwaniami względem siebie? jest coś, co bardzo chciałabym zorganizować, wstępnie wygląda na ... "organizowalne", ale obawiam się czy dobrze oceniam moje umiejętności i czy dam radę z tak masywnym przedsięwzięciem. Mierzę stanowczo zbyt zamaszyście jak na mnie i obawiam się, czy to dobrze stawiać sobie tak mocno wygórowane cele.

Rosku czy Ty jesteś z okolic Wrocławia? bo nie wiem czy wiesz, ale ja jestem we Wrocławiu w ten weekend 😉
Isabelle ja też na to po cichu liczę, mam nadzieję, że kiedyś się uda 🙂
Haffek,  znaczy na mnie liczysz?

Laski, ja uwielbiam wyzwania. tylko ze mną trzeba być przygotowanym psychicznie. to już nie jest tak, że widzicie pulchną uśmiechniętą brunetkę i myślicie "o, będzie miło". A potem rozczarowanie, bo każe Wam wrzeszczeć w środku lasu 😉 teraz mój "wizerunek" przepowiada już przebieg zdjęć 😉
Isabelle Tak, liczę na to, że kiedyś będzie szansa umówić się z Tobą na zdjęcia 🙂
To ja tak nieśmiało wrzucę 2 foteczki 🙂 Kociaki, w których jestem zakochana  😍 I nietoperek, który idealnie spojrzał mi prosto w obiektyw 🙂

1.


2.
Najlepszy koń na tym zdjęciu z miną 'matko, co oni głupki znowu ode mnie chcą'. xP
Ale ciekawe, ciekawe. 🙂
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
25 sierpnia 2015 23:05
Koń zdecydowanie już miał dosyć, a przed nim były jeszcze dłuuugie godziny sesji... 😁
😀
Kompletnie nieregulaminowo, ale... obawiaj się na zdrowie. Jak Kolumb.
Isabelle baaardzo dziękuję za Twój post! W przyszłości będę wstawiać mniejsze ilości zdjęć 😉. Cieszę się, że dostrzegłaś jednak coś pozytywnego  :kwiatek:.
Jeżeli chodzi o 3 zdjęcie w 2 poście, to niestety, ale w rzeczywistości ogon samolotu był ustawiony właśnie 'krzywo', padał w dół tak jakby, także gdybym chciała uchwycić napis prosto, to musiałabym krzywo robić zdjęcie. W sumie mogłam poświęcić więcej czasu na ujęcie samego Pana, plus złapać więcej samolotu, to może miałoby urok taki, jaki chciałam uzyskać 😉.
Co do zdjęć Wojenki, to nie mam co się porównywać nawet... Wpadłabym tylko w kompleksy  👀

edit: może głupie pytanie, ale... podobno nie ma głupich pytań 😉 więc nieśmiało spytam: co to jest hdr?  😡
breakawayy,  HDR to obrazy High dynamic range. jak wygogalasz to będziesz miała świetne przykłady. Generalnie chodzi o to, że robisz 3 zdjęcia danej sceny (min 3). jedno z ekspozycją -1, jedno z normalną i jedno z +1. potem łączysz w Psie, LR, Photomatix (stanowczo najłatwiejszy) te 3 ujęcia w jedno.

ja mam tendencję do przesady i uwielbiam "radioaktywne" chmury, ale można spokojnie zrobić ujęcia bardziej naturalne, gdzie zwyczajnie doświetlone są wszystkie partie obrazu. Zmieniając ustawienia ekspozycji - osiągasz dobre naświetlenie różnych partii obrazu, i gdy je łączysz w jedno - masz zarówno cienie jak i światła dobrze naświetlone, co jest niemożliwe robiąc normalne zdjęcie, bo zawsze wybiera się jakiś kompromis pomiędzy jasnymi a ciemnymi partiami. Powinnaś mieć w aparacie Exposure Bracketing, gdzie aparat sam ustawia żądaną ekspozycję przy 3 kolejnych zdjęciach (przydaje się to też normalnie, jeśli nie jesteś pewna ekspozycji fotografowanej sceny). ustaw wtedy ISO na 100, żeby zminimalizować szumy i ... już.

ja bardzo HDR lubię, chociaż w moim przypadku to nazywam to "Pseudo HDR", bo bardziej jest to zabawa.

takie jedno ostatnie [img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/t1.0-9/s720x720/11873682_795347297248400_6741778764476686451_n.jpg?oh=0824b9673aed835929fa20d8b3d6db35&oe=5672DEE0[/img]

halo, no już nie przesadzaj 😀
Alveaner, powiem Ci, że wolałabym jakąś interakcję, ale jego olewactwo też mi się podoba. bo robi... przeciwwagę energetyczną i kojarzy mi się z miną mojej matki, jak w podstawówce jej mówiłam, że chcę iść na koncert Behemotha 😉
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
26 sierpnia 2015 08:59
Zawsze mi się marzyło zrobienie takich zdjęć HDR ale nigdy nie miałam ze sobą statywu to raz, a dwa nigdy nie rozkminiałam jak z 3 zdjęć złożyć takie jedno 😁 Uwielbiam ten efekt 😍
Misskiedis,  składa się w programach, tutoriale są baaaaaardzo proste. wystarczy chcieć.

statywy jest potrzebny przy długich czasach. jeśli masz słoneczny dzień i krótkie czasy - spokojnie można z ręki. to powyżej to jest właśnie "hand held". jeśli chodzi o statyw to ma to sens i faktycznie zamierzenie tylko jeśli czasy są długie (półmrok) i ... masz albo transmiter albo wężyk spustowy. najlepiej przy okazji głowicę kulkową. bo jeśli rozmawiamy o statywach za stówkę - to on się cały kolibie, więc przesunięcie BĘDZIE podczas naciskania spustu.  wiekszość programów redukuje w miarę przesunięcia jeśli są minimalne. to tak jakbyś strzelała serię nad przeszkodą.

na dobrą sprawę można też zrobić hdr konia w ruchu. i zwyczajnie "zredukować efekt ducha". ale po kilku próbach stwierdzam, że koń jako koń całościowo - nie wygląda uber dobrze jako hdr.

Dziękuję serdecznie za tak obszerne wyjaśnienie  :kwiatek:. Efekt mi się bardzo podoba, zawsze mnie zastanawiało właśnie jak coś takiego uzyskać.  💃
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
26 sierpnia 2015 10:30
Ja się martwię przesunięciami jak będę zmieniać ekspozycję bo nie wiem czy mój aparat umie sam zmienić przy 3 kolejnych fotach. Poszperam i będę ćwiczyć 😀
Isabelle, obróbka na tym zdjęciu z dziewczyną jest straszna. Ludzie po takim retuszu wyglądają jak stare osoby.
breakawayy, nie idź w HDR, to jest kicz zwłaszcza, jak się robi to bez wyczucia 😉
macbeth, ale jak się nauczyć wyczucia? lepiej nie eksperymentować? moim zdaniem każdy musi zrobić pewną ilość kaszany, zanim złapie gust, wyczucie i doświadczenie. Lepiej nawet zrobić coś kiczowatego i mieć z tego radość niż nie iść i nie próbować "bo jeszcze zrobię kicz". najważniejsze w moim odczuciu to mieć frajdę. i jeśli kogoś kręci hdr i kicz - niech eksperymentuje! dla mnie prywatnie kicz straszna to kolejna dziewczyna w kiecce z falbanami koło konia. To znaczy, że ludzie mają tego nie robić? oczywiście, że nie. Jeśli taka stylizacja im pasuje i chcą zrobić kiedyś dobre zdjęcie laski w kiecce z falbanami to najpierw muszą odwalić swoje "pstryko-godziny" i robić chałwę. (ja ciągle liczę, że kiedyś moje przestaną być chałwą 😀 )

Masz rację, postarza. Bo wyostrza mocno rysy. Pasowało mi do tego zdjęcia właśnie, żeby bylo ostre, kanciaste i takie chęchate. Ale jak wygląda koszmarnie to przy kolejnych spróbuję jednak nie przeginać tak mocno. Liczyłam na "ostry" efekt a nie na "stary" 😀 musze pokombinować w inną stronę, dzięki!

Misskiedis, wygoglaj sobie  Exposure Bracketing+model aparatu. Wtedy różne naświetlenia robią się "same", przy jednym naciśnięciu spustu, jak w serii normalnej 🙂
Isabelle, wyczucia idzie się nauczyć inspirując się czyimiś pracami, jeżeli Ciebie taki kicz inspiruje i go lubisz - Twoja sprawa. Mi się to nigdy nie podobało i podobać nie będzie. HDR owszem, ale nie taki jaki pokazałaś Ty (jeżeli jesteś zainteresowana o co mi chodzi zapraszam na priv). Każdy ma swoje zdanie i takie jest moje, dla Ciebie kiczem są sesje modelek w sukienkach przy koniu, a dla mnie, to co pokazałaś.
macbeth, ale ja bardzo dobrze wiem, że moje HDR (i normalne zdjecia też) są mocno kiczowate, wcale się tego nie wypieram. nie jestem z tego dumna, nie mówię, że to słuszne, chcę się nauczyć robić to lepiej. Żeby dojść do poziomu dobrych zdjęć i dobrych hdrów to trzeba jednak poświęcić trochę czasu i mieć trochę doświadczenia. Dlatego moje hdry nazywam "pseudo", bo wiem ile im brakuje 😉 nie inspiruje mnie kicz, po prostu eksperymentuję. Uczę się. To, że mi nie wychodzi tak pięknie jak doświadczonym osobom - przyjmuję na klatę. Mam nadzieję, że każda kolejna chałwa, którą zrobię - jest krokiem do tego, żeby kiedyś zrobić to dobrze.

Nie wyraziłam się chyba jasno. Moim zdaniem każdy się uczy i może popełniać kaszany. Dla mnie stwierdzenie "nie próbuj, bo jeszcze kicz zrobisz, bo nie masz wyczucia" jest mocno zniechęcające. uważam, że próbować zawsze warto, i nie bać się tego, że zrobi się kicz. Najwyżej się zrobi, co z tego? kolejnym razem będzie tylko lepiej i mniej kiczowato. Jeśli się nie spróbuje z obawy przez zrobieniem czegoś źle, to jaka to jest droga do progresu?

nie wiem jakim cudem wyciągnęłaś takie wnioski z mojego posta a nie inne, może faktycznie jakoś źle to opisałam. Ja rozumiem, że moje pseudo hdry nie powalają na kolana i nie są dobre, ja to widzę, rozumiem i przyznaję. Ale uważam, że jeśli chcę kiedykolwiek zrobić coś dobrego - to muszę eksperymentować i próbować, nawet kosztem zrobienia kiczu, bo inaczej nigdy się nie nauczę.

Podsumowując. Wolę zrobić coś źle i mieć szanse przez to za kilka lat zrobić to dobrze, niż nie próbować wcale, bo jeszcze wyjdzie kicz 🙂
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
26 sierpnia 2015 11:36
Gust swoją drogą, a upodobania swoją 😉
Osobiście uwielbiam metodę HDR, bo kocham takie pseudo "mhoczne" i postapokaliptyczne klimaty. Za to kompletnie nie podobają mi się zdjęcia z "romantyczną mgiełką", jak np. ten fioletowy kucyk Isabelle sprzed dwóch(?) stron. No nie, ta mgiełka kompletnie do mnie nie przemawia.
Ale ja jestem laikiem, mogę sobie pozwolić na lubienie kiczu 😀
CzarownicaSa,  ale to też trzeba zrobić dobrze. To nie tak, że coś jest HDR i od razu jest wow. To normalna technika robienia zdjęć. żeby zrobić kiedyś coś wow to trzeba najpierw odwalić swoją ilość dupnych zdjęć, żeby nabrać doświadczenia i mieć szansę zrobić kiedyś coś dobrego.

to nie jest tak, że to jest gust i upodobania, bo można zrobić bardzo dobre romantyczne zdjęcie i kaszankę zamiast romantyzmu. To samo z HDR. są zwyczajnie dobre i zwyczajnie złe. I mi zupełnie nie chodzi o kwestię gustu a o PRÓBOWANIE. Bo jeśli się czegoś nie próbuje to nie ma szans, żeby kiedyś zrobić to dobrze. Sądzę, że mój "fioletowy kucyk" nie przypadł Ci do gustu nie dlatego, że jest romantyczny, tylko dlatego, że NIE JEST DOŚĆ DOBRY. Jeśli z podobną tematyką zobaczyłabyś DOBRE zdjęcie - to może nie byłoby Twoim ulubionym, ale pewnie by Ci się spodobało.

Dlatego ja się zupełnie zgadzam, że walę kicz i kaszanę, absolutnie. Ale wydaje mi się, że jeśli nie będę próbować nowych rzeczy z obawy przed porażką to nigdy nie zrobię nic dobrego i stanowczo wolę odwalić kicz (nawet jeśli będzie to nędza) niż wcale nie nacisnąć spustu migawki. Wolę, żeby moje zdjęcia krytykowano i wyśmiewano, bo tylko w ten sposób mam szansę się czegoś nauczyć. Nie zamieszczając zdjęć wcale i nie słysząc opinii - rozwinąć się nie da...
Isabelle, niektórzy wstawiają foty i tak opinii nie słyszą, ale to takie off topickowe trochę 😉
Dla mnie dobry HDR to owszem połączenie 3 zdjęć w jedno, ale żeby to nadal było zdjęcie, przykład wstawiam w linku:

http://www.trochetechniki.pl/Niezwykle-zdjecia-HDR--krok-po-kroku-cz.-1,t,678.html
Jeśli mogę się wtrącić do dyskusji, to chciałabym dorzucić jeszcze 2 fotki do oceny 😉



breakawayy, w pierwszym mam wrażenie, ze ostrość jest po lewej na grzbiecie konia, a nie na głowie 🙁 I szkoda trochę, ze ta głowa tak się hmm chowa w cieniu, można by ją lekko wyciągnąć 🙂

Jeżeli chodzi o drugie, to przepalony grzbiet, ostrość już na chrapach, więc lepiej, ale głowa nadal w takim "cieniu" no i dałabym więcej dołu, tak o kawałeczek (ale to moje zdanie :P ).

Za to w obu podobają mi się kolory tła! 😀
madmaddie   Życie to jednak strata jest
26 sierpnia 2015 12:06
dla mnie Isabelle psuje swoje kadry obróbką. rockowy klimat kocham najbardziej na świecie, ale w takim wydaniu mówię zdecydowane nie 🙁

ja się bawię 😀


żałuję ucięć, ale nie byłam w stanie wyżej unieśc aparatu.

a tu tylko wykonanie moje, pod pomysłem z mikrofonem się nie podpisuję  😁
m.indira   508... kucyków
26 sierpnia 2015 12:24
macbeth jestem za takim właśnie hdr jak w linku, można jak sie chce nieprzejaskrawiać jednocześnie zachowując wartości zdjęcia a nie totalny bałagan gdzie każdy fragment wypala w oku dominację nad drugim, to juz dla mnie przegięcie najgorsze z możliwych.
Tak jak nie lubię ciasnoty, braku miejsca i zjechanej kompozycji ...
Ale milo oglądać czyjeś wypociny, i widzieć inne spojrzenie na te same rzeczy. Czasami inspirują czasami nie, a dyskusja na temat jesli sie pojawi to tylko pozazdrościć.
Przeglądając wątek znalazło by sie chyba więcej niż połowa zdjęć które przeszły bez echa. A ludzie zamieszczający chcieliby chociażby widzieć czy sie podoba czy nie...bowiem nawet mając zwykly aparat ale świetne oko i wyczucie można zrobić rewelacyjna fotke
macbeth dziękuję  :kwiatek:. Spróbowałam rozjaśnić pysk na 1 zdjęciu, tak jest lepiej, czy juz przesadziłam?



m.indira mnie ten hdr z linku tak zachwycił, że przez dłuższą chwilę siedziałam i nie mogłam uwierzyć, że z trzech takich zdjęć da się zrobić coś tak pięknego! Patrząc na te 3 zdjęcia widzę swoje próby uchwycenia czegokolwiek i przesadzania w jedną albo w drugą stronę właśnie. Nie zdawałam sobie sprawy, że można tak świetnie wyeksponować każdy fragment uchwyconego kadru, jak jest to pokazane właśnie w linku  😜
macbeth,  jeśli chodzi o HDR - chciałabym kiedyś tworzyć takie prace jak Serge Ramelli. uwielbiam jego twory! Ale jestem przekonana, że aktualnie nie jestem w stanie zrobić czegoś tak urzekającego, dlatego próbuję i się uczę, nawet kosztem zrobienia błędu 🙂

madmaddie, o, super. dzięki! czyli jednak poszłam w złą stronę. Nad obróbką też muszę popracować. Trudna rzecz. 

tutaj też obróbka jest kijowa?
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/p480x480/11781710_1070912526253203_3429007601988266635_n.jpg?oh=2edfe7a9fe65df5e0d3f996d7b3550da&oe=567EC338[/img]

breakawayy, mnie to zdjecie generalnie niezbyt zachwyca. nuda trochę. i oczy nieostre. i jak dla mnie jest całościowo trochę za ciemne (ale ja uwielbiam mega jasne zdjęcia Oliwii Chmielewskiej czy  Magdaleny Gill, że tak profesjonalnie nazwiskami powiem, więc może ja nie jestem targetem zwyczajnie?)
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się