Emigracja - czyli re-voltowicze i voltopiry rozsiani po świecie.

yga   srają muszki, będzie wiosna.
21 sierpnia 2015 09:33
Tylko, że przelew nie załatwi wszystkiego. jedynie, że przeleję z mniejszą stratą.
Muszę tych bandytów dorwać! Maila od nich miałam w spamie, a spam mi się usuwa automatycznie po kilku dniach.
No nic, bedziemy próbować.
slojma   I was born with a silver spoon!
21 sierpnia 2015 10:42
yga koniecznie zglos na strone podana przez ikarine. Życze powodzenia
yga   srają muszki, będzie wiosna.
21 sierpnia 2015 13:26
Dodzwoniłam się do banku. Zmienili mi dane i podali numer gdzie mam zadzwonic zeby zablokować konto, które mi pieniądze pobiera.
Niestety całego konta na odległość zablokować nie mogę.
Znalazłam również nr do tej firmy i bede jutro ich katować.
Znalazłam forum gdzie piszą o tej firmie, przynajmniej widzę, że nie tylko ja jestem taką ofermą:
http://www.dietpillswatchdog.com/slimdrene-help/

Najgorzej, że podobno regulamin, który przewiduje zabieranie pieniedzy, był dostepny przy zakupie, ja jakos go nie widziałam.
Będę dzwonić i straszyć action fraud police.

Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć... 😵
yga, koniecznie daj znać, jak ci poszło 😉
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
21 sierpnia 2015 15:45
Buu, a ja bede brutalnie szczera, choc sama codziennie odsylam ludzi do Action Fraud. AF tylko przyjmuja zgloszenia, jak do czegos (no dla banku) potrzebny jest crime reference number to daja, ale oni z tym nic nie zrobia. Brutalna prawda jest taka, ze to sluzy glownie do zbieraniu informacji na temat wszystkich oszustw i szukaniu patterns, polaczen. Nie robi sie indywidualnych sledztw kazdego zgloszenia. Zbieraja do wiadereczka zgloszenia np. z tej firmy i jak im sie kiedys moze trafi jakis przelom, to wtedy zgloszenie moze pojdzie naprzod z setka innych w grupie.
Co nie zmienia faktu, yga, ze zglos, nie wiem czy straszenie pomoze, bo jesli wiedza, ze Action Fraud gucio zrobi, to, no 😉 Ale nie licz na to, ze poza zgloszeniem cos sie stanie 🙁
yga   srają muszki, będzie wiosna.
21 sierpnia 2015 21:48
Zablokowałam tę firmę  🏇
Jutro wydzwaniam w celu zwrotu pieniędzy. Podobno jak się ich nastraszy to oddają  😁
Na poprawę humoru - Hiacynta kiedyś tu wrzuciła link do mega-zarąbistej historii. O "scamach" i jak sobie można zapewnić rozrywkę na kilka tygodni

http://forum.gazeta.ie/topic/51449-419-scam-czyli-jak-zostalem-milionerem/
Drogie voltopiry!
Szukam solidnej firmy z połączeniem autokarowym Londyn - Polska (Trójmiasto dokładnie). Dużo osób poleca Sindbada, ale po tym jak mieli parę wypadków w krótkim czasie jakoś się zniechęciłam... Wiadomo, każdemu może się zdarzyć, ale lepiej dmuchać na zimne. Proszę o wszelkie info i opinie. :kwiatek:
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
31 sierpnia 2015 11:33
A ja wróciłam do domu =(
Ale polecam wszystkim Freiburg. Jestem kompletnie zakochana...
Gosia, ja podróżowałam Eurolines i nie mam im nic do zarzucenia 😉

Strzyga, widziałam twoje fotki na fb. Zazdroszczę, zazdroszczę, też mocno tęsknię za tamtym rejonem Europy
ikarina  :kwiatek: dziękuję
A ja wróciłam do domu =(
Ale polecam wszystkim Freiburg. Jestem kompletnie zakochana...

Jak było? Nauczylaś sie sporo językowo? Wyemigrowalam na krótko, głównie w celu pogłębienia znajomości j.niemieckiego.
Przy okazji, pozdrawiam re-voltowiczów z okolic Köln.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
13 września 2015 17:48
Nauczyłam sie średnio, bo miałam zupełnie nieogarniajace osoby w grupie. Ale zrobiłam a1 i pół a2 w ciagu miesiąca. To raczej nie jest bardzo źle. No i fajny pobyt zdecydowanie.
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
13 września 2015 20:20
Riobrawo dziękuje za pozdrowienia 😉

Fakt, najlepiej sie uczyć języka na miejscu 🙂
Na pewno orientujesz się czy blisko Bad Honnef są końskie miejsca, warte odwiedzenia, ale środkami komunikacji publicznej?
Tęsknię za końmi, chciałabym jakiegoś pomiziać 😉
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
14 września 2015 10:32
Niestety to nie mój rejon. Szukaj w necie, na bank cos znajdziesz 🙂
Dziewczyny z Londka, powiedzcie mi, proszę, czy znajdę w Londynie jakiś tani hostel dla mnie i dla męża? 2 października będzie koncert Perfektu i bardzo bym chciała pojechać, ale wygląda na to, że trochę będzie ciężko mi to zorganizować...
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
20 września 2015 21:36
ikarina, przede wszystkim - w której części Londynu?

Ogólnie nie będzie najłatwiej, bo jak wszędzie w tym przeklętym kraju, tak zwłaszcza w stolicy - wszystko zdominowane jest przez sieciówki, hotele/hostele też.

Myślę, że tańsze będą na obrzeżach - tylko obrzeża zwykle oznaczają znacznie gorszą komunikację miejską (tzn. dłuższą, bo chociaż część autobusem). I tu właśnie ważne staje się wybranie obrzeża po odpowiedniej stronie Londynu, żeby nie skończyło się tym, że trzeba się dostać z jednego końca na drugi.
Becia23, koncert będzie w klubie indig02, na Pennisula Square. Mam ewentualnie do wyboru Manchester następnego dnia i mimo, że jest duuużo dalej ode mnie, zastanawiam się, czy przypadkiem tam nie pojechać, bo jednak - byłam w Londku parę razy i wiem, jak COKOLWIEK jest tam wielkim wielkim zawracaniem czterech liter.
ikarina, my Was z chęcią przenocujemy  🙂. Co prawda nie mieszkamy w Londynie, a  w Sevenoaks. To jakieś 30 min pociągiem do London Bridge.
czeggra1, serio serio? Sęk tkwi w tym, że cała idea zostania w Londynie na noc jest taka, że koncert się skończy późno, pociągi na pewno już nie będą kursować, a ja nie chcę się tłuc samochodem po nocach, szczególnie, jakbym miała wracać nocą po tych moich wioskach. Już pomijając sam fakt jeżdżenia samochodem po stolicy...

Chyba, że chcielibyście pójść razem ze mną na koncert? Bilety nie kosztują fortuny i z doświadczenia wiem, że na polskich koncertach człowiek naprawdę sobie świetnie ładuje akumulatory 🙂 Moglibyśmy sobie nawet taki mały zlocik zrobić 😉
ikarina, a który to października?
Fajny pomysł z tym zlocikiem  🙂.
2 października, czyli piątek. Koncert zaczyna się o 20.00.

W sumie, to fajnie by było, gdyby wypaliło. Po koncercie można by było jeszcze skoczyć do jakiegoś pubu na godzinkę, czy coś.
ikarina, termin nam pasuje bardzo, natomiast na koncert Perfektu nam nie śpieszno ( nie nasze klimaty), ale z chęcią wybierzemy się z Wami do Londynu w ten wieczór  i gdzieś później moglibysmy spotkać się w jakimś pubie. Bedziemy jechac autem także nie bylibyśmy uzależnieni od godziny odjazdu ostatniego pociągu 😉.  Może uda nam się zorganizować jakieś większe re-voltowe spotkanie 🙂?
czeggra1, no patrz, a myślałam, że Perfekt byłby dobrym pomysłem, bo każdy przecież zna piosenki takie, jak "Nie płacz Ewka" i "Chcemy być sobą". 😁 Powiem, że w zeszły weekend byłam na koncercie Dżemu - i może jakąś taką mega-hiper-giga fanką nie jestem, to znam sporo ich piosenek i stwierdziłam, że czemu nie 😉 Bawiłam się świetnie, sam fakt bycia otoczonym przez samych Polaków, którzy razem śpiewają te same piosenki i mają wiele ze sobą wspólnego naprawdę doładował mi baterie 🙂 A koncert? Zaczepiście było, nie ma nic lepszego, niż muzyka na żywo i możliwość wyskakania się i wykrzyczenia.

Nie chcę cię wciągać w coś, na co nie masz ochoty tylko dlatego, że potrzebuję "taksówki" 😉 Do pubu, czy na miasto bym skoczyła baaaaardzo chętnie, tylko wiadomo - koncert skończy się gdzieś tak między 22-23, jeżeli tobie i innym dziewczynom (helloooooou, jest ktoś tutaj jeszcze?) by nie przeszkadzało spotykać się w takich godzinach, to jak najbardziej byłoby super.
slojma   I was born with a silver spoon!
23 września 2015 07:19
A spotkanie przed koncertem nie wchodzi w gre?
slojma, jasne! Mogę wziąć wolne 🙂
slojma   I was born with a silver spoon!
23 września 2015 08:22
Super bo ja mam male dziecko I raczej z nia przyjde.
To ja się dopasuję czasowo do wcześniejszego spotkania, a mój Michał dojedzie później i też będzie ok 🙂.
slojma   I was born with a silver spoon!
23 września 2015 09:20
Super to gdzie sie widzimy
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się