kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

jeszcze może być koń sztywny z innych (poza bólem grzbietu) przyczyn, np obawa ręki, zbyt mocny, niestabilny kontakt i koń się w taki sposób broni
inne osoby też tak twierdzą, że się nie da wysiedzieć?
Moje sa w nienajleprzym stanie, ale tego to juz sie nie da naprawis raczej. Miednice tez mam krzywa na lewa strone.
Ale mysle ze to wina konia, bo on jest JEDYNY. Musze go komus pokazac bo ja sama nie wiem co z tym fantem zrobic... Tylko ja na nim jezdzilam. Wraz z nadejsciem sezonu zaczne nad nim prace i zastanawiam sie w jaki tak naprawde sposob.
No czuc na koniu jakbym co takt galopu przez mala przeszkode skakal. Nie dalo sie wysiedziec wiecej nic 3 sekundy.
Co sie dzieje tak naprawde
Esencja, to daj komuś konkretnemu pojeździc, zapytaj się o opinię
lazuryt00, kiedyś na bank było przejście z galopy do kłusa między M i C i od C kłus ćwiczebny. koleżanka zdawała we wrześniu wg programu z takimi przejściami. nawet w programie na L10R (a brązowoodznakowy to był dokładnie ten sam 😉) nadal to widnieje. jak jest teraz w programie na brąz - nie mam pojęcia, bo znalezienie programu na stronie PZJ graniczy z cudem, mnie się udało znaleźć tylko program na srebro (a przejrzałam spis plików ze wszystkimi programami i próbowałam wyszukać szukajką na różne sposoby, co za masakra...). :/
Esencja, ja osobiście uwielbiam, kiedy koń mnie wybija w galopie, tak iż na oklep prawie nie dotykam grzbietu 🙂
A tak na poważnie to skonsultuj z kimś bardziej "oblatanym" w tych sprawach, a może po prostu koń tak lubi (spotkałam się z czymś takim).  🤔wirek:
Facella   Dawna re-volto wróć!
30 stycznia 2014 15:52
Piaffeczka, ciekawe co koń na to Twoje niedotykanie grzbietu... Auaaa?
Lubi co? Twardo galopować, żeby mu się jeździec rozbijał po grzbiecie? Masochista jakiś.
Ikarina, no wlasnie nie mam mozliwosci za bardzo zebyktos na niego wsiadl. Koniu nie jest spiety. No nigdy, ale to nigdy na takim koniu nie jezdzilam.
Ma dopiero 4 l. Nie ma jakis treningow. Nie chodzi w zadnym sporcie. Jest ze mna od urodzenia. Sama go ujezdzilam i na poczatku jakos nie zwracalam na to szczegolnej wagi, a bo to moze sie poprawi-myslalam. &akos no wstyd sie przyznac nie przywiazalam do tego wagi. Jest tylko terenowcem. A co do reki, nie mam sztywnej. Zawsze wlasnie jezdze na zbyt luznej wodzy.
Kon bardzo dobrze reaguje na pomoce
to ja już wszystko wiem  😀iabeł:
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
30 stycznia 2014 17:50
Ile mniej więcej kosztuje badanie przed zakupem konia? (oczywiście zdaję sobie sprawę, że to zależy od weterynarza ale tak średnio ile?)

I jakie badania warto zrobić? Są może takie, które można pominąć?
Facella, ten koń jest dziwny w ogóle... ale jest kochany 🙂
Facella   Dawna re-volto wróć!
30 stycznia 2014 17:59
To może się o niego trochę zatroszcz, skoro jest taki kochany i oszczędź mu obijania pleców...
Esencja Postaraj się, żeby ktoś doświadczony na niego wsiadł. Miałam podobny problem, ale kiedy wsiadł doświadczony jeździec potrafił wysiedzieć go. Powiedział mi że ciężka praca przede mną, bo koń wybija bardziej niż inne. Dzisiaj potrafię wysiedzieć choć nie tak jak bym chciała, ale dalej nad tym pracuje 😉
strzemionko pełny tuv kosztuje ok 1000/1200
ciężko tu coś pominąć, na każdym zdjęciu coś może wyjść, nigdy nie wiadomo gdzie coś może być nie tak
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
30 stycznia 2014 19:54
somebody dzięki  :kwiatek:

edit: a samo badanie pod kątem dychawicy - jak wygląda i średni koszt?
endoskopia, nie pamiętam ile kosztuje coś ok 250/300 zł?
raczej 400+
Met to zależy mocno od weta, podanej sedanacji etc
Ja bym liczyła raczej 200 "-"  😀
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
31 stycznia 2014 08:40
dzięki, tak orientacyjnie chcę sobie wyliczyć czy do tysiaka się zmieści  😉

:kwiatek:
Ok, czyli co moglaby zdialac ta doswiadczona osoba z takim koniem bo nie do konca kumam...
???
Sprawdziłaby czy to problem ujeżdżenia konia, wad postawy/kopyt czy Twojego dosiadu
Co do konia kuniu gamon taki ze potrafi isc i sie przewrucic o byle co, byle bloto na padoku, ja pacze a tec sie potrafi z 2 razy dziennie cap na du.e! 👿

Step caly czas ma bardzo wydluzony i mimo ze to step bardzo go czuc. Klus tez wyboisty, ale nie to co galo  👿

Matka chodzi luks. Na ojcu nie siedzialam. Podobno super, ale...

Co do mnie, mam krzywy kregoslup, i miednice, widac bez problemu po kosciach (waga to upraszcza 😀)
Mam wszystko skrzywione na jedna strone przez to ze mam nie rowne nogi 🤔 chodzi o dlugosc oczywiscie . Tego na szczescie nie widac. hehe
A tak powaznie, mimo to nie mialam problemow z dosiadem nigdy wszesniej.


Esencja chylę czoła za samozachwyt  z drugiej części postu 🤣
Pierwszej kompletnie nie zrozumiałam - bełkot totoalny  🤔wirek:

W takim razie, skoro jesteś dobrym jeźdźcem - sama oceń czy jest to problem ujeżdżenia konia (braku równowagi) czy też wad budowy. Jeśli braku równowagi to popracuj nad nią zgodnie ze sztuką jeździecką (tu akorat ćwiczenia są proste). Jeśli to wada postawy - postaraj się zniwelować jej skutki odpowiednimi ćwiczeniami i werkowaniem lub kuciem.
och dziekuuuuje....
niesamowicie mi pomoglac popracuje nad tym.
och proooszę
poracuj najpierw nad językiem polskim bo jak widać dla Ciebie "polska mowa trudna mowa"  🤔wirek:
Pracowal ktos nad twardo noszacym koniem ?
tak  😅
[quote author=_Gaga link=topic=1412.msg1998047#msg1998047 date=1391164221]
tak   😅
[/quote]


Ty?
tak ja. Coś w tym dziwnego?  🤔
I co prosilas kogos doswiadczonego by wsiadl na konia czy poprostu jezeli to byla zla postawa zniwelowalas jej skutki werkowaniem lub kluciem czy pracowalas z koniem z godnie ze sztuka jezdziecka jesli to byly wady postawy?
Obstawiam pierwsze
ja niwelowałam kluciem


🙇 😁 🤔wirek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się