Rodzaje ściółek, narzędzia do czyszczenia

Wyczytałam ostatnio w starych książkach ta temat hodowli koni i bydła, że ludność wiejska ścieliła w oborach właśnie torfem. Na Pomorzu tradycyjnie w maju kopano torf i przez całe lato suszono kostki na słońcu. Wykorzystywano go także jako opał.

Ten torf nie był wypalany ani czyszczony, gdyż nie było takiej potrzeby. W stajniach wykładano go nawet pod słomę, żeby konie miały sucho i ciepło. Torfem uszczelniano ściany budynków inwentarskich.

Dowiedziałam się, że teraz też można zamówić taki wysuszony, naturalny torf. Ponoć w niektórych zakładach może być dostępny już od połowy lipca. Jeżeli dopisze słoneczna pogoda, zdejmowane są wierzchnie warstwy kopanego torfu, odpowiednio pakowane i sprzedawane jako ściółka w przystępnej cenie. Czy ktoś z was korzystał już z takiej oferty?

Lina-Karo dziękuję - znalazłam  :kwiatek:


jeden z moich koni, pozeracz słomy i pozeracz trocin stoi własnie na torfie.  to trudne podłoze, stasznie ciezko utrzymac boks w czystosci, nawjak wybieramy kupy 4 razy dziennie, torf szybko lapie wilgoc, trzeba mocno polinowac kopyt (pomimo, ze pod boksami mamy oczyszczalnie), bo fakt ze kon jest non stop brunatny, to juz pikus.
nie jestem tym zachwycona, ale tego przynajmniej nie je.

moze problem jest z tym ze to nie sciolka dla koni tylko ziemia ogrodnicza torfowa i dlatego jest czarny mokry i robi sie bloto?

a jaki polecacie sprzęt do czyszczenia boksów z torfem? trocinami?
miałam gable, ale się połamały, generalnie ok, ale przy wytrzasaniu torfu najczęsciej wytrzasałam też bobki, teraz mam zestaw do sprzatania, też nie jest doskonały, cięzki,
Może macie jakiś sprawdzony wygodny sprzęt?

łopata do odśnieżania

łopata tak, ale do wywalenia całości, przećwiczone,  potrzebuje czegoś do wybierania samych bobków  👀

to do tego są specjalne gable , takie jak np. tutaj http://www.rsprodukter.pl/sprzet.html
bardzo dobrze się sprawdzają  😉

Dzieki🙂
Miałam te , które na tej stronie nazywają się Gable plastikowe, połamały się  😵, teraz mam ten zestaw do sprzatania, hmm, szału nie ma, zastanawiam się czy nie lepiej sprawdzą się te gable z bokami, jakoś sobie życie trzeba ułatwiać  😎

zduśka fajna strona w ogóle, w zasadzie do wyboru do koloru 🙂

witam,

widze,ze sporo osob korzysta z pelletu. musze sie na cos zdecydowac,choc przy tylu dostepych produktach nie jest latwo
co polecacie
-pellet z iglakow
-torf
-len?

mam stajnie 28koni,nie chce utrudniac zycia stajennemu,bo drugiego takiego moge juz nie znalezc 😉
zalezy mi ,aby konie mialy czysto,sucho.dobrze zeby tez wchlanial zapach i oczywiscie nie puscil mnie z torbami 🙂

macie jakiegos sprawdzonego producenta?

bede wdzieczna za info

maga2007 proponuję po prostu przeczytać ten wątek ,zamiast zadawać pytania na które są tu wszystkie odpowiedzi...

ehhhh,przeraza mnie te 17stron 😉

moze ktos testowal wszystko i ma jakies zestawienie.
z checia dowiem sie jak faktycznie sprawdza sie sciolka, nie tylko  ulotek producenta

ehhhh,przeraza mnie te 17stron 😉



buahahaha 🙂!!!!
To zapraszamy do dzieci i ciaż, albo do KR 🙂.

W kazdym razie teraz masz pewnosc, ze nikt nie odpowie 😉.

Gdzie kupujecie trociny , mozecie podać namiary www ?
moze jest jakiś dostawca, który nie pobiera opłaty za przesyłkę?
od jesieni chce konie na trociny (wióry) przestawić i szukam najkorzystniejszej cenowo propozycji, tartaki miejscowe odpadaja, mają swoich odbiorców.

Przyłączam sie do pytania, ale interesuje mnie Warszawa.

Ile paczek trocin zużywają Wasze konie miesięcznie?

Julina na Mazurach miejscowe tartaki wszystko już wydają??? świat się kończy...

Ja kiedyś kupiłam parę balotów trocin tu:
http://www.ecodry.info/index.php?lang=pl
sama przewoziłam bo to były chyba ze 2 sztuki ale z tego co wiem to przy większej ilości dowożą. Nie wiem, kto teraz jest tam handlowcem, ale kiedyś był taki śmieszny pan, który chciał mi wcisnąć ściółkę ecodry i jak mu powiedziałam że wióry w balotach mi się nie połacają to stwierdził że mam narowistego konia... cóż ten koń jest bardzo spokojny, tyle że gnojarz 😉 ale pan bardzo miły i pomocny także na plus. Nie wiem jak jest teraz ale zeszłej jesieni mieli wióry w balotach w ofercie - trzeba pytać.

Koleżanka teraz zamawia do stajni wióry z dowozem ale na ogólnym chyba nie będę podawać namiarów. Dla zainteresowanych na priv. Mówi że płaci 34 zł.

Co do wykorzystania wiórów to ja akurat mam swoje z tartaku ale schodzi mi pomiędzy 2400 a 3000 litrów miesięcznie na konia. Jednak moim zdaniem nie da się ich porównać do wiórów w balotach, których zawsze schodziło mi o wiele więcej.

poniewaz nadal szukam - zapytam jeszcze o to
http://www.pasze.sklep.pl/promocje-html/granulat-drzewny-pellet-ekologiczna-sciolka-dla-koni-975-kg.html
miał ktos z tym konkretnie pelletem do czynienia? jak się sprawdza?

Julina ja tym ściele i sprawdza mi się bardzo dobrze 🙂 Na pierwsze ścielenie poszło 8 worków, potem nic nie dościelałam prze 2-3 tygodnie, tylko wywalane były kupy, teraz idą 1-2 worki tygodniowo. W boksie jest sucho i czysto. Tylko ja kupuje taniej, tutaj: [url=http://allegro.pl/lava-pellet-pellets-pelet-stelmet-eco-pellet877zl-i2600842250.html#tabsAnchor]http://allegro.pl/lava-pellet-pellets-pelet-stelmet-eco-pellet877zl-i2600842250.html#tabsAnchor [/url]

Julina ja tym ściele i sprawdza mi się bardzo dobrze 🙂 Na pierwsze ścielenie poszło 8 worków, potem nic nie dościelałam prze 2-3 tygodnie, tylko wywalane były kupy, teraz idą 1-2 worki tygodniowo. W boksie jest sucho i czysto. Tylko ja kupuje taniej, tutaj: [url=http://allegro.pl/lava-pellet-pellets-pelet-stelmet-eco-pellet877zl-i2600842250.html#tabsAnchor]http://allegro.pl/lava-pellet-pellets-pelet-stelmet-eco-pellet877zl-i2600842250.html#tabsAnchor [/url]


Koniowi jest na tym wygodnie? A jak z utylizacją?

Martolina z tych peletków robi się tzw. materac  😉 i jest naprawdę mieciutko. Obok mnie stajnia przeżuciła się na taką ściólkę i jestem tam ostatnio dość często i jest naprawdę b. czysto, pachnąco a właściciel bardzo to zachwala.

Tez mialam info od jednej bardzo super hiper stajni, sciela peletem i bardzo sobie chwala. A stajnia z gornej polki, ewidentnie. Wklejam mejla od nich z odpowiedzia na moje pytanie o ta sciolke.

Witam,


Ściółka ta ma swoje wady i zalety. Po pierwsze musi być dobrej jakości, z jasnego drewna iglastego (inne mają gorszą chłonność), po drugie przy pierwszym ścieleniu na boks 3x3,5 m trzeba wysypać minimum 12 worków 15 kg. Pelet ten należy najpierw zwilżyć. Jeśli używany będzie na sucho to niestety trochę kurzy się z niego. Ekonomicznie wychodzi taniej od trocin. Jednak jeśli mamy jako podopiecznego konia, który bardzo brudzi i grzebie w boksie to pelet trzeba częściej wymieniać, a co za tym idzie wzrasta jego cena użytkowania. Codziennie należy z niego zbierać odchody, a ubytki peletu uzupełniać w ciągu tygodnia w razie potrzeby. Do ścielenia nadaje się każdy pelet , który nie zawiera dodatków lepiących i wykonany jest z drewna drzew iglastych.

Ok, dzięki za odpowiedzi  :kwiatek: a jeszcze ponawiam pytanie o utylizację?

my przemycamy z obornikiem ogólnym 🙂 i zawsze go odbierają i nic nie mówią  😁
co innego gdyby na wiórach czy na pelettach stała cała stajnia , a jak jeden koń to bez przesady  😀

gdyby ktoś szukał trocin w wlkp to proszę o PW

Jestem taka szczęśliwa, że aż muszę się tym podzielić. Znalazłam zakład stolarski i dostałam w prezencie ok. 8 m3 suchych, grubych trocin, zapłaciłam tylko za transport i załadunek. Mam je teraz luzem pod wiatą, do stajni zawoże taczką tyle ile potrzeba. Trociny pięknie pachną i nie brudzą koni, może starczy mi ich na całą zimę  💘

Jest tylko jeden mały problem, moje klacze rozsmakowały się w tych trocinach i częściowo je zjadają  😲 zwłaszcza, gdy są świeże. Czy to im nie zaszkodzi?

gdyby kroś szukał trocin w zach-pom to proszę o PW 😀

czy Wy nie macie za dobrze naa tym Pomorzu??? 😉 na Mazowszu możemy o dobrym dostępie do wiórów tylko pomarzyć 🙁
ranczolodzierz pewnie zależy ile tego jedzą. Moje czasem skubną jak ładnie pachnie ale to są pojedyncze "wypadki" i nic im się nie dzieje.

Pozdrawiam,
GA

Ga u nas jest full lasów, więc zakłady mają łatwy dostęp do drewna. Może dlatego tak mi się udało. Ale to był fuks  😜

z tego co wiem to po trocinach i roznych innych wiorach sa mega kloki znam kilka takich koni ktore zjadaja wiory i nie moga na nich stac bo byly juz nawet w szpitalu, z reszta jednej kolezanki kon niestety nie przezyl bo nie uratowali go po kolce jak sie nazarl wiorow.

Z tego co wiem, trzymam konie na trocinach od kilku/kilkunastu lat i kolki (TFU TFU) nigdy nie było
Ale jeśli koń stoi 24 h w boksie , nie ma zapewnionej paszy objętościowej, to z nudów /głodu rzeczywiście moze te trociny zacząć jeść...

tak się tylko upewnie - to wszystko jest ten sam pellet, który stosujecie na ściółkę?
http://allegro.pl/listing.php/search?string=pellet+lava&country=1