Młode Konie

sei   . let's grow old together & die at the same time .
21 stycznia 2013 23:05
quanta, ale nikt nie mówi, żebyś rudego nam szczędziła  😁 chociaż karol jest absolutnie fantastyczny, to rudy jest moim końskim ideałem (no mógłby jeszcze skakać  😂 ). masz oko do 'koniowatych' 😉
xxx
zarah  Klacz piękna , oddaj ją  😜 

Mój ,, Leoś '' ma 1 rok i 10 miesięcy  😉 
sei   . let's grow old together & die at the same time .
22 stycznia 2013 16:59
zarah, cudeńko. ma to coś! tą rudość wypisaną na pysku  😀iabeł:
monia, twój też fajny 🙂

super, że przybywa nam rudzielców na forum!  😍 napiszcie dziewczyny o nich coś więcej.
mnie dzisiaj młodziak podbił oko niechcący...  😂
Jak ten czas leci! Nie pamiętam kiedy na forum ostatnio zaglądałam 🙂
Mój "maluszek" ma już 5 lat... Powoli do tego watku nie będzie się nadawał 🙂

zarah - ależ piękna, widać, ze lubi się buntować i pokazać charakterek 🙂
sei dzięki  :kwiatek:   A więc Leoś jest mojej hodowli http://www.bazakoni.pl/horse_141666.html  jak na razie nie wiem co z niego wyrośnie , ma już otwartą drogę do ZT , związek naciska i opłaci prawie wszystko  😉   Nawet załatwili badania matki  😉

Tu jego pełna siostra http://www.bazakoni.pl/horse_124881.html  właścicielką jest jedna osoba z re-volty .
Zarah
Bardzo sympatycznie wygląda, kawał baby z niej  🙂
Zarah w pierwszyej chwili jak zobaczyłam zdjęcia przyszło mi do głowy: "Ależ te ogierzyska szaleją!!!" a chwilę później: "zaraz...czemu ten ogeir ma..."grażynkę"...łoooł to kobyła jest!!"  😀


Czuję się jak największy potwór i wyrodnik tego świata...nie byłam w tym roku jeszcze u Pączka...  😕


Jedynie ostatnio koleżanka przysłała mi filmik gdzie jesteśmy mistrzami 2-go planu

3:43 i 4😲8    "puść bat...puszczaj!! Bonnard!!"  :P

aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
22 stycznia 2013 21:04
Anderia, byś się lepiej swoim glutem pochwaliła a nie...

quantanamera, opowiedz coś więcej o tych plecach... bo my "też nieproporcjonalni" i przynajmniej znalazłabym "winowajcę" problemów...

moje konisko ma +/- 170, ma "potężną" budowę, a od początku/przodu kłębu do końcówki nasady ogona (tam gdzie zaczyna się długie włosie) kładąc miarkę równo po grzbiecie ma +/- 132 cm...
kujka   new better life mode: on
23 stycznia 2013 07:49
zarah, o, Stara Wieś. Ktory to zwierzak?
zarah, ładne konisko Ci rośnie - wygląda na dość wysoką - ile ma?
monia, Leoś ma bardzo poczciwe spojrzenie 😉
monia, Oo, fajny! I chyba dość wysoki? To ja trzymam kciuki za to ZT 😉 🙂

zarah, Śliczna. Taka marchewkowa. I jeszcze z jasną grzywą  😍 No i w wieku mojej młodej.
Averis   Czarny charakter
23 stycznia 2013 08:33
zarah, fajna blondyna 😀

monia,  uroczy rudy. Nie przepadam za tą maścią, ale ten jest jakiś taki... słodki 😁

Mój dzieciaczek ma już rocznikowo 6 lat. Kiedy to zleciało... Nie wiem, czy nadajemy się tu jeszcze 😉





moje konisko ma +/- 170, ma "potężną" budowę, a od początku/przodu kłębu do końcówki nasady ogona (tam gdzie zaczyna się długie włosie) kładąc miarkę równo po grzbiecie ma +/- 132 cm...


😲 to grzbiet ma niewiele dłuższy od długości czapraka? i nosi derki <120? chyba coś źle zmierzyłaś.
armara super ta twoja najmlodsza. Oczekujesz w tym roku jakis maluchow?

zarah fajna kasztanka, napisz cos o niej wiecej.

Averis ale sie z niego smok zrobil  😲
FirstLight
Dzięki  :kwiatek:
Niestety w tym roku maluchów nie będzie. W 2012 mieliśmy takie przeboje ze stanówkami, że możnaby film nakręcić  🙁 Ostatecznie się nie udało.
Averis
Pewnie, że pasuje, fajnie Karson wygląda 🙂
Martuha
Coś chyba źle przeliczyłaś. Grzbiet długości 132 cm to raczej derka 135, a czapraki mają 50-60 cm długości 😉
armara, ale aleqsandra napisała, że 132cm ma od kłębu do końcówki nasady ogona z długim włosiem, czyli nie do tego miejsca gdzie się mierzy długość grzbietu/derki
Oj  🙁  To trzymam kciuki za powodzenie w tym roku. Kandydatow masz juz wybranych? W rasie czy cos innego  😉
Prawdopdobnie poza rasą, ale jeszcze nie mam dokładnych planów. Nie chcę się chwalić, żeby nie zapeszyć 🙂
Cobrinha Dzięki  :kwiatek:

Sankaritarina  jest dość dużym chłopakiem , jak na razie nosi wyżej zad od głowy  😁

Averis Widziałam jak dorasta twój młodziak teraz zrobił się z niego kawał konia

armara   kurcze trochę się zawiodłam , chyba za słabo trzymałam kciuki , czekałam aż napiszesz że w końcu się udało . Trzymam kciuki za ten sezon ,pochwal się czym będziesz kryć
aleqsandra, o, to rzeczywiście bardzo krótki grzbiet 😲

To jest tak, ilość kręgów w odcinku piersiowo-grzbietowym jest oczywiście stała, niezależnie od tego, jakiej długości jest grzbiet. Oczywiście kręgi u poszczególnych koni różnią się rozmiarem, ale jak koń ma krótki grzbiet, to są zawsze ułożone bliżej siebie, niż u konia z długim grzbietem. Kręgi mają od góry spore wyrostki kolczyste, które nie są takimi prostymi słupkami, tylko mają takie profilowanie i od frontu jakby zachodzą na siebie:



Grzbiet w ruchu pracuje, szczególnie przy zgięciach, przejściach - wszystko się rusza. Krótki grzbiet dobrze jest zatem prześwietlić i sprawdzić, co tak naprawdę się w nim dzieje. W ekstremalnym przypadku szanse na kissing spines. Jeśli światło między kręgami jest małe, to nawet jeśli kissing spines nie ma, wyrostki mogą w ruchu uderzać o siebie. Na rtg będzie widać wtedy ich postrzępione krawędzie, albo w ogóle zwyrodnienia kości. Dobrze wiedzieć od razu, bo tak to można sobie jeździć, koń odczuwa dyskomfort, albo go nie pokazuje, albo pokazuje sporadycznie, a problem narośnie. No i trzeba koniecznie dbać o mięśnie grzbietu, stale kontrolować, czy nie ma bolesności, nie robić przerw od pracy (żeby mięśnie nie znikały). Przypakowana poduszka z mięśni w dużym, albo nawet w pełnym stopniu odciąży kręgosłup.
Serio, jeśli są jakiekolwiek niepokojące sygnały od strony pracy z młodym koniem, to jeśli ma krótki grzbiet, to zdecydowanie warto sprawdzić wszystko na zdjęciu.
quantanamera, świetne, żeby takie wychodziły na rtg  🙄
monia
Dziękuję  :kwiatek: Kciuki na pewno się przydadzą, po porstu 2012 to nie była nasz rok.
quanta
A to nie jest tak, że krótszy grzbiet = krótsze/mniejsze kręgi = proporcjonalnie podobne przerwy między kręgami jak u koni z długim grzbietem ? Pytam, bo o tym, że zbyt długie grzbiety nie są dobre z wielu względów wiem, ale o krótkich nigdy czegoś takiego nie słyszałam  😡?
dziewczyny moja klacz ma dość długi grzbiet, ale właśnie ten sam problem o którym piszę Quanta zdiagnozowany przez K.Żukiewicz... każdy moment kiedy kobyła nie chodzi to potem się odgina bo bolą plecki, więc zakupiłam ten patent z masterhorse do lonżowania bo wraca do pracy i muszę wpierw odbudować mięśnia trochę
No w sumie tak z doświadczenia wynika mi, że konie o krótkim grzbiecie raczej mają ten grzbiet silniejszy (patrz np kuce, konie juczne albo górskie) niż te o grzbiecie długim. Ja mam kobyłkę taka o krótkim grzbiecie która kapitalnie chodzi pod dużą wagą.
Anderia   Całe życie gniade
23 stycznia 2013 18:42
Anderia, byś się lepiej swoim glutem pochwaliła a nie...

No ju, ju 😉 Fakt, tu akurat się jeszcze nie chwaliłam.
Więc tak - ponad tydzień temu stałam się właścicielką śmiesznego, wypłochowatego stwora - chłopczyk w kwietniu będzie miał 5 lat, ale jest jeszcze baaardzo dziecinny, że już o umiejętnościach nie wspomnę 😉
Fot kilka:
Z dnia, kiedy go oglądałam

Padokowe, już u mnie - "Nie mogę Ci pomóc, jestem koniem"

Śnieżny ryjek

I łypnięcie ludzkim okiem  😍
ale ma oko-jak tarant 🙂 jaki papier? biegał?
Anderia   Całe życie gniade
23 stycznia 2013 19:17
A czemu miałby biegać? To nie xx, "glut" to było określenie jak każde inne 😉 Bobo to KWPN, po Sydney od mamusi oficjalnie bezimiennej po Sevillano.
aaaa, myślałam że glut to xx w sensie, ale jak na 5 latka to wyglądał  dość mało folblucio  😉
Anderia
Gratulacje, zaglądaj tu często  🏇
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się