szczerze mowiac nie wiem, bo nic nie wiem o tym ogierku, tylko tyle, ze ma tego samego tate co moja klaczka. W przyszlym tygodniu dowiem sie wiecej, dopytam sie o pochodzenie no i ciekawa jestem niezmiernie jaki jest na zywo 🙂
Dopytaj się i porób zdjęcia. Przynajmniej będzie wiadomo czy wyrósł jako jeden jedyny, czy po prostu miał takich przodków i to dopiero wyszło. Jednak obstawiam, że miał kogoś. 😉
ogolnie Christ daje niemale konie 😉 (co mnie akurat cieszy, mam nadzieje, ze moja mala kara bedzie minimum jego wzrostu). Wlasnie zostawilam aparat w Polsce, a chcialam tez mojej robic zdjecia 🙁 beda, ale tylko komorkowe...
ogolnie Christ daje niemale konie 😉 (co mnie akurat cieszy, mam nadzieje, ze moja mala kara bedzie minimum jego wzrostu). Wlasnie zostawilam aparat w Polsce, a chcialam tez mojej robic zdjecia 🙁 beda, ale tylko komorkowe...
Też chciałam dużego konia, a aktualnie Młoda zatrzymała się na zacnych 165 cm. Powiedzmy, że wystarczy. Oj tam komórkowe, ważne by były. 😀
ponieważ nie pamiętałam firmy, sama z ciekawości zajrzałam na metki a tam..."Made in India" 🤣 Derka najwyraźniej jakaś no name, kupiona od koleżanki znajomej 2-3 lata temu ale chociaż bezfirmowa, chętnie zakupiłabym sobie jeszcze jedną 👀
Zawsze zastanawia mnie skąd te nasze wielkokonie się wzięły 😉 tak po prostu sobie wyrosły chociaż rodzice(i przodkowie) nie osiągali takich wielkości? 😜
Moje siwe "dziecko" również do małych nie należy. Ma dokładnie 180 cm wzrostu, a że i ja do małych ( mam 171 cm ) i lekkich nie należę to ta jego wielkośc gdzieś się pode mną gubi 😉
PumCass 💘 jak jeszcze misiowaty, to uważaj, bo normalnie jawnie Ci Go ukradnę 😍 bo mój ostatnio świnia gryząca się zrobiła i żaden z Niego miś w stosunku do mnie