stęp, kłus, galop, kür - podkład MUZYCZNY

caroline   siwek złotogrzywek :)
28 lutego 2009 20:14
na stęp podoba mi się bardzo 1 koncer fortepianowy Czajkowskiego 
orion,,
ja swojego kura chciałam mieć oryginalnego, więc nie wybrałam muzyki klasycznej, a wręcz odwrotnie  😉


Nie bardzo rozumiem. To znaczy kur do muzyki powaznej jest malo oryginalny?
helcia   Wiedźma z czarnym kotem
01 marca 2009 12:23
.
KuCuNiO   Dressurponyreiter
01 marca 2009 15:02
Ja dodam, że najlepiej jest się skupić wokół jednej muzki - tego samego artysty, z tego samego filmu, tego samego typu itd. Dużo lepiej to brzmi niż pomieszanie kilku stylów/rodzajów razem. Oczywiście można zaszaleć, ale z umiarem.
Tak czy siak bardzo trudno jest znaleźć muzykę, bez słów, pasującą do siebie jak i konia.
oti   Everybody lies...
01 marca 2009 16:08
Nie bardzo rozumiem. To znaczy kur do muzyki powaznej jest malo oryginalny?


moim zdaniem tak, bo zazwyczaj (choć oczywiscie nie zawsze) wszystkie są do muzyki poważnej. czasem jakiś Michael Jackson się trafi  😉
KuCuNiO   Dressurponyreiter
01 marca 2009 16:31
Ja tam rzadko spotrykam kury do klasyki:-)
[quote author=oti link=topic=749.msg188748#msg188748 date=1235851668]
a to np. świetnie pasuje na wjazd:
http://www.wrzuta.pl/film/4beL7Yi85K/20th_century_wstep

ukłon i ruszamy kłusem: http://www.wrzuta.pl/audio/17ChOmgQSH/james_bond_theme_song
[/quote]

Ja miałam całego kura do muzyki z bonda  😉
Ja tam rzadko spotrykam kury do klasyki:-)


Ja tez, dlatego sie tak zdziwilam. Ostatnio kompletnie (poza Irina Lis, ktora jechala do muzyki Mendelssohna) nie kojarze zadnego "klasycznego" kura. Za to na jednych zawodach kilka razy slyszalam "Piratow z Karaibow".
KuCuNiO   Dressurponyreiter
01 marca 2009 17:57
Piraci są super. Uwialbiam muzykę Zimmera. Też kiedyś miałam kura do nich, na Torwarze.
Teraz postanowiłam tworzyć bardziej oryginalne kury. Np. mój ostatni, ulubiony wyszedł fantastycznie. Może pojadę do niego w Aromerze, ale nie wiem jeszcze czy będę:-)
Piraci fajnie, tylko troche slabo, kiedy kilka osob jedzie kura do tej samej muzyki.  🤔
Co trzeba by zrobić, żeby ułożyć kur wg muzyki polskiego artysty (piosenkarza)? Zwrócić się o pozwolenie (do wykonawcy?) + użyć jakiegoś programu do karaoke? Nie chodzi mi o rytmy tylko o sposób postępowania. Ktoś wie? Jak to w ogóle jest z prawami autorskimi? (zakładając, że będzie się chciało jechać CDI)? Czepia się ktoś?
Trzeba zglosic zamiar wykonania utworu do ZAIKS-u i odprowadzic tantiemy autorskie. W ZAIKS-ie wszystko wyjasnia.
KuCuNiO   Dressurponyreiter
02 marca 2009 05:40
Nikt się nie czepia.
Z tego co wiem jeśli używasz muzyki ze swoich płyt to napewno nikt Ci nic nie zrobi. To w sumie jest podobnie jakbyś puszczała jakąś muzyke na np. pokaz mody czy imprezę.
Z internetu to nie wiem, ale jeśli jest ona do Twojego wykorzystania to chyba nikt nie ma nic przeciwko:-)
.
Tomku, nie zartuje. To, co napisalam, to wymog prawny. Poniewaz faktycznie rzadko kto sie czepia, wiekszosc ten wymog obchodzi, ale jesli ktos sie przyczepi, to konsekwencje moga byc bardzo niefajne. Tu chodzi zwlaszcza o utwory zyjacych polskich tworcow. Na regionalkach czy ogolnopolskich zawodach mozemy przymknac oko, bo raczej nie ma na nich widowni powyzej 100 osob, ale z Torwarem nie bylabym taka pewna. A jesli pojawi sie autor i uslyszy, ze jego utwor jest wykonywany? Co wtedy?
Jakiekolwiek publiczne odtwarzanie muzyki bez zgody jego autora (lub jego spadkobierców) jest w tym kraju zakazane. Utwory są chronione prawem autorskim i nie masz prawa publicznie odtwarzać ich ani w całości ani we fragmentach.

Z tego co wiem jeśli używasz muzyki ze swoich płyt to napewno nikt Ci nic nie zrobi. To w sumie jest podobnie jakbyś puszczała jakąś muzyke na np. pokaz mody czy imprezę.

Nie wiem jak w Warszawie, ale w Łodzi nawet nasz komitet studniówkowy płacił składkę w ZAiKSie za odtwarzanie piosenek publicznie. Więc każde tego typu działanie, powinno być ZAiKSowi zgłoszone i opłacone.
Nie ma absolutnie znaczenia skąd masz te utwory, czy z własnej płyty, czy z netu. Kupując płytę masz prawo słuchać jej na własny użytek. Jeśli odtwarzasz to publicznie, powinnaś zapłacić ZAiKSowi, a on wypłaci tantiemy autorowi.

Z resztą wystarczy zadzwonić i zapytać, pracują tam bardzo miłe panie i z chęcią odpowiedzą na wszystkie pytania. 🙂
KuCuNiO   Dressurponyreiter
02 marca 2009 15:31
hmm..szczerze mówiąc nie wiedziałam.
Ja jak brałam muzykę (na Torwar właśnie) polskiego twórcy to z nim zagdałam czy nie ma nic przeciwko i się zgodził, ale jeśli chodzi o zagraniczne pioseni to raczej nie pytałam o zgodę.
A jak jest w przypadku utworów znalezionych w necie od nieznanego twórcy?
Utwór musi miec jakiegos autora. Najlepiej zapytac w ZAIKS-ie. Jesli nie jest tam zarejestrowany, to, z tego co sie orientuje, w ogole nie ma sprawy. natomiast prawa autorskie wygasaja 70 lat po smierci autora, chyba ze wciaz zyja jego spadkobiercy. Tel ZAIKS: (22) 827 6061..69.



Wg mnie z tych utworów można coś zaczerpnąć 🙂 (choć ja się nie znam :P)
.
Raz jechalam kur. I tak sie przyjemnie sklada, ze nie musialam tego zglaszac do ZAIKSu, bo kompozytor, do ktorego muzyki jechalam, zmarl w 1917, wiec nie podlega pod prawa autorskie.
Ja dopiero bym chciała jechać 🤣 Tak się składa, że muzyka, która mnie interesuje jest jak  najbardziej praktykującego i żyjącego polskiego artysty. A ze ambicje duże...
Powiedzmy: wygrywam Olimpiadę i zonk? Dlatego pisałam o CDI. I myślę, że nie przypadkiem jest w kurach dużo muzyki klasycznej, ludowej i dawno zmarłych autorów/wykonawców.
Ja muzyke do kuru siciągałam ze strony http://www.karaoke-version.com .Zapłaciłam, więc od strony prawnej wszystko powinno być ok ❓

W moim kurze użyłam piosenki Roya Orbisona "Oh, Pretty Woman", In The Summertime (Mungo Jerry) i Always Look On The Bright Side Of Life(Monty Python).

Teraz powoli rozglądam się za jakaś nową muzyką, ale jak narazie nic oryginalnego nie znalazłam.
A może macie jakieś linki do przykładowych kurów, takich nie z olimpiady tylko na troche niższym poziomie? :>

A i jeszcze ktoś wie co z Internetową Telewizją Jeździecką się stało? Działa dalej pod innym adresem czy padła?
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
08 marca 2009 22:27
Amazonka na poprzedniej stronie tego tematu masz linka do mojego kuraka 🙂

ITJ niestety padło.
Dzięki Koniczka, Twojego oglądałam - fajnie Ci wyszedł i jeszcze motyw z Ojca Chrzestnego ahhh  🙂
A że ITvJ padła to szkoda wielka  🙁


Mnie rozbroił ten Kur

Btw kto to jest?

edit: heh myslalam ze to tak w oryginale lecialo a to wyglada na 'podrobke' tzn muzyka dorobiona do przejazdu  😉 buuu
To chyba Edward Gal i Lingh.
nie wiedziałam gdzie napisać ale wydaje mi sie że tu najlepiej pasuje...

w zw. z tym iż mój chłopak jest perkusistą i metronom jest dla niego prawie jak mp3, nurtuje mnie takie pytanie: czy (lub dlaczego nie-) stosuje sie metronomu w treningach? łatwiej jest wówczas pracować nad utrzymaniem/zmianą tępa lub wychwycić niedoskonałości (tzn pływanie w tempie), a i wydaje mi sie że dla konia mogłoto by być bardziej mobilizujące...  🙄
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się