Szczotki i inne akcesoria do czyszczenia

Na kłaki jest jeden mistrz

Ja w zasadzie głównie nią czyszczę po jeździe i w okresie latania kłaków.
O tak! Burza ma rację - gumowa rękawica to jedyna świętość w okresie linienia  😁
Zakupiłam Magic Brush sztuk 1 i zrobię testy jak tylko do mnie paczka dojdzie 😉
u nas zelmer też daje radę, szczotki takie jak na wyposażeniu odkurzacza.
Ja konie miałam derkowane całą zimę. Bardzo nie zarosły, ale trochę tak. Niestety popełniłam podstawowy błąd. Jak konie zaczęły gubić futro to ja "mądra" je wykąpałam. W zimnej wodzie. I tak proces lnienia się zatrzymał. I ciężko mi go było ruszyć. Jeden z koni jakoś wygląda, zostało tylko futro na kłodzie. Mam taką szczotkę jak pisała ganasz to jutro spróbuję. No ale mam już dość szczotkowania zafutrzałych 5 koni -_-
Ja jestem z MB bardziej zadowolona niz ze zwyklego iglaka. Wczoraj szybko uporalam sie z konkretna panierka i kawalami zaschnietego blota w sierci. 🙂
Te całe MB to faktycznie takie cudo jest ??
Zastanawiam się czy pomogłyby mi przyspieszyc odgruzowywanie mojego zdolniachy, który potrafi byc cały w piachu/błocie/kupie itd. nawet pod derką. ??
Klami, ze dwie-trzy strony wstecz były wszystkie "za" i "przeciw" tym szczotkom.....
klami daje rade doskonale na błoto itp
Mi MB też się podoba, nie ma rewelacji ogólnie, ale nieźle odgruzowuje konia z błota. I rzeczywiście jakby mniej się kurzył, sierść taka bardziej lśniąca zostaje.
Klami mamy zamówione trzy sztuki w weekend będą w stajni 😉 Przetestujesz sobie 😉
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
25 kwietnia 2014 06:16
Na początku byłam sceptycznie nastawiona do MB. Spróbowałam i jestem zachwycona. Żadnej innej szczotki nie potrzebuje. MB wywala cały syf (martwy naskórek,  kurz, brud) na powierzchnię, następnie nawilżonym ręcznikiem zbieram wszystko i kon błyszczy się aż miło😉
Witam
Mam pytanie do posiadaczy zestawów MB - w sklepie zestaw opisują jako szczotka do kopyt, nóg i sierści - czy rzeczywiście te szczotki są jakoś opisane lub różnią się jakoś: 'włos', miękkość cokolwiek?
Pozdrawiam
ash   Sukces jest koloru blond....
25 kwietnia 2014 09:42
donka, nie, każda szczotka jest taka sama. To tylko sugestia producenta do czego mogą służyć
dzięki :kwiatek:
a jak sobie radzicie z wyciąganiem sierści z MB? bo mnie już mierzi wydłubywanie tego kopystką :/ iglakiem nie wyłazi, wystukiwaniem to można sobie wybić tylko z głowy ten sposób czyszczenia szczotki... wypłukiwanie kudłów nic nie daje...
to jak dla mnie jedyny, ale jednak olbrzymi, minus tej szczotki  😤
metalowy grzebień do grzywy, niekoniecznie z rączką. 🙂

4 ruchy i po sprawie. 🙂
ja kopystka nie wydlubuje, przejade szpikulcem 4-5 razy i z banki 😉
mewa, ja wystukuje bez problemu. A resztki włosów przejeżdżam kopystką i wyłażą.
to mój okoń ma jakieś dziwne kłaki bo się nie wystukują...  😵
spróbuje dzisiaj z grzebieniem, ale i tak spory minus za to, że trzeba szukać jakiś patentów do czyszczenia szczotki...
Dobra, nie pozostaje mi nic innego jak również spróbować. Mam nadzieję, że faktycznie są takie magiczne, bo juz mi ręce opadają z tym moim brudasem.
BASZNIA   mleczna i deserowa
25 kwietnia 2014 17:33
Na kłaki jest jeden mistrz
Ja w zasadzie głównie nią czyszczę po jeździe i w okresie latania kłaków.

Tez uwazam, ze mega. Ja teraz ( konie zimujace bez derek, bardzo duzo na padoku), tym jade najpierw, potem MB. Bosko. NIgdy jeszcze w tym okresie nie moglam bezkarnie poklepac konia po zadku 😉.
[quote author=Burza link=topic=5256.msg2075601#msg2075601 date=1398271208]
Na kłaki jest jeden mistrz
Ja w zasadzie głównie nią czyszczę po jeździe i w okresie latania kłaków.

Tez uwazam, ze mega. Ja teraz ( konie zimujace bez derek, bardzo duzo na padoku), tym jade najpierw, potem MB. Bosko. NIgdy jeszcze w tym okresie nie moglam bezkarnie poklepac konia po zadku 😉.
[/quote]

tez mam taką - "ludzką" kupioną za grosze gdzies w rossmanie chyba - działa jak należy
Ja po ostatnich testach stałam się również posiadaczką MB. Uważam, że świetnie radzi sobie z nogami i zaklejkami w obrębie stawów.
Wydłubywanie z niej włosów to jeden z minusów.
Ja na włosy siedzące w MB mam dobry sposób. Wiaderko z wodą. Po zamoczeniu szczotki wystarczy stuknąć nią kilka razy w wiadro lub ścianę i wszystko wyłazi samo. Najważniejsze chyba to żeby stukać całą powierzchnią szczotki bo jak stuka się rantem to igiełki się zaginają. Moim zdaniem szczotki są naprawdę super. Fajnie też szczotkę czyści się pod bieżącą wodą, wszystko wyłazi a szczotka się nie niszczy.
Najprościej szczotki MB się czyści szczotką o szczotkę. Wychodzą od razu wszystkie włosy, nie trzeba pukać i wytrzepywać. Tak samo pod wodą pod kranem - mydło i druga szczotka MB i za chwilę mamy całość jak nową.
Burza, to gumowa? silikonowa? twarda, miekka?
mam coś podobnego (z 1 str igielki a z 2 plastikowe włosie, nie jest miekka zbyt, plastik taki raczej), ale nie zbiera dobrze....bez porównania no do gumowego zgrzebła
MB są faktycznie medżik.  😍 pierwszy raz odkąd mam konia naprawdę się super błyszczy.
A ja mam taką szczotkę z gumowym włosiem firmy horze i powiem Wam, że wreszcie doczyściłam zakłaczony samochód.
Zwłaszcza nakładka osłaniająca bagażnik (taka z czegoś filcopodobnego) była upaprana niemiłosiernie.
I dopiero ta gumowa szczota dała radę.
I że się sprawdza i przy czyszczeniu czworonoga i do zbierania włosa z czaparków i derki przed praniem.
Jeśli te MB są gumowe to wierzę, że naprawdę są magiczne 🙂
Jeśli te MB są gumowe to wierzę, że naprawdę są magiczne 🙂


są plastikowe 😉
aha 🙂

napiszcie proszę jakie są w dotyku.
Czy ten plastikowy włos jest twardy czy miękki ?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się