Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Wg moich obliczeń i pierwszego USG na 7 lipca, wg. obliczeń lekarze na podstawie standardowego  🙄 okresu na 10 lipca. Czyli aktualnie jest albo 8 albo 5 dni po terminie. Tydzień po terminie miałam się zgłosić do szpitala (na karcie ciąży wpisany jest ten 10 więc jak się nic nie wydarzy to czekam do środy). A Ty?

Isabelle i inne mamy małych dziewczynek - nasz pediatra bardzo nas uczulił, żeby zwracać uwagę na wargi sromowe mniejsze, bo obserwują że ostatnimi czasy najprawdopodobniej przez pieluchy jednorazowe te wargi lubią się zrastać/sklejać i trzeba je potem chirurgicznie rozdzielać. Kazał wszystko dokładnie czyścić po kupie. Jeśli jest biała wydzielina to jej nie wycierać, tylko jeśli jest brudna po kupce.

Też czuję się bardziej komfortowo jeśli chodzi o pielęgnację dziewczynki niż chłopca, pomimo iż mam 10 lat młodszego brata którym często pomagałam się zajmować. Nie uważam, by dyskusja na temat tych spraw była wstydliwa, ale każdy ma w tych kwestiach inne poglądy. Tak samo nie przeraża mnie widok otyłej starszej pani na balkonie w samej bieliźnie - ot, takie realia życia w mieście- czy też widok matki karmiącej piersią w miejscu publicznym. Kiedyś nie  było to takie taboo, a teraz Polska coraz to bardziej przypomina Stany, gdzie Seks jest wszędzie ale widok piersi w supermarkecie to już pornografia. Nie pozwólmy sobie zwariować.
Mi nie chodzi o to, że to wstydliwe tematy. Mogę o nich rozmawiać godzinami, ale w jakimś własnym, zamkniętym gronie.
Czy rozmawiałybyście głośno z koleżanką o pielęgnacji stref intymnych swojego dziecka, lub o tym jaką kupę zrobiło stojąc w kolejce, w zatłoczonym sklepie? 😉

Julie - to zależy. Stojąc w kolejce po pieluchy, owszem. Natomiast czekając w kolejce na pączka to może nie koniecznie  😉. To też trochę inaczej - bo na forum takie tematy są poruszane i wydaje mi się (może źle?), że są jak najbardziej na miejscu. Jak nie chcę czytać to po prostu, nie czytam. Stojąc w kolejce nie mam wyboru, rozmów ludzi nie wyciszę.

Kami,  o dzięki! nam pediatra nic nie powiedziała na ten temat...

i tak właśnie pomyślałam. wolałabym, żeby moja matka "publicznie" na forum o tym gadała i zapobiegła, niż jakbym miała mieć pozrastane co nie potrzeba 😉

czy Wasze maluchy śpią na brzuchu, czy tylko się aktywizują? nie mogę sie przemóc, żeby małą kłaść na brzuchu. nie potrafie jakoś jej ułożyć porządnie. nie wiem czy nóżki rozkraczyć mocno, czy ona sobie sama poradzi z ułożeniem... i czy powinna tak spać, czy tylko leżeć...

z tego co ja wiem spać mogą tylko na plecach,

kładź na brzuszku do ćwiczenia główki, z nogami nigdy nic nie robiłam, ewentualnie rączki podsuwałam żeby było łatwiej dźwigać główkę

Falabana, ja miałam na 11 lipca. Ale absolutnie nie jestem pewna kiedy zaszliśmy, więc termin jest szacowany przez lekarzy, przyjęłam go z dużym przymrużeniem oka. Nie zmienia to faktu, że cierpliwość już mi się skończyła jakiś czas temu i to oczekiwanie doprowadza mnie do szału. Wszyscy rodzą, tylko ja siedzę z brzuchem. No i Ty 🙂 Agulaj ma jeszcze 2 tygodnie, więc jeszcze ma czas.

Isabelle właśnie z powody anemii i zbliżającego się porodu będę brała to żelazo.
A co do kładzenia na brzuszku to kładź, bo mała musi ćwiczyć. No i na gazy to jest też dobre. Spać może na pleckach i na boku, a na brzuszku jak już sama zacznie się przekręcać. Jejku teraz radzę, ale jak urodzę sama będę w panikę wpadać!

Czy mega złość i wqurw mogą zwiastować niedaleki poród? Bo dziś rzucam mięsem, płaczę i wkurzam się na wszystkich (prócz Małgosi). Nie mam już siły na siebie!

_Kate najbardziej prawdopodobny termin porodu (prócz OM) jest USG z 12 tyg.

podzielę się linkiem
http://promocjedladzieci.pl/

kończą nam się chusteczki te różowe babydream. nie chcę ich ponownie. nie są złe, nie powodują uczuleń, ale np jeśli kupka nie była wytarta od razu, tylko połapałam się po jakimś czasie  i w niektórych miejscach przyschło to musiałam bardzo mocno trzeć, albo moczyć chusteczki. wolałabym bardziej mokre.

polecicie coś ?

_kate, z tego co czytałam przed naszym porodem, to dużo seksu z wypełnieniem, masaż sutków na pobudzenie wydzielania oksytocyny to pomocne metody 😉 szkoda, że to nie jest ultra recepta na każdą chorobę 😉

agulaj79,  coś się stało, że się wkurzasz, czy tak poprostu? delektuj się jednym dzieckiem 😉 a Małgosia oczekuje maleństwa? nie sądzę, żebyś panikowała 😉

zabieram się za lekturę dot. zmian mleka. jakby jakaś mama miała ochotę skrobnąć spostrzeżenia to byłabym wdzięczna (ostatnio tylko proszę o rady 😉 koszmarny ze mnie rodzic 😉 )

Isabelle jakie mleko dajesz małej i dlaczego chcesz zmienić?

Nic sie nie stali. Chyba mnie hormony dobijaja.
Dlaczego chcesz zmieniac mleko?

Czytam tak o tych dolegliwosciach intymnych i widze, ze znow co lekarz to opinia. Mnie instruowano w szkole rodzenia (przy szpitalu sw. Zofii), ze absolutnie nie wolno odciagac napletka, ani myc za dokladnie. Ja chlopca nie mam wiec powtarzam tylko co mi mowiono. Co do dziewczynek pediatra nasza nie pozwala nigdzie "grzebac" chyba ze jest kupka to wtedy wacikiem. Biala wydzielina jest naturalna i nie kazala jej usuwac wiec tego nie robilismy. U nas z czasem zanikla.

Wklejam tez artykuly na temat stulejki i zrostu warg sromowych, jest tez troche o pielegnacji, pisane przez chirurga urologa dzieciecego. Moze komus pomoga.

teraz mała dostaje bebiko.
byłam rano u innego pediatry i powiedział, że nawet jak mała je chętnie, ma dobre kupki, bez zaparć, to i tak ulewanie może być związane z mlekiem. zaproponowałam dodawanie Nutritonu zamiast kleiku to jak najbardziej powiedział, że to super pomysł, ale on zazwyczaj też zaleca kleik ryżowy. zapytałam dlaczego. "bo ludzi nie stać na apteczne mleka, a zagęszczanie kleikiem jest tańsze i często wychodzi na to samo, chyba, że się robią problemy, wtedy dopiero proponuję mleka AR albo Nutriton".

polecił jednak spróbować zmienić mleko na inne i poczekać czy się będzie chlustać tak samo. zapytałam od jakiego mleka zacząć, to powiedział, że z Łodzi przywożą sobie matki... Babydream z Rossmanna 😉 bo produkowane w tej samej co Humana fabryce i nie odbiega od NAN pro, a często dzieci po nim przestają ulewać.

Isabelle, testowalam wiele chusteczek i niestety pampersy są najlepsze...

Mam bardzo głupie pytanie - kiedy zmienić pieluchy na większe? Na razie mala ma jedynki i nie wydają się być za ciasne. Jak to poznać? 🙂

Isabelle, odnosnie chusteczek wydaje mi sie, ze najbardziej mokre ma Pampers. Chusteczki Babydream to dla mnie w ogole porazka, choc generalnie lubie te firme, ale te chusteczki sa sztywne, twarde i malo nasaczone. My od dawna teraz stosujemy chusteczki Dada i uwazam, ze sa rewelacyjne. Zreszta, pieluchy u nas tez Dada i wcale nie uwazam, ze sa gorsze od Pampersow, a na pewno lepsze od Huggiesow.

Mi tez mowiono, zeby przy penisie nie majstrowac i niczego nie odciagac, wiec nie odciagam, choc wiem, ze opinie sa podzielone.

Jesli chodzi o mleko, to z krowich mm u nas najlepiej sprawdzal sie zawsze NAN. Od Bebiko zaczela sie nasza atopowo-alergiczna trauma, wiec balam sie wrocic do tego mleka teraz 🙂 Ja nadal uwazam, ze ulewanie w granicach rozsadku jest u noworodka fizjologia i nie nalezy kombinowac, tylko przeczekac.

Isabelle u nas mleko babydream się sprawdzilo.
I sama jestem zla na siebie że tak długo zwlekalam z jego kupnem.
Bo wychodzilam z założenia że to co tanie czyli 16 zł za 600 gr nie może być dobre.

A na babydream moje dziecko jest od 6 mca zycia do dziś.

aszhar Kuba jeszcze chce jeść mleko? Z butli?
Filip nie je już dawno. Sam sobie odstawił.

aszhar,  właśnie przeszperałam internet i tam też są bardzo pochlebne opinie i faktycznie duzo matek pisze, że dzieciom się mniej ulewa. tylko ktoś wspominał, że wcale nie jest tak ekonomiczne, bo miarka jest większa i się sypie wiecej i wychodzi na to samo co droższe, więc nie wiem.

opolanka,  też się zastanawiam, mała ma miesiac, a ciagle w najmniejszych 😉 one są teoretycznie do 5 kg, mała ma 4. podobno jak się robią za małe to kupka lubi wyjść z pampa.
wolałabym pampersów uniknąć. miałam próbki sensitive i owszem, fajne. ale nie przemawia do mnie ten mocny zapach, mam wrażenie, że są bardzo mocno podrasowane chemią. z resztą sporo znajomych narzekało na uczulenia po produktach pampers.

natchniuza, a widzisz, chłop robi zakupy, bo ja się wstydzę chodzić (kuleję) poza tym nie wiem jakbym wytrzymała taki sklepowy maraton, a przez to nawet nie wiedziałam, że dada ma chusteczki! skoro mówisz, że mocno mokre to je zamówię. my też na dadach lecimy i jestem zachwycona, aż nie chcę przechodzić na wieksze, bo ponoć gorsze 😉

przemyślałam temat i zdecydowałam się na zmianę mleka i podawanie nutritonu co drugie karmienie. sądzę, że mała ulewa ponad normę, nie tylko ulewa ale też chlusta solidnie. nie chcę, żeby się mordowała.

tylko nie wiem jak zmieniać. pediatra mówi, że to można od razu, czyli poprostu robię na kolejny posiłek inne mleko, bo bardzo się nie różnią. ale nie jestem przekonana. czytałam gdzies o mieszaniu, ale nie wiem. chciałabym możliwie uniknąć sensacji brzusznych.

a propos rozmów na temat dzieci, pomyślałam kiedyś, że sytuacja może sie odwrócić. Ja będę stara babą w pampersie a dziecko będzie się mną opiekować. Może będę mieć demencje i nic nie będę kojarzyć. Ale czy naprawdę chciałabym, żeby etapy mojego starzenia się i chorowania, plus zdjęcia pojawiały się na jakimś forum jak kronika? Dlatego nic o swoim dziecku nie piszę, zdjęć nie wstawiam. W sieci już nic nie znika ani nie jest anonimowe.

Ja bym spróbowała Bebiko z "R", bo one są od razu zagęszczane. Chyba, że tych pierwszych nie ma?
Em dobrze działała na tym 2R i 3R
Co do chusteczek też lubiłam bardo Dady, najlepiej lawendowe, ale teraz wolę te new born zielone- po nich skóra jest jakby mnie tłusta i wydają mi się lepsze do łap i buzi.

Isabelle, miałam chusteczki sensitive (dla mnie bezzapachowe) i te normalne, byly super, nic nie uczulają. Mam teraz rossmanowskie i jest to byle co. Dady nie próbowałam, ale podjade dziś do Biedry i kupie.

A Dady jedynki są ok? Ktoś tu pisał,ze są dobre od dwojek...

Co do zmiany mleka - ja zmieniłam od razu, ale to była zmiana Bebilonu na Bebilon.

Isabelle Kubus byl tylko na moim mleku a tez
chlustal. teraz dopiero powoli przestaje.

W biedronce sa super chusteczki Fitt! Polecam.
Lepsze od Dad.
Rosmanowskich nie trawie. suche jak nie wiem.

A Dady jedynki są ok? Ktoś tu pisał,ze są dobre od dwojek...


Ja byłam zadowolona i znajomi wszyscy też.

RaDag, dzięki za opinię. Może się skuszę.

O kurcze a ja caly czas jade na babydreamach chusteczkach, bo maja jeden z najlepszych skladow. Faktycznie sa troche suche, ale ja najchetniej kupuje takie zielone aloesowe i one sa jakies bardziej mokre. Rewelacyjne sa nivea granatowe, spieraja nawet plamy z ubranek, tylko drogie.
Pampers mi smierdza brzydko.
A jakie sa jeszcze dobre pod wzgledem mokrosci jak i skladu? Chyba Cierpienie wstawiala takie porownanie.

A nasza mloda mleka Nan nie trawi, ulewa i rzyga po nim. A juz masakra byla jak mamusia chcac sobie ulatwic wyjazd na piknik rodzinny kupila dwie kaszki Nestle takie w kartonikach gotowe do przelania. Matko az chlustalo, w dodatku zarzygala siebie, fotelik i auto :/ Dopiero wtedy zajarzylam ze musi chodzic o mleko. A Kazio byl na Nanie od urodzenia, a te kaszki to uwielbial, wciagal nosem wrecz.

Jedziemy rodzina na kilka dni do Aquacity Poprad a potem pod Zakopane do znajomych. Bardzo jestem ciekawa czy wroce bardziej zmeczona niz wyjechalam 😀

Ja bardzo jestem zadowolona z chusteczek Penaten, jednak uzywam ich tylko w drodze.

Laski trzymajcie jutro kciuki, o 10😲0 mam rozprawe rozwodowa.  🙇

naprawdę mleko rossman takie tanie?
cena enfamilu - prawie 54 zl mnie zabija, może po roku warto zmienic?

Anka trzymam!

Lew trenuje zawzięcie chodzenie


Laski szukam Guci w rozmiarze 19 albo 20, ktoś ma na zbyciu?

Sznurka za ilo gramowa puche Enfamila placisz54zl?
Ja za 400gr placilam 34zl...

Gwash chusteczki jak niwea sa z rosmana pod nazwa Tomi czy
jakos tak. No i te biedronkowe Fitti tez sa takie jak nivea, tylko
tego wzorku nie maja.

A mnie Kubus ulewa po kleiku. Przetestowalam. Jak tylko
na mm nie ulewa tak jak po tym kleiku.
Sprobuje jeszcze mu podawac kukurydziany...

Anka trzymam kciukasy. oby nie bylo tak zle..

Sznurka ale super!  😀

Akzzi w sumie chodzi o to, zebym jutro wyszla z sali juz rozwiedziona. Od 1,5 roku czekam na to. Wszystko inne jest niby gotowe.

Falabana, my na 11 lipca, więc 5 dni po terminie.

Isabelle, seks, maliny, długie spacery, wysiłek fizyczny(dziś wysprzątałam pół chałupy, niby nie jest to rezydencja Carringtonów, ale zmachałam się jak głupia), drażnienie sutków- wszystko przerobione. Jedyne co to daje, to jakieś skurcze po drodze, które się kończą zanim się zaczną  🙄 

Agulaj, no właśnie mi wtedy oszacowali. Ja myślałam, że jestem w 10 tygodniu, a oni stanowczo stwierdzili, że w 12 i 5 dni.

Czy to normalne że moje piersi zrobiły się mega wrażliwe? ja nie wiem, jak będzie wyglądało karmienie piersią jak one przed porodem są już ledwo dotykalne. I to nie jest od drażnienia ich, bo zaczęły boleć przed