Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

No dla mnie Sarka brzmi prawie jak... sraka 🤔wirek: 😁

Cierp1enie, Przejedź się kawałek rowerem po wertepach przed karmieniem.

CzarownicaSa, Julita to inne imię przecież.

Pamiętam, jaka byłam dumna, że byłam jedyną Izabelą w klasie, a nie 5 Kasią, czy 6 Pauliną. mam nadzieję, że Dominika nie będzie zbyt popularne, choć za moich czasów trochę Dominik było.

Sara jest bardzo ładne, ale teraz niestety każdy mówi "nazwiesz córkę jak Żydówkę/psa?" więc zrezygnowałam...

Julie,  JAKUB :P ? jakie lubisz zdrobnienie Twojego imienia?

Aszhar ile za otulaczek sobie życzysz?

jakby któraś mamusia miała zbędny, to szukam elektrycznego laktatorka 🙂

a Nika się jakoś dziwnie ułożyła, z prawej strony wyraznie czuję kawał pasożytki pod żebrami, od wczoraj mnie tam uwiera niecnie, przeszkadzając w oddychaniu.

Julie,  JAKUB :P ? jakie lubisz zdrobnienie Twojego imienia?
Oczywiście Jakub. W ogóle nie lubię swojego imienia, no ale jak już to Juleczka.
Byłam jedyną Julią w klasie i w szkole. A zwrócenie się do mnie "Julka" grozi trwałym uszczerbkiem na zdrowiu. 😉

Mam nadzieję, że opolanka nie poczuje się urażona.  :kwiatek:

A co, na Marię też "żydówka" wołają? 🤔wirek:

Julie wiem, ale bardzo często używa się tego jako "zdrobnienie" od Julii. A przynajmniej ja się z tym często spotykam.

Mi wszyscy mówią, że Raisa bardzo ładne i niespotykane imię. A jak usłyszą, że rosyjskie- nagle robi się "be" 🙄 Ale ja się tym nie przejmuję, bo mam nadzieję, że córa będzie dumna ze swojego imienia. W końcu jest tylko jej 😉 I mam zamiar jej powtarzać, że to nie imię świadczy o człowieku, ale człowiek o imieniu. Żeby nie popadała w paranoje 😉

opolanka, Mam do Ciebie takie głupie pytanie:
Czy gdybyś wybrała inne imię, np. Zofia albo Krystyna, to czy zwracałabyś się do mieszkanki swego brzucha Zośka albo Kryśka? 🙂

a czemu pytasz?
Dla mnie Julka brzmi mniej twardo, niż Zośka czy Anka. Używam też Julcia, bo mi się podoba 😉
Nie czuję się urażona.
I jestem pewna imienia, podoba mi się od kiedy pamiętam i nic mnie nie obchodzi, ile Julii chodzi po świecie 😉

Mnie np. w ogóle do małego dziecka nie pasuje Stanisław, Wiesław, Krystyna. Nie twierdzę, że to brzydkie imiona! Wiem, że dziecko kiedyś dorośnie do tego imienia.

Myślę, że każdy z nas kieruje się 'czymś' przy wyborze imienia, a to dość osobista sprawa 🙂

P.S. Mój mąż mówi na mnie "Maciek" 😉 A na imię miałam mieć Malwina, na szczęście tato zarejestrował mnie jako Magdalenę.

No dziecko swojego ojca. Nic dodać, nic ująć. Tylko skąd do ciasnej anielki ona wzięła ten młotek?! 🤔

CzarownicaSa pewnie był w szufladzie z bielizną  🤣 (nic złośliwego nie mam na myśli  :kwiatek🙂

Moje dziecię dostało od tatusia na dzień dziecka rowerek trzykołowy (taki co rączka się kieruje, z podstawkami pod nóżki, gra i świeci).
Od drugiego tatusia  😁 dostał autko co odbija się od ścian i zawraca, drąc się przy okazji niemiłosiernie  😵

Ode mnie dostał... kaszkę na śniadanie  🤣 bo zaspałam "czas mleka"  🤣  🤬
Biedny rozpakował w tym czasie 2 pudełka po 100 chusteczek  🤔 żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia... jak wyglądał pokój gdy otworzyłam oczy  😉
Dobrze, że nie jada takich dziwnych rzeczy... choć mówią, że celuloza lekkostrawna  🤔wirek:

Chyba pobiłam dzisiaj rekord w byciu beznadziejną matką  🤣 aż wyrzuty sumienia mam...

Kasiulka lekko. Wiem. Na pewno.

Julka brzmi bardzo ladnie, nie wiem,c zemu sie czepiacie 🙂
Anna - Ania - Anka.
Julia - ???? - Julka? Jak inaczej zdrobnic? Jula i Juleczka to moim zdaniem juz naciagane zdrobnienia sa 😉

Przy okazji, zaakceptowanie imienia mojego dziecka zajelo mojej tesciowej ponad rok, bez wzgledu na zdrobnienia :P

Odnośnie imion to ja nie lubię jak ktoś do mnie mówi Anka, a jak ktoś powie Andzia to gotowa jestem pogryźć..

Kacperek skończył 4 miesiące 🙂
Waży 8 kg 🙂
Wyglądamy tak:


I od dzisiaj mam twarde postanowienie o zadbaniu o siebie, czyli dieta i ruch 🙂 proszę o trzymanie kciuków 🙂 Startuję z wagi 64 kg.. Plan pozbycia się min 10 kg 🙂

Co może oznaczać jak Maleństwo mi się pręży,. wygina i marudzi? Kupka? Bączki normalnie puszcza.. Kolek nigdy nie miał. Może ząbki?

Kasiulka lekko. Wiem. Na pewno.


Ale o co chodzi?  😡

Dla mnie też Anka, Ania, Julka, Juleczka, Zośka i Kryśka to są ładne zdrobnienia imion. Nie wiem, co w nich dziwnego? Że niby Zos-ia to ładne zdrobnienie, a Zoś-ka to jakieś oschłe, czy co? A Staś i Stasiek? Albo Rysiek? Normalne IMO. Ja nie lubiłam zdobnienia mojego imienia - MaGdzia. Madzia i wszystkie inne przejdą. Chociaż ogólnie nigdy  nie lubiłam i nie lubię mojego imienia... (jakoś tak wbiło mi się w pamięć "Bajka o Magdzie: Ma gdzie, nie ma z kim"  🤣 tzn. że taka nielubiana ogólnie - może to zdecydowało w jakimś stopniu o moim charakterze?)

Julie - z rowerem będzie ciężko, bo swojego się nie doczekałam jeszcze.

Aniaagre - wyglądacie prześlicznie! Piękna kobieta z Ciebie 🙂 no i synuś ładnie już waży 🙂 taki pyzolek jak mój Misio 🙂

aniaagre, no to z waga startujemy teraz identycznie- ja tez 64 i plan minimum zaklada zgubic 8 kg, plan maksimum 10 😉
kawal chlopa ten Twoj dziec, a dopiero co sie kurcze rodzil... 😉

apropo zrobnien- moj Jas jest Jaskiem (ma tak nawet na kocyku wyszyte 😉 ) ale bardzo podoba mi sie tez Janek, ktorym bedzie jak podrosnie 😉

Cierp1enie, ale czujesz, ze maly nie dojada czy np czesciej/szybciej jest glodny? odciagasz?

Kasiulka celuloza. NA BANK jest lekkostrawna. Wiem po swoim dziecku 😁

szafirowa - z jedzeniem jest ok, ale szybciej zjada i często muszę mu dawać dwie na raz.
Dodatkowo widzę po odciąganiu, bo raz dziennie odciągam (wieczorem, by było na wieczór na następny dzień) i ledwo co odciągam te 150ml z obu cyców po 3 godzinach od karmienia.

A mnie złapały jakieś bole krzyżowe, takie skurcze jakby podczas okresu. Dobrze, ze już minęły,mam nadzieje, ze się nie będą powtarzać...

Rajka to jest agentka... 😉 Fajna taka łobuziara.

aniaagre, Ale laska z Ciebie! 😀 Kacperek tak jak mój Gabulek z wagą. Duże chłopaki nam rosną! 😀
A co do odchudzania: Mogę spytać ile masz wzrostu? Bo 64 to ja bym chciała ważyć. Nawet z 68 bym była przeszczęśliwa i szczupła.

Julie - z rowerem będzie ciężko, bo swojego się nie doczekałam jeszcze.
Yyyy... ale o co chodzi? 🙂

opolanka, Jasne, każdy nadaje takie imię jak uważa i zdrabnia tak jak mu się podoba. To się po prostu wie. Ja już przez brzuch mówiłam do Gabrysia "Gabuniu maluniu", a Jasiek szafirowej prawie od fasolki jest Jasiek i tyle.

Co do imion to mój jako Krzysio jest ok, nie lubię jak ktoś mówi do niego Krzysiek  😵 bo jest według mnie za mały na "Krzyśka"  😁 jako Krzysztof w dorosłości - brzmi według mnie bardzo poważnie - tak w sam raz  😉

Jakbym miała córeczkę byłaby Julka  😡 ewentualnie Wiktoria (Wiki :emoty327🙂.
Imię Julita jest dla mnie brzydkie, we wsi mamy taką panienkę "łatwą" właśnie o imieniu Julita  😂
Źle mi się kojarzy to imię, ale imię jak imię.

Dla chłopca podoba mi się Franciszek(Franio), Jan(Jasio, Jasiek) ale jakoś 'ogólnie' rodzinie nie podchodziły te imiona  😉

Ogółem każde imię, nawet Zośka, Kryśka jest ładne o ile jest "ładnie wypowiadane"  🙂

Dzieciaczki Wasze superowe są  🙂 nie wymieniam nickami  😡 bo czytam forum na raty i nie sposób zapamiętać wszystko  😡

opolanka poleż dzisiaj  🙂 wypoczywaj jak najwięcej.

Julie no ja ją uwielbiam, czasem to ma takie pomysły, że siedzę i się śmieję 😁 Tylko jak na złość zawsze mi gdzieś aparat ucieka 🙁 Ale teraz postawiłam go na stoliku i nie ruszam, niech stoi w gotowości! 😀

kasiulkaa25, no leze właśnie. Jeszcze czasem coś tam mnie złapie. Akurat zawsze coś się dzieje pi wizycie u lekarza, a nie przed  😉

CzarownicaSa,  zawsze mnie to zastanawia, dlaczego Rajunia ma taki żółty nos i policzki na każdym zdjęciu?

największy kłopot to jest jak szanowny pan tata ma własne wizje i bojkotuje wszystkie imiona... mogę wstawić litanię "bojkotów" 😉

opolanka,  leż grzecznie! nie może Twoja panna wyskoczyć wcześniej 🙂

im bliżej do terminu tym bardziej jakoś się doczekać nie mogę i bardziej dociera do mnie to, że... BĘDĘ MAMĄ. jezu, będę mamą, będę myślała o kolejnych ząbkach, będę czesac kucyki do przedszkola, pózniej kupować piórniki, a pózniej martwić się, że tak pózno wraca... abstrakcja zupełna!

Isabelle kwestia aparatu. Wali fleszem i to tak masakrycznie, że większość zdjęć beznadziejnie wychodzi... :/ A bez flesza się nie da. bo włącza się wtedy jakaś opcja "nie ruszaj niczym, a w ogóle najlepiej nie oddychaj" i zdjęcia wychodzą strasznie rozmazane.
W ogóle muszę jej jakąś sesję zdjęciową załatwić, taką na śmiesznie 😀

[quote author=Cierp1enie link=topic=74.msg1791510#msg1791510 date=1370091061]
Julie - z rowerem będzie ciężko, bo swojego się nie doczekałam jeszcze.
Yyyy... ale o co chodzi? 🙂

[/quote]

no z tym, że nie mam jak się przejechać rowerem po wertepach, bo nie mam roweru 🙂

Aaaaaa, nie zajarzyłam. 😉 To poskacz chwilę na skakance i zrób trochę wymachów ramion.

O, a mi dziś przeleciało nad uchem fajne imię dla chłopca- Gilbert. Chyba syna bym tak nazwała 😀

Nie zamieniły Ci się literki B i L miejscami?

Co do imion, to nam podoba się imię Dorian dla chłopca.
Nie jest to ostateczna decyzja ale dla mnie mały ludzik w brzuszku od początku jest Doriankiem 😉
Teściowa powiedziała, że to tragiczne imię, ale akurat jej zdanie tutaj nie ma na szczęście najmniejszego znaczenia 🙂
Gorzej jeśli okazałoby się, że to jednak dziewczynka. Niewiele imion damskich podoba mi się.
Kiedyś lubiłam Wiktoria, ale zbrzydło mi totalnie kiedy to co drugie dziewczę tak wołają 😉
CzarownicaSa- Gilbert fajne. Z resztą Raisa też  🙂

Julie racja, już zmieniłam :kwiatek: