Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Demon gratki wielkie i przy okazji cieszę się bardzo, że napisałaś o swoich odczuciach co do CC :kwiatek:
Bo ja się właśnie na coś takiego nastawiam, udało się w końcu z tą planowaną cesarką 😅
I z jednej strony niesamowita ulga i większy spokój, a z drugiej paradoksalnie gdzieś z tyłu głowy myślenie czy to najllepsza możliwa decyzja.
Tiiaaa nie dogodzisz:]
Ale to też dlatego, że nie do końca po mojej myśli - bo zmiana lekarza i szpital w innym mieście. Na szczęście rodzinnym więc chyba się tam będę zmuszona przenieść 2 tygodnie przed terminem, uff mam nadzieję, że nie będzie jakiś niespodzianek po drodze (bo tylko to mnie jeszcze martwi ewentualnie).


Co do opryszczki to ciężka sprawa, bo można ją też przechodzić bezobjawowo i to chyba jest ten najgorszy wariant:/




zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
11 lutego 2014 13:53
Julie mega fajnego masz tego synka  🙂 i tak jak Szafirowa napisała szkraby niesamowicie łapią od siebie zabawy, zachowania  😉 co później różnie się kończy no ale wiadomo dziecko potrzebuje kontaktu z rówieśnikami no ale trzeba na pewne na "nieładne" zachowania zwracać uwagę. Przykład z życia wzięty jak właśnie znajomej córka podpatrzyła w swojej starszej o 4 miesiące koleżance zabawę z rodzicami w bicie ich tym co złapie w rękę ( Ci szczęśliwi i klaszczący ) - efekt Ula przy kolejnej zabawie na kocyku w pokoju pizdnęła mamę drewnianym klockiem centralnie w usta - aż krew poleciała  😉
kasiulkaa25 dzięki za info
carmina no właśnie nic do wewnątrz nie brałam jedynie co to maści i plasterki takie typowe na opryszczkę. Dodatkowo w trakcie oprychy doszły mi te nerki gdzie dostałam antybiotyk. Jeszcze co lepsze miałam kontakt z dziewczyną co miała półpaśća ( dzień w dzień się z nią widziałam i przebywałam u niej w domu ) , który okazał się wyjątkowo zjadliwy i co położyło ją do szpitala .. i nagle ciach te opryszczki u mnie - jakoś sobie tego nie połączyłam  🙄 i martwię się teraz. No nic powiem o tym ginowi jak będę na wizycie..

kurde kiedy zacznę czuć ruchy dziecka ?? piszą, że od 17-tego t.c no i co ?? ja nic nie czuję oprócz plumkania moich wnętrzności  🙂
zduśka ja poczułam późno takie delikatne falowanie pulsowanie około 18-19 tc, wyraźniejsze ruchy około 21 tygodnia, także spokojnie 😎
zduśka, ja wpierw czułam jako "pływającą żabkę", potem coraz intensywniejszą "ropuchę" a od kilku tygodni tak daje do wiwatu wieczorami, że aż czasem boli. Więc spokojnie, jeszcze się znudzi 😉
bera7 no to masz wesoło  😍
moje jakieś spokojne chyba, ma swoje pory w miarę regularne, ale nie kopie mnie jakoś bardzo intensywnie, czy boleśnie.
Raz tylko się obudziłam i chciałam męża ochrzanić, że mnie w brzuch łokciem trąca przez sen, a okazało się że to dzieć niezadowolony, że na prawym boku leżę 😁
Miło mi, że tylu osobom się Gabulek podoba. :kwiatek:

Wiesz co Julie, czy ty czasem nie za duzo myslisz? On sie nauczy sam wstawac poniewaz dzieci chca byc samodzielne, nie musisz go uczyc na sile bo skonczyl rok i juz czas.
Ale widzisz, tu nie chodzi o to, że on nie umiał wstać. Umiał doskonale, tylko nie chciał. Chodzi o to jak reagować gdy dziecko próbuje coś buczeniem "wymusić". Nie do końca uważam to za faktyczne wymuszanie, myślę że dziecko aż tak wyrachowane jeszcze nie jest. Myślę, że to jest etap sprawdzania reakcji rodziców na różne rzeczy. I myślę, że w miarę możliwości warto go skłaniać do samodzielności zamiast wzywać za każdym razem mamama na pomoc. Ale oczywiście nie za wszelką cenę.
Może za dużo myślę, ale... lubię sobie pomyśleć. 😀
pani myk, u mnie mam 2 serie dziennej aktywności. Wieczorna seria jest bardziej intensywna. Czasem jak się młode rozbryka i przywali to zaboli.
Mazia   wolność przede wszystkim
11 lutego 2014 16:42
zduśka ja pierwsze ruchy poczułam w 19 tc .Najpierw przez kilka dni taki jakby bąbelek, więc nie byłam pewna ale po kilku dniach bąbelek się nasilił więc byłam pewna że to dziecko  😉
Julie ja ignoruję. Fynn potrafi udawać, że płacze i rzucać się na ziemię jak dziecko z reklamy prezerwatyw.  😜  nie ma bata. Przestanie płakać, to sam przyjdzie.
Demon, to moj plan na nastepna cesarke- wziasc ze soba wino😀 jesli chodzi o cesarke, to najlepiej lubialam, ze w pare minut wyczyszczaja wszystko i juz!

Szafirowa to wlasnie sa moje marzenia tez! Powodzenia! My dzisiaj wlasnie mamy rozmowe z doradca kredytowym i jak dobrze pojdzie moze na lato juz bedziemy gdzies "na wsi".
Tylko nie wiem co z koniem... Czy budowac czy szukac domu ze stajnia... Ogolnie u nas ta wies taka ograniczona... :-)
Julie z czasem nabędziesz wyczucia
dzieci naśladują debilne - bo czasami niestety są to debilne zabawy - jeśli bawią się tak dzieci innych w naszym towarzystwie ja stoję na stanowisku ze trzeba moderować zabawę bo potem goscie wychodzą a my mamy kalkę w domu...
Oj tak! Ja to widzę teraz wyraźnie po Filipie. Ma w przedszkolu ulubionego kolegę Tymka, który jest delikatnie mówiąc mocno pobudzony. I gada głupoty i brzydkie rzeczy. I walczy i bawi się głupkowato. Niestety Filip i on mocno się "zakumplowali". Po przedszkolu też czasem się spotykamy bo bardzo polubiłam jego mamę. Ale denerwuje mnie to że Filip tak dużo po nim powtarza i papuguje.
No i jedzenie - już wiem dlaczego moje dziecko przestało jeść zupy które jadło zawsze bez problemu w domu i na początku w przedszkolu, bo...Tymek mówi że to jest zupa z glutów 😵 Bo Tymek niestety też jest niejadek. Żywi się tylko słodyczami i parówkami. No i młody małpuje. A miałam nadzieję że w przedszkolu zacznie jeść widząc jedzące inne dzieci.
carmina, koleżanka zadzwoniła do swojego lekarza prowadzącego, żeby dopytać jeszcze o tą opryszczkę. Jeden z lepszych lekarzy w jej rejonie. Powiedział to samo co moja gin - co się miało wykształcić to już się wykształciło, na tym etapie ciąży wirus opryszczki już szkód nie zrobi. Mam spać spokojnie i walczyć maścią.
Natomiast info dla dziewczyn w I i II trymestrze : nie można bagatelizować, trzeba maszerować z nią do lekarza.
Piotrek w przedszkolu też ma kolegę, przez którego zaczął strzelać w zabawie z wyimaginowanych pistoletów i wpadły mu słówka typu "zabiję cię, zastrzelę cię"  🙄. no cóż, za dużo na to nie można poradzić, chyba w każdej grupie znajdzie się takie dziecko. my interweniowaliśmy u pań, obiecały zwracać uwagę na takie zabawy i teksty, ale wiadomo, że mają ograniczone możliwości z powodu ilości dzieci. wklejam radosną twórczość Piotrka- pistolety, które buduje wszędzie ze wszystkiego 😉.
Dokładnie! Filip nie znał takich zabaw w wojnę, pistoletów - nigdy się w to nie bawił. A teraz non stop. I zastrzelę cię i zabiję także słyszę od niego.
  Dziewczyny tak Wam się tu na chwile wetnę w wątek.

Jadę do mojej bliskiej kuzynki, która własnie dowiedziała się, że jest w ciąży i chciałam jej z tej okazji kupic jakiś drobiazg.

  Co można podarowac przyszłej mamie prócz książeczki typu " Rejestruję etapy mojej ciąży"? Nie chciałabym, żeby to było coś z dzieciowej wyprawki - raczej typowo dla mamuśki 🙂
carmina, koleżanka zadzwoniła do swojego lekarza prowadzącego, żeby dopytać jeszcze o tą opryszczkę. Jeden z lepszych lekarzy w jej rejonie. Powiedział to samo co moja gin - co się miało wykształcić to już się wykształciło, na tym etapie ciąży wirus opryszczki już szkód nie zrobi. Mam spać spokojnie i walczyć maścią.



aha, czyli wszystko ok

Hexa - dobry krem na rozstępy  😎

a u mnie mała już ustawiona główką w dół  💃 ale czuję codziennie takie dziwne pulsowanie właśnie nisko w brzuchu (pachwinach), jakby puls - ale przecież nie mój własny, bo wolniejszy, dziecka tym bardziej nie... czyżby czkawka.. 🙄
hexa chciałam napisać podobnie jak carmina, zestaw jakiś fajnych kosmetyków dla kobiet w ciąży, albo jakiś kosmetyk naturalny.
Mi się teraz dobrze używa peelingu malinowego z fresh&natural, super pachnie!
Fajnym pomysłem jest też bluzka/ koszulka ciążowa o ile wiesz czy się spodoba🙂
Muffinka to jest straszne, że tak małe dzieci znają takie słowa, z pewnością usłyszały w TV. u nas w domu nie ogląda się generalnie telewizji, a już na pewno programów nieodpowiednich dla dziecka.
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
11 lutego 2014 19:36
Hexa, tunika/bluzka ciazowa z be!mama - szalowe sa 😉
Julie to i tak pozno Gabrys zaczal Was 'testowac'.
Kuba juz od jakis 2mc nas sprawdza.
Czasami nie jest latwo. Nieraz mam 'wyrzuty sumienia'
bo jak to moje dziecko placze dluzej niz minutke.
Ale to jest taki wymuszony placz, na ktory staram sie
nie reagowac..

Edit. Placz jest najczesciej jak mu sie nie pozwala
pstrykac wlacznikiem telewizora i bawic weglem
w weglarce  🤣
No dokładnie, chodzi o taki teatralny płacz.  😁 Patrzy ukradkiem czy aby na pewno ma widownię. A ja w tym momencie zachowuję się w pewnym sensie tak jak przy koniu - zero reakcji w sensie zmiany wyrazu twarzy i mowy ciała, dalej robię to co robiłam, odwracam wzrok, uśmiecham się, nucę coś pod nosem, zaczynam np. układać klocki... 😉 Na razie działa, ale testy ze strony Gabrysia są z dnia na dzień co raz bardziej spektakularne.
Niby rozumiem mechanizm i niby wiem czego na pewno nie powinnam robić... ale mój dylemat polega na tym, na ile jest to zgapione od dzieci sąsiadek, a na ile "taki po prostu etap w życiu dziecka".

akzzi, Wszystkiego najlepszego dla Kubusia!!!  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:  😅 😅 😅
Jacy już duzi nasi zimowi chłopcy, aż nie mogę uwierzyć! 😀
Dawaj jakieś fotki roczniaka!

Anka, Jakiej reklamy prezerwatyw?  😀
sakura   Najważniejsze to nie przyzwyczajać się....
11 lutego 2014 21:29
Kurczak to jak syn podrosnie to moze ASG 😉 mu przypasuje? Taka zabawa w zolnierzy z replikami karabinow i bieganie w mundurach.

Ehhh stare dobre czasy ... 🙂
Mazia   wolność przede wszystkim
11 lutego 2014 21:46
carmina z całą pewnością czkawka, moja mała codziennie czka  🤣
Dziękuję Wam bardzo za podpowiedzi!!  :kwiatek:
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
11 lutego 2014 23:38
Julie, ja sama nie wiem, według jakiego klucza reaguję, bo na część reaguję, nawet, jak mu się nie chce wstać  😉 Albo iść. No chyba, że nie mogę, to nie  🤣 , ale wtedy tłumaczę, że nie mogę, bo... Nawet podaję, jak coś jest daleko/upadło, chociaż tutaj nie zawsze- jak rzuca, to nie podaję. Albo jak siedzi 2 kroki od czegoś i się drze, żeby mu podać  😁 Zasad sobie nie obmyślałam, że reaguję na to, a na tamto już nie- po prostu jakoś tak na czuja idę. Staram się też być konsekwentna- np. tłumaczę, że może siedzieć ze mną przy komputerze, ale jeśli zacznie naciskać, to go zdejmę. Albo że do pokoju psów się wchodzi tylko z mamą (pal licho psy- ostatnio jak tam poszedł, to zeżarł klej  😁 , więc wprowadziłam zasadę  😜 ). I co ciekawe- o ile ten pokój i parę innych zasad szybko załapał, o tyle z komputerem ni chu chu i myślę, że to po prostu jest dużo za duża pokusa dla niego.  Bo widzę, że się powstrzymuje i nagle bęc! wyłączony komputer w samym środku pracy  😁
Trochę się martwię, czy Wojtkowi nie idzie jakaś infekcja układu moczowego- przed chwilą obudził się z płaczem i bardzo szarpał pieluszkę. Najpierw myślałam, że może spodenki go uwierały, ale po zdjęciu nadal tak robił, zmieniłam mu pieluchę (prawie pustą), ale długi czas jeszcze się tak zachowywał- przysypiał, po czym z płaczem zaczynał szarpać tę pieluszkę i wymachiwać nogami. Początkowo myślałam, że może odkrył masturbację  😉 , ale chyba jednak nie. Oczywiście dr Google, ale objawy średnio pasują. Martwię się- a jakżeby inaczej, od czasu jego narodzin ja się cały czas martwię, a to ucho, a to pieprzyk, a to siusiak... I tak do samej śmierci będzie  🙄
tunrida, uśmiałam się, może jednak nie dane mi życie w wiecznej zgryzocie  😉
AleksandraAlicja, a moze sugerował ze chce się odpieluchować?
Hexa, a moze dzwoneczek bola??
ami_071, jestes w samym Oslo? Moze pojdziemy sie poszwedac po miescie ktoregos dnia w ramach rozrywki dla malej? 😀
A czy któraś z Was ma doświadczenia z porodem w wodzie? Ja po wczorajszej rozmowie z położną zaczynam skłaniać się ku tej opcji jeśli tylko akcja porodowa będzie na to pozwalała 🙂 W szpitalu, który wybrałam jest to bez żadnych dodatkowych kosztów, wanny są w każdej sali porodowej także można z niej skorzystać kiedy będzie się chciało i zostać w niej jeśli nie ma przeciwwskazań.
Ja z wodą przy porodzie mam tylko takie doświadczenia, że automatycznie przestawałam mieć skurcze i pełen relaks 😂
😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się